Dwie Dziewczyny, Pan Pers...Jamniś i jego Kumpel cz.4

Cześć Zuziu! :1luvu:

Ramboliński, oj Rambo jaki z Ciebie kocio

... zawałowo-twórcze :strach:

Pozdrawiamy wszystkie stworzenia małe i większe oraz ich Dużych :ok:

Bo może Rambo chciał zrobić tak:

http://www.tvn24.pl/poznan,43/pies-zrob ... 80714.html

Tylko trochę mu nie wyszło

Dobrze, że nic się nie stało

Rambuś nie chciał być gorszy :ryk:

Witaj Zuzo :1luvu:

Rambuś w niewoli ? :mrgreen:

Ja znowu przelotem....

Witajacie:)

Zrobiłam sobie malutką przerwę w wielkim sprzątaniu

dorcia44 pisze:na łańcuch bandytę i do nogi od stołu
dobrze że się znalazł..

Masz rację....bandyta...ale za to słodki :mrgreen:

i wcale nie muszę za nogę do stołu...
sam się czort zaczął pilnować:)

rudy kociak pisze:Rambolku nie rób tego,masz fajny domek.Ja jakbym miała taki domek to nikt by mnie stamtąd nie wykurzył nawet pod groźbą przemocy

Ja tak przypadkowo tam wskoczyłem:) chciałem obejrzeć samochód od środka:) tylko Duży chyba ślepnie, bo mnie nie zauważył :mrgreen:

solarie pisze:O matko, no takiego obrotu spraw się nie spodziewałam! Całe szczęście, że wszystko dobrze się skończyło i Rambuś z powrotem mógł się nacieszyć domowym ciepełkiem i pieszczotami Dużych.
I oby to była ostatnia taka sytuacja.

No właśnie, kto by się tego spodziewał:)
My tez nie

Postawiliśmy na nogi sąsiadów, a on tymczasem siedział "we własnym samochodzie we własnej zagrodzie" :ryk:

NatjaSNB pisze:
AnnAArczyK pisze:ZGUBA SIĘ ZNALAZŁA!!!!!

Na szczęście dla niego i dla nas też :ok:

Ewa L. pisze:Cześć Zuziu!

Cześć

Kotina pisze:Ramboliński, oj Rambo jaki z Ciebie kocio ... zawało-twórcze

Ano kocio zawałowo-twórcze:)
Ale on sam pewnie też był przed zawałem....ze zdziwienia :wink:

Takiej przygody jeszcze nie przeżył:)

kuba.kaczor13 pisze:Pozdrawiamy wszystkie stworzenia małe i większe oraz ich Dużych

Mocno dziękujemy!!!
Też pozdrawiamy obie panienki, ich Kubę i jego rodzinkę :wink:

floxanna pisze:Bo może Rambo chciał zrobić tak:

http://www.tvn24.pl/poznan,43/pies-zrob ... 80714.html

Tylko trochę mu nie wyszło

Dobrze, że nic się nie stało

Myślę, że on za kierownicą też sobie posiedział:)
I pospał na półce i na konsoli i na fotelu kierowcy też:)

Miraclle pisze:Rambuś nie chciał być gorszy

Witaj Zuzo
Rambuś w niewoli ?

Rambuś w niewoli?
Basiu, nigdy w życiu:)
Kocio sam się pilnuje :1luvu:

Może dlatego, że się zrobiło zimno i wychodzi rzadziej...
Ale wychodzi....na myszki wyskakuje...tak na chwilkę....i taszczy do domciu kolejną...my nie mamy, więc nam znosi...
Małż się zaczął już złościć na niego, bo musi po nim sprzątać martwe lub żywe odnosić we wiaderku na łąki sąsiadowi :mrgreen:

reszta rodziny już dawno zrezygnowała ze sprzątania po kocurku...
No i jeden przynosi, drugi wynosi...ciekawe komu się szybciej znudzi...

Teraz biegnę na moje wąteczki, poczytać bo wpisać się pewnie nie zdążę...
Za to pozdrawiamy wszystkich :1luvu: