myślę o Ptysiu, myślę, pewnie już w lecznicy jest.
Przykre bardzo, że Idea nie żyje. Pół roku szylkretka czekała na dom w schronisku. Nikt jej nie chciał, bo.... łapka lekko zdeformowana. A ci, którzy ją pokochali, stracili ją. Nagle rozchorowała się, wszystko w niej przestało funkcjonować - nerki, wątroba. A wcześnie badania były ok, testy ujemne, była pod dobrą opieką i kontrolą. Parszywy los...
taka była piękna
http://tablica.pl/oferta/idea-szuka-swo ... 3x5Th.html----------------------------------------------------------------------------------------
Chciałam też zaprosić na bazarek dla Dziadka Benia, dla którego też tu szukałam DT, DT jest, ale pomoc też potrzebna
piękne rzeczy - super pierścionek i torebki tu:
viewtopic.php?f=20&t=159161