Tosia&Bazyl - cz IV

[mssunflower]

Dzisiejsze zmiany były takie, że
a) Tosia nie dostała na śniadanie puszki (od kilku dni zamiast porannego Hypo miała puszkę)
b) Tosia nie dostała siemienia
c) Bazyl nie dostał siemienia
d) Bazyl nie dostał pasty odkłaczającej
e) Bazyl nie dostał probiotyku
f) nikt nie dostał surowego

wygląda to jak pytania do czytania ze zrozumieniem albo zagadka logiczna

[ab.]

jak po nocce?

[NatjaSNB]

Jak zawsze... plecy bolą
Te cholerne koty tak się rozwalają pod kołdrą, że łapię się na tym, że leżę na samym brzegu łóżka i podświadomie, we śnie, spinam mięśnie na plecach, żeby utrzymać się w danej pozycji bo jak się ruszę o milimetr dalej to spadnę z wyra
Ech... no sama je tak rozpuściłam, nie?

[ab.]

ja śpię od ściany z kotem miedzy nogami

[Sihaja]

Tak... sama rozpuściłaś Ale wyjątkiem nie jesteś, ja śpię z 3 kotami i tez wstaję połamana

[NatjaSNB]

:ryk: ja śpię od ściany z kotem miedzy nogami

Tośka to wskakuje pod kołdrę i od razu czeka aż się, że tak powiem, rozkraczę. Ale zaraz pcha się też Bazyl i ja nie daję rady spać w takim rozkroku Właśnie dziś sobie myślałam, że przydałaby się jakaś obręcz dość duża, żeby koty się w niej mieściły... położę ją w łóżku między mną i mężem i T&B będą sobie tam spać

[ab.]

:ryk: ja śpię od ściany z kotem miedzy nogami

Tośka to wskakuje pod kołdrę i od razu czeka aż się, że tak powiem, rozkraczę. Ale zaraz pcha się też Bazyl i ja nie daję rady spać w takim rozkroku Właśnie dziś sobie myślałam, że przydałaby się jakaś obręcz dość duża, żeby koty się w niej mieściły... położę ją w łóżku między mną i mężem i T&B będą sobie tam spać

tak będą spać..... obok obręczy

Szajka też żąda wpuszczenia pod kołdrę, czaka na rozkrok i kładzie się tak, że wypełnia całą wolną przestrzeń.
A ostatnio mnie podgryza w udo

[NatjaSNB]

Po kryzysie najlepiej dać kilka zdjęć, nie?















Podobno kot potrafi sobie matematycznie wyliczyć gdzie nie powinien siadać... i akurat ram usiądzie
Obiad robiłam...














Cienias ET miał świecący palec... ja mam świecące ucho!

[Sarah DeMonique]

dużo przez weekend się podziało... tak dużo, że jak skończyłam czytać to już nie pamiętałam, co było na początku, chociaż ogólny sens wyłapałam... masz kobieto przeboje z kocimi żołądkami
Ja tam trzymam kciuki, żeby wszystko było super z koopalami. W końcu i kotom i Wam trochę spokoju się należy...

[solarie]

Uwielbiam Twoje zdjęcia, wszyściutkie. Aż uśmiech sam się wkrada na twarz jak się na nich patrzy. Może faktycznie te żywieniowe zmiany nadeszły trochę za szybko, ale trzymam kciuki, żeby się wszystko unormowało - dość już przeżyłaś z ich zdrowiem przygód.

[Milena_MK]

Matko jaka cudowna dawka zdjęć

[KubaTST]

Kota na obiad robiłaś??!!
Fotki świetne, jak zawsze
Widzę, że koty na parapecie mają kocyki, a może tak by parapetnik im na Święta sprawić, powiedzmy ode mnie (mam nadzieję, że nie gniewasz się za prywatę)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=158372

[NatjaSNB]

Monika, cudowne masz te pufy... no piękne! Niedawno szukałam nawet pufy dla kota, ale turkusowej. Niestety obecnie mnie na to wszystko nie stać

[Milena_MK]

A ja właśnie napisałam, że wzięłabym parapetnik. Ile ciekawych rzeczy ludzie robią na forum. Tylko ja jestem taka lewa do wszystkiego i nic nie umiem

[NatjaSNB]

Monika ma istne cuda! Szkoda, że nie robi legowisk bo na to się teraz najbardziej uparłam Zrobiłaby mi na wymiar