a może jakieś oddzielne, nieduże pomiszczenie, razem z kuwetką a miseczkami, żeby się oswoił.
Biedny kiciuś
jezu niektóych ludzi za j....powiesiłabym, naprawde
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
DeDe pisze::
Ps. Mój brat powiedział przed chwilą, że kot się zachowuje, jakby go straszono czy wręcz bito - reaguje paniką na uniesioną rękę, głos, jakikolwiek chałas.
W bicie nie bardzo chce mi się wierzyć, pewnie to takie reakcje w nowym terenie, ale i tak się wściekam.
Kiara pisze:Jak tak czytam, to coraz bardziej mi zal biedactwaNie moglby zostac z wami..?
Kiara pisze:Kocie imie mnie wgniotlo w fotel
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia i 45 gości