InkaPigulinka - teraz ja 34

[MaryLux]

Nasza Duża czasami zrobi coś pożyteczmnego w domciu. Teraz się z nami pobawiała sznureczkiem, piórkiem i myś-myś-myś
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen

Moja nic pożytecznego w domu nie robi

[MB&Ofelia]

Nie robi niż pożyteczmnego? Amciu nie daje? Nie bawi sznureczkami i mysiami? Nie mizia? Nie szykuje miąciutkiego posłanka?
Ineczko, to my tuptamy cię ratunkować! Przecież to przęstępsto i zaniedbowywanie kotka!
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen okropecznie-oburzone

[Ewa L.]

[Hannah12]

Nasza Duża czasami zrobi coś pożyteczmnego w domciu. Teraz się z nami pobawiała sznureczkiem, piórkiem i myś-myś-myś
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen

Moja nic pożytecznego w domu nie robi

Moja też, chociaż dzisiaj przed wyjściem do pracy biegała z witką, otwierała i zamykała balkon pod moją komendę. A wczoraj wieczorem pojechała dać jeść Pysi, wyczyścić jej kuwetę i się z nią pobawić. Czasami jest z niej pożytek
Haker

[MaryLux]

Nie robi niż pożyteczmnego? Amciu nie daje? Nie bawi sznureczkami i mysiami? Nie mizia? Nie szykuje miąciutkiego posłanka?
Ineczko, to my tuptamy cię ratunkować! Przecież to przęstępsto i zaniedbowywanie kotka!
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen okropecznie-oburzone

Amciu to niby daje, ale ile to roboty otworzyć szasetkem! A poza tym to szpsonta kuwetkem. I nic poza tym

[MaryLux]

[MaryLux]

Nasza Duża czasami zrobi coś pożyteczmnego w domciu. Teraz się z nami pobawiała sznureczkiem, piórkiem i myś-myś-myś
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen

Moja nic pożytecznego w domu nie robi

Moja też, chociaż dzisiaj przed wyjściem do pracy biegała z witką, otwierała i zamykała balkon pod moją komendę. A wczoraj wieczorem pojechała dać jeść Pysi, wyczyścić jej kuwetę i się z nią pobawić. Czasami jest z niej pożytek
Haker

A moja wczoraj poszła z domu niby to na końcerta i dopiero przed 23 wróciła

[MaryLux]

miau

[MB&Ofelia]

Miau? Ineczko, znowuż jezdeś smutniasta? Pysio do góry.
Książniczka Ofelja

[MaryLux]

Miau? Ineczko, znowuż jezdeś smutniasta? Pysio do góry.
Książniczka Ofelja

Jak to możliwe, skoro na dworze jest błe, a do tego jakaś @ obudziła Dużą dzwoniąc w środku nocy czyli o 8. Bo uważała, że jak ona nie śpi, to niech inni też wstają.

[MB&Ofelia]

Naszą Dużą to my obudziłyśmy, coby wstała i nam dała śniodanko i kuwetku posprzątnęła. A ona marudzi, że jej się pusiać chce. To niech robi to co my i się zdrzymnie zamiazd stukać w komputrze.

[MaryLux]

Naszą Dużą to my obudziłyśmy, coby wstała i nam dała śniodanko i kuwetku posprzątnęła. A ona marudzi, że jej się pusiać chce. To niech robi to co my i się zdrzymnie zamiazd stukać w komputrze.

Gdybym to ja ją obudziła, byłoby inaczej. Bo ja ją budzę po konkreta czyli o jedzonko. A ona się rozdzwoniła, obudziła Dużą i się rozłączyła. Duża oddzwoniła, to ona nie odebrała (a oddzwoniła minutę po pobudce). Jaja se robi.

[MB&Ofelia]

Czeba tej żartownisi nasiusiać do kapci! To se przestanie jajo robiać!
Książniczka Ofelja stanowcza

[Myszolandia]

Hej Gwiazdki

[MaryLux]

Czeba tej żartownisi nasiusiać do kapci! To se przestanie jajo robiać!
Książniczka Ofelja stanowcza

Też tak myślę!