PomyLuna cz.III

[Trufelia]

Szczodra trawka

[Milena_MK]

do świąt zrobisz z niej sianko bożonarodzeniowe

[Trufelia]

[Bellemere]

Patrzcie na godzinę, o której piszę. Od Belle właśnie wyszła przyjaciółka, z którą robiłyśmy projekt na Systemy wyszukiwania informacji. 9 GODZIN zajęło nam zrobienie tego, a powinnyśmy były zrobić dwa takie projekty (bo jeden miałyśmy zaległy).
Do tego jeszcze projekt z innego przedmiotu i trzy kolokwia.
Kocham moje studia.

Pochwaliła futerko Lunki, a sama Luna była tak grzeczniutka, że powiedziała "Wiesz, gdyby nie to, że ją widzę, nie wiedziałabym, że masz kota"

Trawka... Spleśniała
Tego jeszcze nie było...

[Milena_MK]

Grzeczna Lunka, umie podejmować gości. Prawdziwa z niej gospodyni. Moja trawka kiedyś też zgniła, więc się poddałam i nowej nie zasiewam...

[Spilett]

Grzeczna Luncia! Kochany kotek
Nie to co mój rujkujący diabeł tasmański

Aniu kochana nie przejmuj się, ja mam jutro kolokwium z socjologii i nic nie umiem

[ab.]

Studia...piękny czas...kiedy to było

[Trufelia]

a ja jestem na dziekance i tęsknię za nauką...

[Milena_MK]

Oj tak... studia to był fajny czas, ale teraz też jest super

[Bellemere]

Wiecie, ja po tym, jak poszłam spać o 4, wcale nie tęsknię za nauką - a i tak będę musiała się jeszcze zmusić i przysiąść nad tym wszystkim, bo nie ogarnę

Luna przyjmuje gości... Wykonała jeszcze swój popisowy numer pod tytułem "Zrobię kupę i będę przez pół godziny zakopywać ścianę kuwety, sufit kuwety, podłogę, ścianę obok, mebel obok, po czym 5 razy wchodzić do kuwety i dziwić się, że kupa się nie zakopała"

[ab.]

[Milena_MK]

Piposowy numer Lunki

[Spilett]

Luna

Każdy kot ma w sobie coś z górnika xD

[Bellemere]

Marny z niej górnik w takim razie, kopie, kopie, i nie potrafi zakopać

[Trufelia]