Moderator: Moderatorzy
Salah Ad-Din pisze:Niech Cudak1 określi czy woli jedzenie dla zwierzaków czy sfinalizowanie leczenia kociaków [ 500 zł ] W tym drugim przypadku nie wysyłamy gotówki ,a jedynie płacimy przelewem weterynarzowi który będzie leczył kociaki.
Cudak1 pisze:Salah Ad-Din pisze:Niech Cudak1 określi czy woli jedzenie dla zwierzaków czy sfinalizowanie leczenia kociaków [ 500 zł ] W tym drugim przypadku nie wysyłamy gotówki ,a jedynie płacimy przelewem weterynarzowi który będzie leczył kociaki.
Czy mogłabym prosić, aby Wasza pomoc została przeznaczona, dla kotków, które dziś pojechały do DT w Opolu, u CoToMa?
Te dwa kotki są najbardziej chore i zaniedbane z całego stada, będą wymagały kosztownego leczenia i badań.
agula76 pisze:My tez jesteśmy po przejściach zrostów i chorych oczek
jeden wet - wskazał oczka do zabiegu- czego absolutnie nie robi się przy zrostach -wyciagnał 800 zł i oczka zarosły całkowicie:(
byliśmy konsultowani mailowo u dr Garncarza - ten braunol to chyba wszystkim przepisuje - owszem pomaga ale nie do końca na zrosty
trafilismy do Stefanowicza - jeżeli zrosty sa na początku tworzenia to -jest super masc powstzymujaca ich zarastanie OPTIMUNE -ale koszt około 120 zł ... i ważne zeby trafic z nia w proces tworzenia zrostów może oko wtedy uratować
jeżeli proces jest zakończony - to ZROSTY to jest takie badziejstwo ze niestety - ani żadne krople ani maści ani operacja( nie daj Boże nie zgadzajcie się jak Wam ktokolwiek taka opcje zaproponuje - bo pomaga tylko na chwile , jest tez tak ze wirus może atakować z podwojna siła i oko zarasta![]()
u mojej Tosi jest na oku skorupa- jest szczesliwa, cos tam widzi , drugiego oczk nie ma... ale w niczym to jej nie przeszkadza
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości