
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Większość osób klika w pierwszej kolejności w te z większą ilością procent widoczne w rankinguhttp://tablica.pl/nakarm-psa/rankings/
Jest wtedy większa szansa, że nakarmimy je wszystkie do końca.
Teraz zmienił się wygląd strony głównej i trudniej znaleźć pozostałe psy!
W tej chwili jest bardzo ważne żeby druga grupa dokarmiła pozostałe pieski do pojawienia się w rankingu wśród najbardziej nakarmionych!
Jednym spośród nich jest Snajperka: http://tablica.pl/oferta/nakarm-psa-sna ... 30fc7ada1a - proponuję karmienie jej!
Dziękuję - czasem mi się wydaje, że na tym wątku zostałam całkiem sama, zwłaszcza gdy nie zmieniała się ilość odwiedzin i żaden wpis go nie podnosił i stawał się niewidocznyYossariana pisze:ja też klikam. Jeszcze tylko muszę się przemóc i zarejestrować na facebook - u
![]()
Kussad, nie jesteś sama, cioteczki klikają ale rzadziej odzywają się na tym wątku
Proponuję kolejnego pieska czekającego na nakarmienie od początku akcji!
NORBI - http://tablica.pl/oferta/nakarm-psa-nor ... 4l7HF.html
Oprócz niego zostały nam takie dwa - DON i POTER!
Pozostałe zostały dodane kilka dni temu ale też tak jak na przykład Gary przestają być widoczne w rankingu
kussad pisze:Przypominam linki także z prośbą o regularnie dopisywanie się i podnoszenie wątków konkursowych na których jestem aktywna albo je prowadzę:![]()
Wątek"Tona karmy dla schroniska"viewtopic.php?f=1&t=153306&start=945
Mój wątek z konkursami:"POMÓŻ TYLKO KLIKAJĄC - akcje dla kotów, psów, dzieci i nas"viewtopic.php?f=8&t=145337
"NAKARM PSA Z TABLICA - nowe edycje - KARMIMY PSIAKI" - wątek z prośbą o dopisywanie sięviewtopic.php?f=1&t=158224&p=10289070#p10289070
Tablica.pl pisze:Między innymi dla takich historii warto organizować "Nakarm psa z Tablicą" ! Poczytajcie
Viola była oczkiem w głowie swojego pana. Pewnego razu poszli na spacer, suczka wypięła się ze smyczy, pobiegła, zagubiła się i już nie wróciła... Państwo długo jej szukali, rozwieszali plakaty, ale niestety - psiak przepadł. Mijały kolejne miesiące bez wieści o suczce, a nadzieja jej właścicieli stopniowo gasła.
Dzięki naszej akcji pomyśleli o schronisku w Zielonej Górze. I okazało się, że właśnie tu ich ukochana suczka czekała ponad 2 lata, aż ją odnajdą.
Pan na widok psiaka aż się popłakał. Suczka zaś, mimo tylu lat rozłąki, poznała swoich właścicieli i ogromnie się cieszyła.
Ta historia to również Wasza zasługa, bo pomagacie nam nagłośnić akcję. DZIĘKUJEMY!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości