No chyba że kolega z pracy zrobi "szałasik"


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:I o kotkach, co paczają przez okno na sikorki!
MaryLux pisze:szeptały ptaki w swych gniazdach
w wiatru melodię wsłuchane
o słońcu wiośnie i gwiazdach
o rzece wciąż rozśpiewanej
słońce się nisko skłoniło
promieniem kaczki głaskało
i drzew konary wzniesione
już swoim złotem ogrzało
Hannah12 pisze:
Nie wiem czy Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen chwycą mój żarcik.
Psotek w mig by zrozumiał o co chodzi![]()
Napisał bym tylko, ale macie małe wymagania![]()
Haker
MB&Ofelia pisze:Niom. Tylko muszę gdzieś dorwać taką dużą butlę. A najlepiej dwie.
No chyba że kolega z pracy zrobi "szałasik", to butle nie będą potrzebne. Ale on, zanim coś zrobi, to najpierw przez pół roku pogada o tym, że zrobi
mir.ka pisze:MaryLux pisze:szeptały ptaki w swych gniazdach
w wiatru melodię wsłuchane
o słońcu wiośnie i gwiazdach
o rzece wciąż rozśpiewanej
słońce się nisko skłoniło
promieniem kaczki głaskało
i drzew konary wzniesione
już swoim złotem ogrzało
![]()
![]()
![]()
mir.ka pisze:MB&Ofelia pisze:Niom. Tylko muszę gdzieś dorwać taką dużą butlę. A najlepiej dwie.
No chyba że kolega z pracy zrobi "szałasik", to butle nie będą potrzebne. Ale on, zanim coś zrobi, to najpierw przez pół roku pogada o tym, że zrobi
przecież to normalne, mężczyzna jak mówi, że coś zrobi to.....mówi
mir.ka pisze:MB&Ofelia pisze:Niom. Tylko muszę gdzieś dorwać taką dużą butlę. A najlepiej dwie.
No chyba że kolega z pracy zrobi "szałasik", to butle nie będą potrzebne. Ale on, zanim coś zrobi, to najpierw przez pół roku pogada o tym, że zrobi
przecież to normalne, mężczyzna jak mówi, że coś zrobi to.....mówi
mir.ka pisze:MB&Ofelia pisze:Niom. Tylko muszę gdzieś dorwać taką dużą butlę. A najlepiej dwie.
No chyba że kolega z pracy zrobi "szałasik", to butle nie będą potrzebne. Ale on, zanim coś zrobi, to najpierw przez pół roku pogada o tym, że zrobi
przecież to normalne, mężczyzna jak mówi, że coś zrobi to.....mówi
Alyaa pisze:mir.ka pisze:MB&Ofelia pisze:Niom. Tylko muszę gdzieś dorwać taką dużą butlę. A najlepiej dwie.
No chyba że kolega z pracy zrobi "szałasik", to butle nie będą potrzebne. Ale on, zanim coś zrobi, to najpierw przez pół roku pogada o tym, że zrobi
przecież to normalne, mężczyzna jak mówi, że coś zrobi to.....mówi
Ja znam, że "Jak mężczyzna mówi, że coś zrobi, to zrobi to. I nie ma potrzeby przypominania mu o tym co pół roku."![]()
Śliczny wierszyk Ineczko. Chciałabym już wiosnę... A jeszcze bardziej chcę już iść do domu z pracy... aaaaaaaaaaa.......
kuba.kaczor13 pisze:mir.ka pisze:MB&Ofelia pisze:Niom. Tylko muszę gdzieś dorwać taką dużą butlę. A najlepiej dwie.
No chyba że kolega z pracy zrobi "szałasik", to butle nie będą potrzebne. Ale on, zanim coś zrobi, to najpierw przez pół roku pogada o tym, że zrobi
przecież to normalne, mężczyzna jak mówi, że coś zrobi to.....mówi
no .ja czasami to nawet się wezmę i zacznę ,ale ...............................![]()
![]()
![]()
co masz robić jutro rób pojutrze , będą dwa dni wolnego![]()
![]()
![]()
MaryLux pisze:kuba.kaczor13 pisze:mir.ka pisze:MB&Ofelia pisze:Niom. Tylko muszę gdzieś dorwać taką dużą butlę. A najlepiej dwie.
No chyba że kolega z pracy zrobi "szałasik", to butle nie będą potrzebne. Ale on, zanim coś zrobi, to najpierw przez pół roku pogada o tym, że zrobi
przecież to normalne, mężczyzna jak mówi, że coś zrobi to.....mówi
no .ja czasami to nawet się wezmę i zacznę ,ale ...............................![]()
![]()
![]()
co masz robić jutro rób pojutrze , będą dwa dni wolnego![]()
![]()
![]()
Jeśli korci Cię, żeby wziąć się do pracy, usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości