Moje koty XIV. Piękni dwudziestoletni :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro gru 11, 2013 21:23 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

moś pisze::lol: Uszy i lapy rona szybciej, spokojnie- dogoni i będzie upasionym , pięknym burasem. Takie lubie :mrgreen: :ok:

No wiem, zawsze prowadząc rozmowy dyscyplinujące z Draculem, mówiliśmy mu - a przecież dorastałeś u nas do uszu :twisted:
Lubię to dorastanie do :)
Może nie wymawiaj jednak słowa "wypasiony", w tych smutnych okolicznościach przyrody, czyli w czasie restrykcyjnej diety Księżyca :(
jozefina1970 pisze:Swierszcz jest cudny, wiadomo, a na podusi to juz w ogole!
Ale Zawieszka! Nooo, jakos dzisiaj spojrzalam, ze ona jest wspaniala burania :oops:
Bez polskich znakow pisze.

Świerszcz jest w zasadzie kotem in spe :) Ale jest słodkim, słodkim kocięciem :1luvu:
A teraz mega foch - dopiero dzisiaj spojrzałaś na Zawieszkę? 8O Dopiero dzisiaj spojrzałaś na nią uważniej? :o
Ja jej tego nie przeczytam, bo mi się dziewucha sfrustruje.

A tak w ogóle nie jest źle. Nie pędzi tak jakoś okropnie małego, dzisiaj, przed kolacja, z jakąś taką masochistyczna fascynacją obwąchiwała mu stópki. Uważnie, dokładnie, z potwornym obrzydzeniem :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 11, 2013 21:23 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

Cudny zadatek :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro gru 11, 2013 21:29 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

Tak... doczytywalam z wywieszonym jezykiem, nie czytaj jej :oops:
Zadatek jest calkiem konkretny!
Co kupilas w Owcy?

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 11, 2013 21:30 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

No Tolek tez dorasta do uszu w taki smieszny i urokliwy sposób. O wypasieniu już nie wspomnę bo Drakula szanuje, znaczy jego cierpienie z tym zwiazane :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro gru 11, 2013 21:32 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

Mru tez miala wielkie uszy! I dluuugi ogon

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro gru 11, 2013 21:32 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

Dżygit piękny, z poducha mu do twarzy. jeszcze nie słyszałam, żeby się jakiemuś kotu wytwór zabersa nie podobał.
Zawieszka ślicznie się prezentuje i jak jej pasuje obróżka'

Obrazek

Kolor lawendowy jest bardzo twarzowy, prawda?
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro gru 11, 2013 21:33 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

zabers pisze:Noooo , i o to chodziło - Dżygit vel Drapieżny Świerszcz (czyli Kot Dwie Twarze) rozwalony jak należy! Niech mu się dobrze śpi! :ok:


Zawieszka! :1luvu: To jest kwintesencja ślicznego burasa (jakie to szczęście, że mam w domu takiego, bo bym Ci ukradła zaras-natentychmiast!)

Masz deficyt? To ja służę: viewtopic.php?f=13&t=157049 :)
Właśnie szukamy domu dla malucha, więc masz szansę :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 11, 2013 21:37 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

:ryk: jak to trzeba wiedzieć , czego pisać nie należy na tym forum
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro gru 11, 2013 21:37 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

jaaana pisze:Cudny zadatek :D

O!
Za minut kilka będzie więc bonusik :)
jozefina1970 pisze:Tak... doczytywalam z wywieszonym jezykiem, nie czytaj jej :oops:
Zadatek jest calkiem konkretny!
Co kupilas w Owcy?

Zadatek jest o połowę większy niż na wstępie.

Chciałaś chyba zapytać czego nie kupiłam w Owcy? :P
moś pisze:No Tolek tez dorasta do uszu w taki smieszny i urokliwy sposób. O wypasieniu już nie wspomnę bo Drakula szanuje, znaczy jego cierpienie z tym zwiazane :twisted:

Dracul, na tamtym lepszym ze światów, ma zawsze wypełnioną po brzegi miseczkę i nie musi womitować, żeby zrobić miejsce na kolejną porcję. Nie musi dokonywać abordażu na miseczkę Puti i nawet nie musi udawać chomika jak to miał w zwyczaju kradnąc cudze żarcie :twisted:
jozefina1970 pisze:Mru tez miala wielkie uszy! I dluuugi ogon

Każdy miał, oprócz Rysi. Ta już miała normalne uszy, ale za to nie miała ogona :)
Amica pisze:Dżygit piękny, z poducha mu do twarzy. jeszcze nie słyszałam, żeby się jakiemuś kotu wytwór zabersa nie podobał.
Zawieszka ślicznie się prezentuje i jak jej pasuje obróżka'

Obrazek

Kolor lawendowy jest bardzo twarzowy, prawda?

Tak, aż żal będzie Zawieszce zdejmować. I jak się okazuje pasuje do wszystkiego, do burego też
felin pisze:
zabers pisze:Noooo , i o to chodziło - Dżygit vel Drapieżny Świerszcz (czyli Kot Dwie Twarze) rozwalony jak należy! Niech mu się dobrze śpi! :ok:


Zawieszka! :1luvu: To jest kwintesencja ślicznego burasa (jakie to szczęście, że mam w domu takiego, bo bym Ci ukradła zaras-natentychmiast!)

Masz deficyt? To ja służę: viewtopic.php?f=13&t=157049 :)
Właśnie szukamy domu dla malucha, więc masz szansę :wink:

O właśnie, Lucuś! I Gluś nie byłby taki samotny wśród dziewcząt :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 11, 2013 21:46 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

Przewiduję, że zabers już tu dziś nie zajrzy :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro gru 11, 2013 22:07 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

Zajrzy, zajrzy.
Siedzę tu i pewnie jeszcze posiedzę do północy co najmniej - Gluś miał około ósmej (jak zwykle znienacka) atak przeczulicy. Właśnie niedawno wróciłam z nim od weta. Musiał dostać znieczulacz. W tej chwili śpi , a ja siedzę jak kura na jajach ze strzykawką i solą fizjologiczną do zwilżania oczu.
jedyna przyczyna (ewentualna) - to karma, bo wziewów nie dostaje już od ponad miesiąca.

To tyle z mojego spokojnego wieczoru
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 11, 2013 22:25 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

felin pisze:Przewiduję, że zabers już tu dziś nie zajrzy :mrgreen:

Przygotowując mięso dla mamusi na dwie imprezki :roll: właśnie sobie w kuchni przymierzałam różne prześmiewcze teksty o zabersie oddalającym się w bliżej nieokreślonym kierunku
zabers pisze:Zajrzy, zajrzy.
Siedzę tu i pewnie jeszcze posiedzę do północy co najmniej - Gluś miał około ósmej (jak zwykle znienacka) atak przeczulicy. Właśnie niedawno wróciłam z nim od weta. Musiał dostać znieczulacz. W tej chwili śpi , a ja siedzę jak kura na jajach ze strzykawką i solą fizjologiczną do zwilżania oczu.
jedyna przyczyna (ewentualna) - to karma, bo wziewów nie dostaje już od ponad miesiąca.

To tyle z mojego spokojnego wieczoru

a tu kicha :(
Biedny Gluś :(
Też będziemy jeszcze i będziemy trzymać kciuki oraz popatrywać w kierunku.
Kurde. Ziwi Peak? Nowe wszak. Może jednak ta wypasiona karma nie jest tak do końca wypasiona? Albo ma coś, czego Gluś nie toleruje?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 11, 2013 22:41 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

casica pisze:...
a tu kicha :(
Biedny Gluś :(
Też będziemy jeszcze i będziemy trzymać kciuki oraz popatrywać w kierunku.
Kurde. Ziwi Peak? Nowe wszak. Może jednak ta wypasiona karma nie jest tak do końca wypasiona? Albo ma coś, czego Gluś nie toleruje?

Nie wydaje mi się, bo dostał ciupkę i to raz - wczoraj. Gdyby coś w niej było, nie ujawniłoby się tak szybko. Raczej TOTW i Monge. Te dostawał dłużej.
Wprowadzałam powoli, nic się nie działo. Kupiszony też były normalne - niby wszystko ok.
Tyle, że u Glusia to jest tak, że nie ma objawów "wstępnych", tylko od razu "wybuch". Ostatnio też tak było.
No nic, wracamy do "starego" i będziemy bidoka wyciągać za uszy :?
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 11, 2013 22:48 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

A pisałaś, że zeżarły łapczywie, nawet miałam wpisać kilka uwag a propos, a tu kicha. No niestety u kota trudno stwierdzić co zaszkodziło, nie powie przecież .

Ja jednak do karm suchych utraciłam zupełnie zaufanie po nietolerancji pokarmowej na RC u miotu kociąt (tego z Zawieszką) i mimo wszystko staram się nie podawać. I od tej pory karma sucha RC jest u mnie na cenzurowanym bo ponoć wiele kotów ma właśnie na nią nietolerancję. Co do tych objawów "wstępnych" to mam wrażenie, że u większości kotów jest właśnie "wybuch".

Jak się u niego objawia ta przeczulica? To coś jak "falująca skóra"?

No biedak :ok: trza wyciągać :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 11, 2013 23:12 Re: Moje koty XIV. Dla każdego cos miłego s.19

casica pisze:...

Jak się u niego objawia ta przeczulica? To coś jak "falująca skóra"?

...

tak. I ogon "nerwowy", nad którym Gluś nie panuje, więc usiłuje złapać. Ogon się nie daje, więc Gluś go "bije", to boli, więc ucieka. Co się obejrzy - nieposłuszny ogon jest, więc ucieka dalej, nakręca się, panikuje, oczyska wielkie jak młyńskie koła. No i tak :(
i wtedy nie ma na co czekać - do weta i znieczulacz, a potem patrzeć , czy się cofa. A cofa się powoli. Nie jest to jeden dzień.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid i 979 gości