Tosia i Miecia.Problem Tosi.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 07, 2013 15:28 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

Wet przynajmniej zmierzy temperaturę i osłucha i coś będzie wiadomo. A czy coś zaszło przed tą 11, co mogłoby wpłynąć na zachowanie kotki? Nie uderzyła się, nie przestraszyła czegoś?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob gru 07, 2013 15:30 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

bawiła się z drugą kotką i podobno jakoś tak dziwnie zapiszczała
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Sob gru 07, 2013 15:37 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

Miecia mogła ją w zabawie za mocno pacnąć, lub drapnąc. Może mała sobie coś w zabawie uszkodziła, jakies stłuczenie, wykręcenie łapki?
Ja bym obserwowala, a jeśli jutro wet nieczynny, to idź jednak dzisiaj-dla świętego spokoju.
U mnie Timurek w szaleństwach walnął się w plecki i skończyło sie ropniem w mięśniu-ból straszny!-nie mógł chodzić- po prostu warczał z bólu, jak szedł do kuwety, jak się poruszał. I nie stało sie to od razu, tylko w miarę , jak ropień się tworzył, kot cierpiał coraz bardziej.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob gru 07, 2013 15:45 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

Wet przyjedzie na każde wezwanie, tylko boję się czy to nie jakaś choroba wirusowa. Teraz leży pod łózkiem a jeszcze jakieś 4 godzin y temu leżała wtulona we mnie, później sama leżała do 15, kiedy ją wziąłem na ręce zapiszczała i schowała się,
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Sob gru 07, 2013 16:31 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

Może to przewrażliwienie , ale dmuchanie na zimne w tym kontekście może uratować kotka lub ocalić od niepotrzebnych cierpień.
Pozdrawiam . Oby to tylko jakaś chwilowa niedyspozycja spowodowana urazem przy zabawie i nie dzieje
się nic poważnego.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Sob gru 07, 2013 17:07 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

Radzę szybko skontaktować się z wetem. Jeśli u kota pogorszenie zdrowia nastąpilo gwałtownie, to może to być stan zagrożenie życia :( Oczywiście może tez być jakaś bolesna, choć może niezbyt groźna kontuzja
Jeśli jest szczepiona, to nawet w wypadku pp ma szansę
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob gru 07, 2013 17:36 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

Chyba z nią pojedziemy do weta bo martwimy się o maleństwo a tak może on coś więcej powie.
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Sob gru 07, 2013 19:47 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

jesteśmy po wizycie. na szczęście wszystko wskazuje na uraz będący skutkiem zabaw, ewentualnie nieudanych skoków.
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Sob gru 07, 2013 19:55 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

za dużo szalała :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76202
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 07, 2013 19:59 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

chyba tak
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Sob gru 07, 2013 21:10 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

uffff. :roll: ale stres był . :ok:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Sob gru 07, 2013 21:12 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

kuba.kaczor13 pisze:uffff. :roll: ale stres był . :ok:


był, był a niektórzy.... na kolacji
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Sob gru 07, 2013 21:20 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

bo człowiek jeść musi ,a z żoną nieczęsto mamy czas tylko dla siebie :oops:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie gru 08, 2013 14:42 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

dzisiaj już jest ok
ObrazekObrazekObrazek

hutek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1846
Od: Pon paź 04, 2010 17:41

Post » Nie gru 08, 2013 16:05 Re: Już dwie kotki z lasu u mnie. Tosia chora???

Uff całe szczęście:)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości