Tosia i Miecia.Problem Tosi.

hutek pisze:dzisiaj już jest ok

mam nadzieję że teraz będzie tylko lepiej. sądzę że uporaliśmy się ze wszystkimi problemami. Jeszcze tylko drugie szczepienie i sterylka i Tosia będzie niewychodzącym, mruczącym gadającym i przytulaśnym kotkiem domowym. Oświeciło mnie - już wiem dlaczego DT szukają dla swoich podopiecznych najlepszych domów. My na pewno na DT nie nadajemy się.

ja raczej też, bo jak mając dwa koty wzięłam trzeciego na DT, to już z nimi zostałam

ale to kot podjął decyzję za mnie, bo nie dała się wyadoptować :lol:

ciekawe jak będzie z tymi maluchami :wink:

mir.ka pisze:ja raczej też, bo jak mając dwa koty wzięłam trzeciego na DT, to już z nimi zostałam
ale to kot podjął decyzję za mnie, bo nie dała się wyadoptować
ciekawe jak będzie z tymi maluchami

Maluchy na pewno znajdą dom o ile D uża zechce ich szukać :ryk:

hutek pisze:
mir.ka pisze:ja raczej też, bo jak mając dwa koty wzięłam trzeciego na DT, to już z nimi zostałam
ale to kot podjął decyzję za mnie, bo nie dała się wyadoptować
ciekawe jak będzie z tymi maluchami

Maluchy na pewno znajdą dom o ile D uża zechce ich szukać

jak się okazuje rudym nie trzeba szukać, bo chętnych bardzo dużo, jest w czym wybierać

mir.ka pisze:
hutek pisze:
mir.ka pisze:ja raczej też, bo jak mając dwa koty wzięłam trzeciego na DT, to już z nimi zostałam
ale to kot podjął decyzję za mnie, bo nie dała się wyadoptować
ciekawe jak będzie z tymi maluchami

Maluchy na pewno znajdą dom o ile D uża zechce ich szukać

jak się okazuje rudym nie trzeba szukać, bo chętnych bardzo dużo, jest w czym wybierać

to problem

A kiedy pojawią się nowe zdjęcia dziewczynek??

Właśnie.
Hutku ,narzekasz :roll:

że pierwsza setka Twojego wątku za dwa lata .???

Trzeba tu ożywić atmosferę :balony:

i rozruszać gości :dance:

, a stronki polecą nie wiadomo kiedy :ok:

Astaroth86 pisze:A kiedy pojawią się nowe zdjęcia dziewczynek??

w okresie świąteczno noworocznym

kuba.kaczor13 pisze:Właśnie.
Hutku ,narzekasz że pierwsza setka Twojego wątku za dwa lata .???
Trzeba tu ożywić atmosferę i rozruszać gości , a stronki polecą nie wiadomo kiedy

postaram się. Ostatnio byliśmy zajęci leczeniem, szczepieniami itp., jeszcze jedno szczepienie za tydzień, później sterylka i to chyba konieć przynajmniej na jakiś czas.
Nie przypuszczałem że drugi kotek to tyle dodatkowych obowiązków i wydatków

za to dwa razy tyle miłości i radości

hutek pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Właśnie.
Hutku ,narzekasz że pierwsza setka Twojego wątku za dwa lata .???
Trzeba tu ożywić atmosferę i rozruszać gości , a stronki polecą nie wiadomo kiedy

postaram się. Ostatnio byliśmy zajęci leczeniem, szczepieniami itp., jeszcze jedno szczepienie za tydzień, później sterylka i to chyba konieć przynajmniej na jakiś czas.
Nie przypuszczałem że drugi kotek to tyle dodatkowych obowiązków i wydatków

Wydatki sa na początku, bo trzeba "ogarnąć" kociaka, ale później to już sama radość:)

Mam taką nadzieję

hutek pisze:
kuba.kaczor13 pisze:Właśnie.
Hutku ,narzekasz że pierwsza setka Twojego wątku za dwa lata .???
Trzeba tu ożywić atmosferę i rozruszać gości , a stronki polecą nie wiadomo kiedy

postaram się. Ostatnio byliśmy zajęci leczeniem, szczepieniami itp., jeszcze jedno szczepienie za tydzień, później sterylka i to chyba konieć przynajmniej na jakiś czas.
Nie przypuszczałem że drugi kotek to tyle dodatkowych obowiązków i wydatków

przesadzasz

, tyle samo z jednym, co z dwoma czy z trzema

ale dwa razy więcej radości

Hutku ,więcej optymizmu

Dwa koteły są lepsze od jednego koteła .Trzy koteły...... itd itd
Potem jesteś jak Violetta Villas :ryk:

pieniądze to rzecz nabyta dziś są jutro nie ma .A kot jest przynajmniej parenaście lat .Bezinteresownie .

Tosia i Miecia.Problem Tosi.

Kto przegląda forum