PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepło!:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 16, 2013 11:12 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

760/13 Obrazek
762/13 Obrazek
763/13 Obrazek
764/13 Obrazek
767/13 Obrazek
768/13 Obrazek
769/13 Obrazek
770/13 Obrazek
771/13 Obrazek


??? Obrazek
??? Obrazek
Edit: jeszcze jeden biały ukryty w bazie
??? Obrazek

Oba białaski już bezpieczne. Co za historia :strach: viewtopic.php?f=1&t=159150
Ostatnio edytowano Śro gru 18, 2013 19:14 przez Revontulet, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 16, 2013 18:33 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

Szalony Kot pisze:Dwa zwroty :( widać, że powinien na miejscu być na stałe ktoś, kto dobrze zna koty i opowie także o ich wadach charakteru :( szkoda, że tak się nie da :(

https://www.facebook.com/natalia.ozdoba
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater - w schronisku nie widać, żeby się nagle rzucała i gryzła. Dziwi mnie natomiast komentarz na temat reakcji na inne koty - to, że ich nienawidzi, widać po 10 minutach spędzonych z nią w jednym pokoju.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Pon gru 16, 2013 22:07 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

Znalazłam potencjalnego darczyńcę dla Paluszków i mam pytanie. Gazety to wiem, pojemniki też, ale co z pościelą z pierzem w środku? Nada się jakoś? Ja dawałam kołdry wełniane i piankowe materace, więc nie mam pojęcia :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 16, 2013 22:13 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

Coś się chyba w bazie poplątało , bo ostatni kot był z jeszcze drugim też białym z tego samego miejsca. Samiec i samica tak samo dobrze wyglądające.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater , a tu to już żenada aby wypowiadać się i dawać rady skoro po kilku miesiącach zwróciło się kotkę do schronu :evil:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Pon gru 16, 2013 23:21 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

boniedydy pisze:
Szalony Kot pisze:Dwa zwroty :( widać, że powinien na miejscu być na stałe ktoś, kto dobrze zna koty i opowie także o ich wadach charakteru :( szkoda, że tak się nie da :(

https://www.facebook.com/natalia.ozdoba
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater - w schronisku nie widać, żeby się nagle rzucała i gryzła. Dziwi mnie natomiast komentarz na temat reakcji na inne koty - to, że ich nienawidzi, widać po 10 minutach spędzonych z nią w jednym pokoju.


Ciekawe czy to naprawdę jest typ jedynaczki czy po prostu zachowanie ludzików ją prowokowało. Miałam kilka kotów które próbowały gryźć i drapać i każdego udało się tego oduczyć. Zamiast gryźć robiły uniki a po jakimś czasie przychodziły na głaski. Trzeba trochę cierpliwości i chęci. A może to zwyczajnie nie ten domek....
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 16, 2013 23:27 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

pchełeczka pisze:
boniedydy pisze:
Szalony Kot pisze:Dwa zwroty :( widać, że powinien na miejscu być na stałe ktoś, kto dobrze zna koty i opowie także o ich wadach charakteru :( szkoda, że tak się nie da :(

https://www.facebook.com/natalia.ozdoba
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater - w schronisku nie widać, żeby się nagle rzucała i gryzła. Dziwi mnie natomiast komentarz na temat reakcji na inne koty - to, że ich nienawidzi, widać po 10 minutach spędzonych z nią w jednym pokoju.


Ciekawe czy to naprawdę jest typ jedynaczki czy po prostu zachowanie ludzików ją prowokowało. Miałam kilka kotów które próbowały gryźć i drapać i każdego udało się tego oduczyć. Zamiast gryźć robiły uniki a po jakimś czasie przychodziły na głaski. Trzeba trochę cierpliwości i chęci. A może to zwyczajnie nie ten domek....


moja Fuku też się uczy że zębami to się tylko je .Ale to dopiero kilka tygodni .Zobaczymy na wiosnę :kotek:

Dobrej nocy .
http://www.youtube.com/watch?v=sMaupYWRMpE - mnie uspokaja :kitty:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Wto gru 17, 2013 0:07 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

Piwonia bardzo lubi się bawić, może tego miała za mało i energia ją rozpierała. Poza tym po 4-miesięcznym pobycie w schronisku każdy kot potrafi zapomnieć, że do ludzi trzeba delikatniej, niż do innych kotów - ale potem daje się mu o tym przypomnieć, trzeba tylko konsekwencji. Tym bardziej, ze ta kotka jest pieszczochą, włazi na kolana, barankuje, naprawdę jest od czego zaczynać w relacji z nią. Fakt, że potrafi delikatnie podgryźć w ramach kocich pieszczot, ale wszak to tylko dobry powód do rozpoczęcia zabawy, która jest przez Piwonię chętnie podejmowana.

Dziwi mnie pomysł zabierania kota na wyjazdy do innego domu, gdzie już jest więcej kotów; nie każdy egzemplarz to zniesie bez uszczerbku dla zdrowia psychicznego. Tym bardziej nie taki, który już w schronisku osykuje inne koty.

Domek nie napisał, że konsultował się z behawiorystą, że szukał jakiejkolwiek porady. Zwrócił kota i już. Może jestem zbyt przemądrzała, a kot faktycznie był niewychowywalny, ale nie mogę się opędzić od przekonania, że domek za mało próbował.
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Wto gru 17, 2013 11:48 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

Do mnie chciała podejść, ale bardzo peszyły ją inne koty, od razu się wycofywała i burczała. Potem złość przeniosła się na mnie, jak potłukła się z Granadą (którą osobiście nazywam Grandą :lol: )
Myślę, że przy wprawnej ręce mogłaby się otworzyć, ale trzeba jej bardzo dużo zrozumienia i nie można się bać sznytek :roll: Ja w nią wierzę, bo to niezwykle urodziwa panna.

bardzo dziękuję za dobre słowa, w tę niedzielę przyjadę na bank. :evil: mam jakieś nowe kocyki itp. a noże i inne ostre narzędzia omijam szerokim łukiem. nie pisane mi zostać kucharką :lol:

PS bardzo cieszę się, że udała się zbiórka na kiermaszu, moje wielkie kongratulejszyns :)
Obrazek

królik dags

Avatar użytkownika
 
Posty: 351
Od: Czw gru 05, 2013 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 17, 2013 19:39 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

królik dags pisze:Myślę, że przy wprawnej ręce mogłaby się otworzyć, ale trzeba jej bardzo dużo zrozumienia i nie można się bać sznytek :roll: Ja w nią wierzę, bo to niezwykle urodziwa panna.

Każdy taki przypadek zwrotu z adopcji, kiedy wiem, dlaczego się wydarzył, uczy mnie i daje cenne wnioski na przyszłość.

Moje koleżanki wolontariuszki pilnują, żeby przed pokojami adopcyjnymi były wywieszone opisy kotów. W każdym jest numer telefonu do wolontariusza, który kota zna i potrafi wybadać, czy potencjalny domek sobie z nim poradzi.

Może by zacząć pisać w ogłoszeniach adopcyjnych i na stronie schroniska, że polecamy dokonywanie adopcji kotów w weekendy, kiedy są wolontariusze, a w przypadku kotów o niełatwym charakterze pisać boldem w ogłoszeniu: "koniecznie skontaktuj się z wolontariuszem przed adopcją, który doradzi i sprawdzi, czy dogadasz się z tym kotem" czy coś w tym sensie.

No ale nie zawsze jest zrobione ogłoszenie dla danego kota, bo ruch spory.

królik dags pisze:PS bardzo cieszę się, że udała się zbiórka na kiermaszu, moje wielkie kongratulejszyns :)

Każdy grosik się liczy :) Niesprzedane fanty wystawię na naszym koncie na Allegro w okresie międzyświątecznym, bo mam urlop! :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Wto gru 17, 2013 21:29 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

Koty trafiają do domów z różnych miejsc ,nie tylko ze schroniska . I to zależy tylko od człowieka czy zrozumie kota i za nim "nadąży". Są koty łatwe i nieco trudniejsze . A skoro my ludzie uważamy się za tych najbardziej inteligentnych na ziemi , powinniśmy nauczyć się rozwiązywania zagadek jakimi są koty. Trochę dobrej woli , empatii , wczucia się w rolę i sprytu, aby kota przechytrzyć. Wymuszanie na kocie , narzucanie swojej woli kończy się porażką .
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Wto gru 17, 2013 21:32 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

akne pisze:
królik dags pisze:Myślę, że przy wprawnej ręce mogłaby się otworzyć, ale trzeba jej bardzo dużo zrozumienia i nie można się bać sznytek :roll: Ja w nią wierzę, bo to niezwykle urodziwa panna.

Każdy taki przypadek zwrotu z adopcji, kiedy wiem, dlaczego się wydarzył, uczy mnie i daje cenne wnioski na przyszłość.

Moje koleżanki wolontariuszki pilnują, żeby przed pokojami adopcyjnymi były wywieszone opisy kotów. W każdym jest numer telefonu do wolontariusza, który kota zna i potrafi wybadać, czy potencjalny domek sobie z nim poradzi.

Może by zacząć pisać w ogłoszeniach adopcyjnych i na stronie schroniska, że polecamy dokonywanie adopcji kotów w weekendy, kiedy są wolontariusze, a w przypadku kotów o niełatwym charakterze pisać boldem w ogłoszeniu: "koniecznie skontaktuj się z wolontariuszem przed adopcją, który doradzi i sprawdzi, czy dogadasz się z tym kotem" czy coś w tym sensie.

No ale nie zawsze jest zrobione ogłoszenie dla danego kota, bo ruch spory.

królik dags pisze:PS bardzo cieszę się, że udała się zbiórka na kiermaszu, moje wielkie kongratulejszyns :)

Każdy grosik się liczy :) Niesprzedane fanty wystawię na naszym koncie na Allegro w okresie międzyświątecznym, bo mam urlop! :)


a może na tylnej ścianie Bloku Adopcyjnego tam gdzie teraz jest namaziany ten czarny kot
można by zrobić napis ,taki na całą ścianę .

coś w tym stylu ( nie umiem ładnie tego zredagować :oops: ):

Cieszymy się bardzo, że chcesz zaadoptować zwierzę z naszego Schroniska
Prosimy o przemyślaną decyzję odnośnie adopcji. Osoba która zdecyduje się na opiekę nad zwierzęciem
musi sobie uświadomić, iż to jest obowiązek na długie lata
Adopcja kota jest bezpłatna. Adoptujący musi jednak spełnić kilka warunków.
Oto jak wyglądają kolejne etapy procesu adopcyjnego oraz jakie kryteria należy spełnić
zanim zdecydujemy się powierzyć pod Twoją opiekę jedno ze zwierząt.
Koty wydawane są osobom pełnoletnim , obowiązkowe jest posiadanie specjalnego transportera
Wybór zwierzęcia , obowiązkowo po opieką wyznaczonego Opiekuna Kociarni , najlepiej wraz z Wolnotariuszem ,
który sprawuje nad nim pieczę i może udzielić szczegółowych informacji ( dane są w opisach kotów ).
Wizyta w Biurze Adopcyjnym i dopełnienie formalności prawnych.
Kontrola weterynaryjna
Życzymy Tobie i sobie, aby adopcja ta była udana dla Ciebie jako przyszłego opiekuna, jak również dla zwierzęcia.

oczywiście to tylko pomysł .Jak zły to do kosza 8) .
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Wto gru 17, 2013 21:51 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

Moim zdaniem to dobry pomysł, ale ja się nie znam :oops: Mam po prostu pobożne życzenie, żeby wszyscy adoptujący stosowali się do tych zasad. I może taki napis zachęci ludzi do czytania opisów a nie braniu kota w typie persa albo pięknej szylci, bo są takie ładne i jakoś to będzie. Bo jakoś to na ogół jest tak sobie (w optymistycznej wersji).
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 17, 2013 22:14 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

magdar77 pisze:Moim zdaniem to dobry pomysł, ale ja się nie znam :oops: Mam po prostu pobożne życzenie, żeby wszyscy adoptujący stosowali się do tych zasad. I może taki napis zachęci ludzi do czytania opisów a nie braniu kota w typie persa albo pięknej szylci, bo są takie ładne i jakoś to będzie. Bo jakoś to na ogół jest tak sobie (w optymistycznej wersji).


Ładne koty z niełatwym charakterem mają najgorzej, vide Piwonia, vide białasy, vide pseudo brytyjczyk - wszystkie zwrócone z adopcji.
Ładne koty są często adoptowane, bo są ładne, a charakter schodzi na plan dalszy.
Clou w tym, żeby uwagę takiego potencjalnego adoptującego przekierować z urody kota na jego cechy charakteru.

Kuba, dobry pomysł z przekazem, ale na ścianie musimy go skrócić dla gawiedzi, a w pełnej wersji przekaz komunikować twarzą w twarz: grunt to dobre rozpoznanie przedadopcyjne.

Odnośnie rozpoznania przedadopcyjnego zamieszczam nielegalnie (pozdrowienia dla domku podczytującego :) kolejne zdjęcie Kręcioła (548/13, przyjęty na stan w schronisku: 19.09.2013, adoptowany: 14.12.2013)

Obrazek

Kręcioł trafił na fajny mądry domek, który jest ze mną w kontakcie, przed i po adopcji.
Oby więcej takich Domków, czego życzę wszystkim Paluszkom i wolontariuszom :)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Śro gru 18, 2013 19:11 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

MałgosiaZ pisze:
Ho ho ho !!!
Jestem Mauryś - PostPaluszek,
mam swój domek , pełen brzuszek.
Dzisiaj proszę dla ziomali , którzy w schronie pozostali,
niechaj w tej świątecznej chwili
człowiek serce swe uchyli.
Przekaż prezent , grosik , coś do miseczki
a Paluszkom uśmiechną się mordeczki.
Ja dam radę dźwignąć worek ,
na ulicy minę korek i popędzę z prezentami ,
bo czekają już przy bramie,
wszystkie koty i kocięta , także chcą mieć fajne Święta.


Obrazek


:s4: :s4: :s4: :s4: :s4: :s4: :s4: :s4: :s4: :s4:
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt-Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok.42a
03-772 Warszawa
93 2030 0045 1110 0000 0255 7970
W TYTULE: Puszka dla Paluszka -Święta


:s2: :s2: :s2: :s2: :s2: :s2: :s2: :s2: :s2: :s2:

Maurycy przyjmie też paczki dla Paluszków. Chętnych "Mikołajów" prosimy o kontakt z wolontariuszami


:s1: :s1: :s1: :s1: :s1: :s1: :s1: :s1: :s1: :s1:


Maurycy prosił , namawiał , wołał i.............wywołał :smiech3: .
Teraz będzie z tym wszystkim ganiał :wink: :

250 dodatkowych punktów bonusowych -- L 0,00 zł
2 Mieszany pakiet Animonda Carny Adult, 12 x 800 g- Kreacje z wołowiną -- L 175,60 zł
1 Dwupak Sanabelle, 2 x 10 kg- Kitten -- L 219,00 zł
1 Kattovit Gastro- Kaczka, 12 x 85 g -- L 29,80 zł
1 - Zniżka -- L -87,32 zł
1 Edycja limitowana Smilla, drób z królikiem- 12 x 400 g -- L 39,80 zł
1 Kattovit Gastro- Indyk, 12 x 85 g -- L 29,80 zł
3 Mieszany pakiet Smilla Adult- 3 x 4 kg -- L 299,40 zł
1 20 + 4 gratis! Smilla puszki z rybą 400 g- Tuńczyk z sardynkami -- L 79,80 zł
Suma plus VAT. PLN: 785,88 zł

Brakującą kwotę na pokrycie tych ogromnych, podwójnych ,świątecznych zakupów dokłada GPK Mrau , aby zakończyć rok bez długów :mrgreen: .

A ja w imieniu PALUSZKÓW bardzo bardzo dziękuję za składki , za przesyłki , za paczki dostarczane bezpośrednio do schronu :ok: . To naprawdę wspaniałe ,że dzięki Waszej pomocy możemy poczęstować Paluszki lepszym jedzeniem, a także dostosować karmę do ich indywidualnych potrzeb.
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Śro gru 18, 2013 19:34 Re: PALUCH 9.MRAU. Zima za pasem,a kotów nie ubywa.Daj ciepł

Maurycy bardzo się cieszy, że ziomale taaaakie pyszności na Święta dostaną.
Bardzo Wam wszystkim dziękuje i przesyła słodkie Maurysiowe buziaczki :1luvu:


Obrazek
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 1098 gości