Wituś we własnym domku-Wituś umarł :( [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 17, 2013 6:52 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

ewan pisze:Przydreptałam do Witusia i ja. Biduś z niego :( Ale na fb widziałam post z przed godziny, że dziewczyna z Warszawy chce go przygarnąć. Przyznam szczerze że nie przebrnęłam jeszcze przez cały wątek więc zapytam jak to uszko Witusia czy już jest ok?

Tak, uszka wyleczone, tylko sa lekko połozone, inaczej juz chyba nie będzie-to efekt długotrwałego stanu zapalnego.
Ewuniu dziękuję za udział w wydarzeniu!
Własnie przeczytałam na fb,że dziewczyna z Warszawy chce dać dom Witusiowi, ale poczekam na decyzje starszej Pani, o której pisała mi magdar77-to byłby idealny dom!
Do Agaty( z FB )napisałam :D
I wiecie?-juz 160 osób uczestniczy w wydarzeniu!!!-tyle osób wspiera Witusia! :piwa:

Witunio całuski przesyła:

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto gru 17, 2013 7:56 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

Wituś jest ślicznym kotkiem i cieszę się, że w końcu jakieś domki się pojawiły na horyzoncie.Czasem warto poczekać na naprawdę dobry domek.U mnie jakoś tak jest, że jak tylko zrobię ogłoszenia to kot znajduje domek na forum :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 17, 2013 8:02 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

Ewuniu-i oby zawsze tak Ci się udawało!!!!!
Piszę z Agatą z FB -zobaczymy co wyniknie z tych dwóch potencjalnych domków. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto gru 17, 2013 8:16 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

To kciuki :ok: :ok: :ok: Ja muszę ogłosić wreszcie Dudusia, już cztery miesiące u mnie siedzi i też powinien być jedynakiem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 17, 2013 8:23 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

Przepraszam za OT, ale zapytam.Co z tymi trzema kociakami wyadoptowanymi w trójpaku? Wszystko u nich dobrze?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 17, 2013 8:40 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

Wituś cudny jest :1luvu: I te jego słodkie skarpeteczki :1luvu: że o charakterze wspaniałym nie wspomnę :1luvu: Za domek dla słodkiego Witusia :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 17, 2013 10:15 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

kropkaXL pisze:Ale Amando-on teraz tylko leży, a fotki sa ciągle takie same, bo jak zrobić inne, skoro on w panice kładzie się i tylko nadstawia łepek do głaskania?
I skąd tu brać optymizm, gdy ogłoszenia sa 3 miesiące i nie ma ani jednego zapytania, ani jednego dosłownie! :(


Wiem, że trudno niestety zrobić dobre zdjecia kotu który jest przerażony i zestresowany.
Ale trzeba jak się chce ogłaszać. Poświęcić trochę uwagi, zajać czymś. Zdjęcia robić w łazience, kot na rękach, kot na kocyku, kot z zabawką...
Ale mam nadzieję,że zdjecia już nie będą potrzebe, że Agata będzie Tym domem dla Witusia. Odpowiedzialnym i na całe jego życie. Trzymam kciuki :ok: :ok:


Na fb to ja jestem ta Żaba Żabiasta;)
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto gru 17, 2013 11:20 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

No to Kasieńko trzymamy :ok: za domki, bo coś widzę, że się zaczynają bić o Witusia :lol:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 17, 2013 12:09 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

czesc slicznosci rozmruczane :1luvu: :1luvu: alez slodkie te buziaki Twoje, kociaczku :1luvu:
wpadam z kciukami :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i mykam do dentysty, trzymaj sie cieplutko slodki koci skarbie :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto gru 17, 2013 17:19 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

Amanda_0net pisze:
kropkaXL pisze:Ale Amando-on teraz tylko leży, a fotki sa ciągle takie same, bo jak zrobić inne, skoro on w panice kładzie się i tylko nadstawia łepek do głaskania?
I skąd tu brać optymizm, gdy ogłoszenia sa 3 miesiące i nie ma ani jednego zapytania, ani jednego dosłownie! :(


Wiem, że trudno niestety zrobić dobre zdjecia kotu który jest przerażony i zestresowany.
Ale trzeba jak się chce ogłaszać. Poświęcić trochę uwagi, zajać czymś. Zdjęcia robić w łazience, kot na rękach, kot na kocyku, kot z zabawką...
Ale mam nadzieję,że zdjecia już nie będą potrzebe, że Agata będzie Tym domem dla Witusia. Odpowiedzialnym i na całe jego życie. Trzymam kciuki :ok: :ok:


Na fb to ja jestem ta Żaba Żabiasta;)

Żabciu kochana-na rękach to się nie da-a kto zdjęcie zrobi?-sama mieszkam :?
A zabawki leżą, tylko on bawic się nie chce, jak widzi człowieka, to tylko barankuje, wsadza nosek w aparat.

Prowadzę rozmowy z Panią od magdar77-zaraz wyslę Jej zdjęcia Witusia.
Dopiero weszłam do domu, nawet zakupów nie zrobiłam-mąż kolezanki podrzucił mnie do domu, bo byłabym dopiero w połowie drogi z pracy, gdybym szła piechotą, a nie chcę,żeby Pani czekała.
Trzymajcie kochani kciuki-bardzo proszę!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto gru 17, 2013 17:22 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

:ok: :ok: :ok:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto gru 17, 2013 18:06 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

:dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance: :dance:
Jupi!!!!!!!
Jest dom, jest dom,jest dom!!!!!!!

Mirando-magdar77 niech Ci dobre anioły zawsze pomagają!
Matko jedyna jaka jestem Ci wdzięczna,że tak opisałas Witusia,że własnie on wygrał casting!
Alunia-a to Ty własnie dałaś namiary Magdar, Ty pamiętałas o Witusiu i o mnie!-kochana jesteś bardzo!!!!
I tak to stał się prawie forumowy cud, cud, na który nie liczyłam, cud prawie bożonarodzeniowy!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto gru 17, 2013 18:48 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

Nie przesadzaj, fajny kot, miziasty, cudny, zadbany.Komuś się poszczęściło, że będzie miał takiego kota.Bardzo się cieszę, naprawdę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto gru 17, 2013 18:52 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

Ewuniu-od trzech miesięcy nikt o niego nie zapytał :(

Pozwólcie,że nie będę piasła od nowa, tylko wkleje posta z FB:


Mili moi!
Pragne gorąco podziękowac wszystkim, którzy przyczynili sie do adopcji Witusia:
Beatce-za wiarę ,że na pewno znajdzie dom, za ogłoszenia, ktore zawsze, nawet bez moich próśb samam mi robi, wyróżnia(a to kosztuje) poświęca każdy wolny czas, by ogłoszenia zmieniac, odświeżać-Beatko-skarbie kochany-ze świecą szukac takich ludzi jak Ty!!!(i na dodatek Beatka ma koteńke ode mnie-Zoe :))

Dziękuję Petce Kasi za zrobienie wydarzenia, tutaj
Kasieńko-choć po raz drugi w życiu zrobiłas wydarzenie-zobacz jakie efekty przyniosłao!!!!
Masz boski dar zjednywania ludzi, o goracych sercach-to Ty zapoczątkowałas to,że takie tłumy w ciągu tak krótkiego czasy przybyły tutaj i wspierały mnie w walce o dom dla Witusia!!!!!!

Dziękuję Ci Alu za to,że pamietałas o mnie i mojej męczarni, o cierpieniach Witusia-to dzięki Tobie Miranda opowiedziała o Witusiu osobie ,która szukała dla Teściowej kociej miłości!

Dziękuję Ci Mirando,że nie szczędziłas czasu , sił i emocji, by opowiedzieć o Witusiu-to dzięki Twoim opowieściom, Pani wybrała własnie jego!

Dziękuje wszystkim, którzy uczestniczyli w wydarzeniu, przesyłali je znajomym,ze podtrzymywali mnie na duchu,że jest nadzieja,że niedługo, ze wkrótce,że trzeba jeszcze chwilke poczekać, gdy ja opadałam w coraz głębszy dół, ciemny i beznadziejny!

Dziękuję Ci Agatko,że chciałas dac dom Witusiowi,że i Ty obudziłas nadzieję-wiem,że każdy kot, którego weźmiesz, będzie szczesliwy z Tobą i wierzę,że i Ty będziesz szczęsliwa!

Dziękuję wszystkim userom z Miau, którzy podtrzymywali mnie na duchu, którzy nie szczędzili ciepłych myśli, doradzali-dziękuję Ci kochana maupo-za banerek-przypięłam na dobra wróżbę i oby zawsze Twoje banerki działały tak szybko

Coz jeszcze napisać, gdy myśli kłębią sie w głowie? gdy wzruszenie dusi w gardle i łzy lecą po policzkach?-
Po prostu po ludzku i z całego serca-
DZIĘKUJĘ!!!!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto gru 17, 2013 19:05 Re: Wituś gaśnie, umiera ze strachu bity przez koty -ratunku

że się powtórzę .....a nie mówiłam ?

:piwa: :dance:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości