Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 13, 2013 13:31 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Rilla07 pisze:Maniek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jak ja uwielbiam taką złowieszczą minę u kota. Na przekór... ma się ochotę go wtedy zacałować na amen, taki słodki :)
A Pimpuś takie sreberko kochane i widzę, że ciężko zrobić mu zdjęcia, taki ruchliwy urwis mały :D
Super zdjęcia, pozdrawiamy serdecznie :)

Prawda zaiste. Ja się z trudem powstrzymuję przed zacałowaniem :D
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Sob gru 14, 2013 6:09 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Nie było mnie wczoraj prawie cały dzień, ale zajrzałam wieczorem na wątek i obejrzałam zdjęcia.Maniek jest prześlicznym kotkiem :1luvu: Ciekawa jestem, kiedy to nabzdyczenie mu przejdzie?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 14, 2013 15:30 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

ewar pisze:Nie było mnie wczoraj prawie cały dzień, ale zajrzałam wieczorem na wątek i obejrzałam zdjęcia.Maniek jest prześlicznym kotkiem :1luvu: Ciekawa jestem, kiedy to nabzdyczenie mu przejdzie?

Pomalutku, pomalutku.... Już się zmienia sytuacja, ale naprawdę nie chcę zapeszać.
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Sob gru 14, 2013 17:05 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

To ja się będę cieszyła po cichutku :lol: A jak Pimpuś z kuwetką? Przyznam, że z pewnym niepokojem wchodzę na wątek, nie chciałabym, aby były z tym problemy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 14, 2013 17:53 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

ewar pisze:To ja się będę cieszyła po cichutku :lol: A jak Pimpuś z kuwetką? Przyznam, że z pewnym niepokojem wchodzę na wątek, nie chciałabym, aby były z tym problemy.

Eeee tam. Przecież to są jego pierwsze dni, mogą się zdarzyć wypadki, zwłaszcza że to młodziak. Siusiu już leci do kuwety, wczoraj tylko Pimpek rąbnął kupę na swoje białe kółeczko. Nie wiem, dlaczego, obie kuwety były czyste i puste, Mańka w pobliżu też nie było. Ewa, zupełnie się tym nie przejmuj, zdarzyło się i tyle, nie ma co panikować :)
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Sob gru 14, 2013 18:07 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Olaboga :evil:
AgnieszkaMo pisze: wczoraj tylko Pimpek rąbnął kupę na swoje białe kółeczko.
Co się dzieje? To jego ulubione posłanko, Tino też na nim sypiał.Bazyli, starszy i bardzo zrujnowany kot miał kamienie kałowe i bywało, że kupa z niego wychodziła, a on tego chyba nie czuł.Musiał dostawać RC Fibre i teraz w DS też tak jest, to mu pomaga.Ale Pimpuś?
Myślę, że on chyba trochę jednak boi się Mańka.Tino na niego nie syczał, bo nawet za leniwy na to, a tutaj jednak Pimpuś nie czuje się zbyt pewnie.
Przejmuję się, bo Pimpek nie miał nigdy wpadki.Do wanny wchodził, do zlewu też, ale nie traktował tego jako ubikacji.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 14, 2013 19:42 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

ewar pisze:Olaboga :evil:
AgnieszkaMo pisze: wczoraj tylko Pimpek rąbnął kupę na swoje białe kółeczko.
Co się dzieje? To jego ulubione posłanko, Tino też na nim sypiał.Bazyli, starszy i bardzo zrujnowany kot miał kamienie kałowe i bywało, że kupa z niego wychodziła, a on tego chyba nie czuł.Musiał dostawać RC Fibre i teraz w DS też tak jest, to mu pomaga.Ale Pimpuś?
Myślę, że on chyba trochę jednak boi się Mańka.Tino na niego nie syczał, bo nawet za leniwy na to, a tutaj jednak Pimpuś nie czuje się zbyt pewnie.
Przejmuję się, bo Pimpek nie miał nigdy wpadki.Do wanny wchodził, do zlewu też, ale nie traktował tego jako ubikacji.

Możliwe, że się trochę boi Mańka, bo ten jednak potrafi na niego syknąć i pogonić. Trochę się nie ma co dziwić, bo Pimpek na przykład wtrynia się do łazienki, kiedy Maniek się załatwia, to się kocisko denerwuje. Ale pomaleńku zaczynają się docierać, Maniek już mija małego bez żadnego haaaa, obwąchują się z bliska. Tylko mały nie wie, kiedy ma przestać i pewnie według Mańka za dużo sobie pozwala.
Dziś, jak dotąd, żadnej wpadki nie było, kuweta zaliczana.
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Nie gru 15, 2013 8:04 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

I tak trzymać :ok: Czy Pimpuś nadal ma zwyczaj pakowania się na ramię?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 15, 2013 10:57 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

ewar pisze:I tak trzymać :ok: Czy Pimpuś nadal ma zwyczaj pakowania się na ramię?

A owszem :) Poza tym uwielbia klawiatury komputerów. Obydwu :D. Dziś rano, kiedy zobaczył, że się obudziłam, przyszedł się przywitać i polizał mnie w ucho.
A w ogóle postęp. Dziś obydwa koty z nami spały, Maniek już do nas przychodzi mimo bliskiej obecności małego. Pimpek zabawowo go zaczepia i Maniek chyba już zaczyna to rozumieć. Powolutku się oswajamy :)
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Nie gru 15, 2013 11:43 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

O, jak fajnie :dance: Pimpuś nie miał komputera u p.Izy, to dla niego nowość
.
AgnieszkaMo pisze: Dziś rano, kiedy zobaczył, że się obudziłam, przyszedł się przywitać i polizał mnie w ucho.

Urocze, prawda?
Mam nadzieję, że wkrótce oba koty będą się razem bawić.Maniek to przecież nie staruszek, moje kotki są starsze i raczej mało ruchliwe, ale zdarza się im pobiegać za laserkiem czy myszką i wtedy jestem zachwycona.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie gru 15, 2013 11:50 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

ewar pisze:O, jak fajnie :dance: Pimpuś nie miał komputera u p.Izy, to dla niego nowość
.
AgnieszkaMo pisze: Dziś rano, kiedy zobaczył, że się obudziłam, przyszedł się przywitać i polizał mnie w ucho.

Urocze, prawda?
Mam nadzieję, że wkrótce oba koty będą się razem bawić.Maniek to przecież nie staruszek, moje kotki są starsze i raczej mało ruchliwe, ale zdarza się im pobiegać za laserkiem czy myszką i wtedy jestem zachwycona.

Mańkowi kupiłam kiedyś laser. Owszem. Zainteresował się. Leżał na parapecie i kręcił szyją. KOniec gimnastyki. Ale zdarza mu się bawić ulubioną myszą, która zresztą była ulubioną zabawką również Dudka. Pimpek też już ją polubił, to najwyraźniej myszka międzypokoleniowa :)
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Pon gru 16, 2013 6:18 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

Moja Brendzia miała swoją ukochaną myszkę, a właściwie coś, co kiedyś nią było, potem już zupełnie nie przypominało niczego konkretnego.Obrzydliwość, ale Brenda uwielbiała to.To była kotka o złotym serduszku i kiedy Tacia się pojawiła, zestresowana, smutna, Brenda chciała ją jakoś pocieszyć, podchodziła do niej, próbowała się zaprzyjaźnić, ale nic z tego.W końcu pomyślała, że odda jej swój największy skarb, czyli tę zabawkę.Przyniosła ją w pyszczku, rzuciła na fotel obok Taci, ale ta nie doceniła tego gestu.Bardzo to było wzruszające.Duża Brendzi mówi, że ona taka właśnie jest, dobra, kochana, zawsze ustąpi, "matkuje" swojej koleżance, chociaż obie są w tym samym wieku.A Tacia od dawna u OKI, szczęśliwa i wyluzowana.
Tak mi się to przypomniało w związku z "wielopokoleniową " myszką :lol: Widocznie jest w niej to coś i już :lol:
Czekam na dobrych wieści ciąg dalszy.....
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 16, 2013 10:53 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

ewar pisze:Moja Brendzia miała swoją ukochaną myszkę, a właściwie coś, co kiedyś nią było, potem już zupełnie nie przypominało niczego konkretnego.Obrzydliwość, ale Brenda uwielbiała to.To była kotka o złotym serduszku i kiedy Tacia się pojawiła, zestresowana, smutna, Brenda chciała ją jakoś pocieszyć, podchodziła do niej, próbowała się zaprzyjaźnić, ale nic z tego.W końcu pomyślała, że odda jej swój największy skarb, czyli tę zabawkę.Przyniosła ją w pyszczku, rzuciła na fotel obok Taci, ale ta nie doceniła tego gestu.Bardzo to było wzruszające.Duża Brendzi mówi, że ona taka właśnie jest, dobra, kochana, zawsze ustąpi, "matkuje" swojej koleżance, chociaż obie są w tym samym wieku.A Tacia od dawna u OKI, szczęśliwa i wyluzowana.
Tak mi się to przypomniało w związku z "wielopokoleniową " myszką :lol: Widocznie jest w niej to coś i już :lol:
Czekam na dobrych wieści ciąg dalszy.....

Wieści z frontu: Maniek z Pimpkiem ganiają się po mieszkaniu. I to coraz bardziej wygląda na zabawę. Trwa zwykle niezbyt długo, bo Maniek się szybko niecierpliwi i na Pimpka posykuje, ale coraz rzadziej.
W nocy znowu oba koty z nami spały :)
Pimpuś ma świetny apetyt. Wtraja puszki, codziennie trochę wołowinki i nabiał. Wcina aż mu się uszy trzęsą, szczególnie lubi jogurt i twarożek. Energię ma niespożytą :D
Są dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią koty i ci pokrzywdzeni przez los

AgnieszkaMo

 
Posty: 372
Od: Pt sty 01, 2010 22:53
Lokalizacja: Urle

Post » Pon gru 16, 2013 11:10 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

No to dobre wieści :lol: Fajnie, że Pimpuś ładnie je, był z tym problem, o czym pisałam.Z nabiału to tylko czasem popił śmietanki, a na samym początku pobytu u p.Izy jadł masło.Potem już nie chciał.Jedno na pewno się nie zmieniło- niespożyta energia :ryk:
Oba koty są przyzwyczajone do towarzystwa innych, na pewno zaakceptują siebie nawzajem.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon gru 16, 2013 14:33 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

AgnieszkaMo pisze:Wieści z frontu: Maniek z Pimpkiem ganiają się po mieszkaniu. I to coraz bardziej wygląda na zabawę. Trwa zwykle niezbyt długo, bo Maniek się szybko niecierpliwi i na Pimpka posykuje, ale coraz rzadziej.
W nocy znowu oba koty z nami spały :)
Pimpuś ma świetny apetyt. Wtraja puszki, codziennie trochę wołowinki i nabiał. Wcina aż mu się uszy trzęsą, szczególnie lubi jogurt i twarożek. Energię ma niespożytą :D

:ok: :ok: :ok:
Wiedziałam, że za tym złowieszczym, oburzonym pyszczurkiem kryje się przyjacielski Pan kot Maniek :1luvu:
Czasem ciężko jest rozróżnić zabawę od bijatyki - tak jest u mnie (filmik w wątku), jednak skoro spały blisko siebie z Wami, to znaczy, że będzie na pewno dobrze.
A Pimpuś niech wcina, wcina i rośnie, jeszcze będzie sam Mańka ganiał :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości