PomyLuna cz.III

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 17, 2013 8:42 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Hej Ania, co u Was?

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 17, 2013 8:56 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

doczytałam. nadrobiłam :D

generalnie jeśli chodzi o gry, to mam takie okresy w swoim życiu, gdzie zawieszam się na jakiejś i spędzam przy niej każdą wolną chwilę (a tych z kolei nigdy za wiele). ale potem mi to mija i znów jakiś czas jest spokój. ostatnio na Diablo jestem...

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 20, 2013 17:37 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Hej, wybaczcie, że tak długo się nie odzywałam - przed świętami mam straszne zamieszanie :D

U nas wszystko w porządku. Dzisiaj zrobiłam pierwszą mieszankę w większej ilości, na dwa tygodnie. Wkurzałam się strasznie, bo czego bym nie wrzuciła do kalkulatora, świeciło mi na czerwono jak nie białko, to tłuszcz... W tej złości wciepałam więc kurczakowego cycka i tłusty wołowy mostek - i wyszło idealnie :D
I mój kochany TŻ pomagał mi ciachać mięso i serduszka i użyczył mi swojego drogocennego młynka do kawy (zeszłoroczny prezent ode mnie) do zmielenia skorupek <3 część mięsa zmieliłam z wątróbką, dodałam 3 żółtka (bo nie mam jeszcze suplementów i tylko dzięki nim jakoś się to kupy w kalkulatorze trzymało), trochę soli, wodę. Tylko zapomniałam dodać żołądków :oops:

Mieszanka wygląda... przeobrzydliwie :ryk:

Mostek jest strasznie tłusty i niepotrzebnie wrzuciłam kawałek do zmielenia. Ten tłuszcz się tak... zmaślił... Do tego te 3 żółtka... Bleeee. Cóż, mam nadzieję, że mimo niemożliwie odpychającego wyglądu mieszanka zostanie zaakceptowana przez Lunę. Na mięsko i podroby wydałam 20zł, więc tragedii nie ma, najwyżej zjedzą ją bezdomniaczki ;)

I zamówiłam za kilka zł na Allegro 100 woreczków strunowych, żeby w nich przechowywać mieszankę. Całkiem to wygodne.

W ogóle niesamowicie ciepło na sercu mi się zrobiło, jak ostatnio szłam na przystanek na uczelnię, a po drodze zobaczyłam pod murkiem dwa duże, plastikowe pojemniki - jeden z wodą, a drugi z suchą kocią karmą :1luvu: super, że ktoś myśli o tych kotkach! Jak będę tam następnym razem przechodziła, to też coś od siebie dosypię.

Ufff, to teraz lecę do Was trochę ponadrabiać ;)

Miłego wieczoru!
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt gru 20, 2013 17:59 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

za Lunę i pierwszego barfika :ok: :ok: :ok:

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 20, 2013 18:06 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Fuuu te mieszanki tak zawsze wyglądają, że jak nakładam to mi zawsze się coś dzieje... ale ważne, że kotkom smakuje. Mam nadizeję, że Lunka doceni Twoje trudy!

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 20, 2013 18:19 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Cóż... To dopiero jest "BOŻERZYG" :D

Pociachane mięsko z jednym żółtkiem wyglądało przy tym bardzo apetycznie :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob gru 21, 2013 17:27 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Ważne, żeby koty jadły :D Im chyba nie przeszkadza, jak to wygląda :ryk:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 21, 2013 17:59 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Jutro się dowiem, czy je... Aż się boję :D

Dawno zdjęć nie było, więc chciałam zrobić temu Farfoclowi sesję. Jednak Farfocel zdecydowanie odmówił pozowania. Wszystkie zdjęcia wyszły o tak:

Obrazek

Chyba mogę sobie dzisiaj darować :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice


Post » Sob gru 21, 2013 21:45 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

To wyobraź sobie "BOŻERZYG" z dodatkiem krwi i innych suplementów :mrgreen:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 21, 2013 22:09 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

No nie wiem... Pewnie wyglądają porównywalnie pod względem obrzydliwości - Twoja jest straszliwie czerwona, a moja straszliwie biało-żółta (od tłuszczu wołowego i żółtek) :ryk:

W ogóle miałam zamawiać po świętach suplementy w ekozwierzaku (święta = mało monet, więc zaplanowałam jednorazowy zakup TCPremix, jako że starczyłby akurat na miesiąc, kosztuje 49,90zł i jest w miarę naturalny), a tu co? A przerwa do 6 stycznia, więc w najlepszym wypadku miałabym go dopiero 8 stycznia... Nie wiem, czy mogę tyle czasu przetrzymać Lunę na niesuplementowanym mięsie. Chyba skończy się na Kompletnym Felinim :( a chciałam coś naturalniejszego... No nic, najważniejsze, że w ogóle idziemy do przodu.
Mięsko nadal dosmaczam, ale już tylko jedną chrupką i nie panieruję go dokładnie, tylko przysypuję z wierzchu. Luna zjada wszystko, te "łyse" kawałki też ;) mokra karma w zasadzie odeszła w zapomnienie, była jeszcze jedna próba z PONem (wzgardzony wysechł w misce), raz tylko zapomniałam rozmrozić mięska i poratowałam się filetówką z Moonlight Dinner (to nadal smakowało).

Mięsko górą :D i skończyły się moje historie "Luna nie zjadła PONa", "Ile to może stać w misce?", "Luna zjadła tylko 1/3 porcji", "Znowu wywaliłam PONa", teraz miska jest wylizywana na błysk :ok:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob gru 21, 2013 22:34 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Podaj mi swój adres to podeślę ci wszystkie suplementy tak na jedną mieszankę.
Zrób sobie w kalkulatorze przepis i podaj ile czego ci potrzeba to w poniedziałek puszczę na poczcie.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob gru 21, 2013 22:40 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Ale Ty masz zupełnie wsio naturalne, a ja chyba zacznę od easy barfa z dodatkami, dopiero później przerzucę się na naturalne. Powolutku będę sobie kupować poszczególne składniki, bo jednorazowo to spory wydatek, a w styczniu już muszę zrobić Lunie te badania krwi...
Można tak majstrować z tymi suplementami? Tu od Ciebie naturalne, potem TCPremix w styczniu, później jeszcze w lutym easy barf + tauryna + skorupki + sól + pewnie parę innych rzeczy? Nie chcę czegoś pokiełbasić :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob gru 21, 2013 23:12 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

A ja robiłam zamówienie w ekozwierzaku 15 grudnia 2013 i dostałam maila, że dostawa będzie po 15 stycznia 2014 :( Nie podoba mi się to za bardzo, tym bardziej że zostawiłam tam ponad 200 złotych... :evil: :evil: :evil:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 21, 2013 23:24 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Hahahaha, po 15 stycznia... No bomba...

Nazbiera im się w tym czasie tyle zamówień, że pewnie tego TCPremixa dostanę w lutym...
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości