Beeju, Guree, Natalia i Kacperek [*] część II - smutno...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob gru 07, 2013 14:05 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

charm pisze:
shira3 pisze:Bo zalatani....
I głowy zajęte, a to wichurą i ich skutkami (prądu nie było..) a to bezdomniakiem....
ta wichura jest straszna, mam nadzieję, że skutki nie będą straszne... tzn że będzie lepiej niż mogłoby być... trzymam kciuki :ok:

mir.ka pisze:
charm pisze:odnośnie ulubionej pozycji Beeju - znalazłam zdjęcie ;-)
nie całkiem tak, bo tutaj za bardzo leży, i za bardzo patrzy na "fotografującego" (no, i zdjęcie sprzed paru lat jest, wtedy nie miał tak wyrobionej ulubionej pozycji ;) )
Obrazek
(ogonek zawsze zasłania... wstydliwe jest moje kociątko :mrgreen: )



a wydawałoby się ,że powinno być mu niewygodnie w takiej pozycji

wydawałoby się ;)
jak ktoś widzi, że siedzę z kotem w TAKIEJ pozycji, to 8O

zdjęcie z dzisiaj - nieostre, kiepskie... robione samowyzwalaczem...
Obrazek
on tak siedzi długo, z pół godziny np, o ile głaszczę ;)




lubi ,żeby go głaskać po brzuszku? 8O

i nowy kolorek widać
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 07, 2013 14:15 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

mir.ka pisze:
charm pisze:zdjęcie z dzisiaj - nieostre, kiepskie... robione samowyzwalaczem...
Obrazek
on tak siedzi długo, z pół godziny np, o ile głaszczę ;)



lubi ,żeby go głaskać po brzuszku? 8O
uwielbia :mrgreen:
mówiłam już, że Beeju nie jest normalnym kotem? :ryk:
w sumie nie ma części ciała, po której nie lubi być głaskany... ale najbardziej lubi brzuszek, plecy (zwłaszcza z tyłu, koło ogonka), głowę, pod brodą, szyję, po ogonku też można, i łapkami też można się pobawić, i po brzuszku pogłaskać, i gdzie indziej, i znowu po brzuszku :ryk:
teraz też piszę jedną ręką... :mrgreen:

Guree też jest pieszczoch straszny, ale on pozwala się wszystkim (nawet po tylnych stópkach łaskotać), a Beeju... Beeju jest tylko mój... :oops:

mir.ka pisze:i nowy kolorek widać
:)
kasztan ;) jeszcze trochę wilgotne, więc nie całkiem skręcone, ale kolorystycznie całkiem nieźle na żywo wyszło :)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob gru 07, 2013 15:33 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

moje to najbardziej lubię po grzbieciku koło ogonka, ale brzuszka to żadne nie pozwoli ruszać
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 07, 2013 15:41 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

brzuszek to najmiększa i najprzyjemniejsza do miętolenia część kota :twisted:

ale ja po prostu mam chyba pluszaki :ryk:
pozwalają sobie sobie robić wszystko, i jeszcze przy tym mruczą i dopominają się o więcej
btw pazurki też (obu) obcinam w pozycji jak na zdjęciu ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob gru 07, 2013 15:45 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

no to chyba pluszaki :)

choć u mnie Tofik jest największym pieszczochem, jako jedyny lubi leżeć na kolanach i mruczy, za to Rudzia pozwala się tylko łaskawie głaskać o ile ma na to ochotę
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 07, 2013 16:02 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

mir.ka pisze:no to chyba pluszaki :)
Guree ma "pseudonim" Maskot, bo jak to wszyscy mówią to krzyżówka genetyczna kota z maskotką... :ryk:
jak był po operacji łapki to przez jakiś czas spałam w pozycji półsiedzącej z przytulonym burasem i tak przesypialiśmy całą noc, jak raz postanowiłam spać normalnie na łóżku to mimo niesprawnej łapki wdrapał się na łóżko i przytulił do mnie... :1luvu:

i pomyśleć, że to były małe dzikuski :lol:

koty od mamy są bardziej "normalne" - po brzuchu czasem Natalia pozwoli się dotknąć, Kacperek od razu z pazurami, lubią się ocierać, być głaskane, ale od brzuszki są ich ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob gru 07, 2013 16:03 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

poza tym od paru godzin próbuję posprzątać, a zamiast tego głaszczę bure... cały czas się domagają głaskania, trzymania na rękach, itd... a głośne "miaaauuuu" i smutną minę ciężko zignorować.... :oops:
więc głaszczę... tylko cholera posprzątać jakoś muszę.... ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob gru 07, 2013 16:08 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

charm pisze:poza tym od paru godzin próbuję posprzątać, a zamiast tego głaszczę bure... cały czas się domagają głaskania, trzymania na rękach, itd... a głośne "miaaauuuu" i smutną minę ciężko zignorować.... :oops:
więc głaszczę... tylko cholera posprzątać jakoś muszę.... ;)


głaskanie ważniejsze od sprzątania :)
przecież i tak zaraz kłaczki będą fruwać po głaskaniu :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 07, 2013 16:30 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

mir.ka pisze:
charm pisze:poza tym od paru godzin próbuję posprzątać, a zamiast tego głaszczę bure... cały czas się domagają głaskania, trzymania na rękach, itd... a głośne "miaaauuuu" i smutną minę ciężko zignorować.... :oops:
więc głaszczę... tylko cholera posprzątać jakoś muszę.... ;)


głaskanie ważniejsze od sprzątania :)
przecież i tak zaraz kłaczki będą fruwać po głaskaniu :)

w ramach łączenia przyjemnego z pożytecznym wyczesałam kociątka...
Obrazek
potem dałam porcję odkłaczacza, i muszę odkurzyć (tzn włączyć odkurzacz...)
no i muszę nim tż wróci przygotować rzeczy do wyniesienia do piwnicy - karton z letnimi ciuchami, słoiki, torbę "wakacyjną", itd... bo leży na razie na stosie w przedpokoju i mnie wk... ;)

ale chociaż koty zadowolone ;)

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob gru 07, 2013 16:33 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

i jeszcze czesać się lubią 8O

co za koty :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob gru 07, 2013 16:48 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

mir.ka pisze:i jeszcze czesać się lubią 8O
furminatorem :mrgreen:
mir.ka pisze:co za koty :)
moje kochane burasiątka :mrgreen:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob gru 07, 2013 18:16 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

Obrazek
Czadowe zdjęcie!!! :ok: Mój Rudi tak czasami siedzi :D
A kolorek śliczny ci wyszedł, i niezmiennie zazdraszczam loków :1luvu:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob gru 07, 2013 18:53 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

shira3 pisze:Obrazek
Czadowe zdjęcie!!! :ok:
dziękuję :oops: to Beeju taki fotogeniczny :mrgreen:
shira3 pisze:Mój Rudi tak czasami siedzi :D
to jednak Beeju nie jest jedynym kotem siedzącym w takiej pozycji ;-)

shira3 pisze:A kolorek śliczny ci wyszedł, i niezmiennie zazdraszczam loków :1luvu:
dziękuje :oops:

charm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6644
Od: Nie paź 26, 2008 20:07
Lokalizacja: Orzesze

Post » Sob gru 07, 2013 19:24 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

Nooo kurka co my tu mamy za suprajs :1luvu: po chwilowej przerwie
Beeju ,kot w odlocie :1luvu:
Charmku Łał ,tyle tylko na razie powim
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob gru 07, 2013 19:29 Re: Beeju, Guree, Kacperek i Natalia - część II - konkursowo

charm pisze: to jednak Beeju nie jest jedynym kotem siedzącym w takiej pozycji ;-)

Nie jest. dowód jest u mnie na filmiku - str 13 :twisted:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości