PomyLuna cz.III

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 05, 2013 22:03 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Blodka pisze:A mój dzisiaj zrobił kupę do kwiatka. Jeszcze nigdy tego nie uczynił :ryk:


Musi być ten pierwszy raz :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 05, 2013 22:07 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Ja mam to szczęście że kwiatków nie posiadam. Jakoś je zawsze umieram

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Czw gru 05, 2013 22:09 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Stefa35 pisze:Ja mam to szczęście że kwiatków nie posiadam. Jakoś je zawsze umieram


Ja miałam fiołka alpejskiego i też go umarłam :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 05, 2013 22:10 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Hahaha, ja też nie mam, jedyne co, to kocia trawka - ale ona jest za mała, żeby do niej narobić :D
Ja jestem w stanie umrzeć wszystko, nawet kaktusa.
Teściowie mają kilka kwiatków, ale jak się daaaawno temu do nich dobierała, to została popsikana wodą. Już się nie zbliża :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw gru 05, 2013 22:10 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Spilett pisze:
Stefa35 pisze:Ja mam to szczęście że kwiatków nie posiadam. Jakoś je zawsze umieram


Ja miałam fiołka alpejskiego i też go umarłam :D


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ok:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Czw gru 05, 2013 22:11 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Ja też umieram kwiatki :ryk:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 05, 2013 22:12 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Bo my o koty dbamy, nie mamy czasu na jakieś tam kwiatki :ryk:

Zbędny wynalazek! :ryk:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw gru 05, 2013 22:13 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Każdego potrafię uśmiercić,wysuszyć albo zgnić. Nawet najzwyklejszego kaktusa zgniłam. Kot w moim domu ma dużo większe szanse przeżycia

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Czw gru 05, 2013 22:14 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Ja jednego kaktusa zgniłam, następnego uschłam, a trzeciego zrzuciłam niechcący na podłogę i cały się połamał - nie cierpię kwiatków :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw gru 05, 2013 22:17 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Kaktusika też uschłam :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 05, 2013 22:28 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Dobrze że o koty lepiej dbamy. Żeby tak moja z wdzięczności za pełną miske choć raz na kolana mi się położyła to nie,niewdzięcznica jedna ale i tak cholere kocham jak własne dziecko:)

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Pt gru 06, 2013 8:34 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Hej

A ja kwiatki lubię,o!. Najbardziej, to storczyki, mam jednego takiego wytrwałego, który już 3 rok ślicznie sobie u nas w domku radzi ;)

Głaski dla Luneczki :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt gru 06, 2013 9:15 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Spilett pisze:
Stefa35 pisze:Ja mam to szczęście że kwiatków nie posiadam. Jakoś je zawsze umieram


Ja miałam fiołka alpejskiego i też go umarłam :D


Ja umarłam... TFU ususzyłam kaktusa... Nie mam reki do kwiatków, chociaż z drugiej strony zioła w kuchni pachną aż miło... No i ten... Mam papirusa, którego jak tylko mogę chronię przed kotami :D

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 06, 2013 10:40 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Ja tez nie mam ręki do kwiatków. Mam co prawda paprotkę która dziwnym trafem u mnie rośnie, choć zapominam jej wiecznie podlać. I storczyka mam, który wypuszcza nowe kwiatuszki co chwilę. Do tego dracenę, która juz ledwo się trzyma. Jestem okropna jeśli chodzi o podlewanie kwiatków ...

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 06, 2013 11:15 Re: PomyLuna cz.III - Pani Kot i Jej służąca

Sarah DeMonique pisze:
Spilett pisze:
Stefa35 pisze:Ja mam to szczęście że kwiatków nie posiadam. Jakoś je zawsze umieram


Ja miałam fiołka alpejskiego i też go umarłam :D


Ja umarłam... TFU ususzyłam kaktusa... Nie mam reki do kwiatków, chociaż z drugiej strony zioła w kuchni pachną aż miło... No i ten... Mam papirusa, którego jak tylko mogę chronię przed kotami :D


Ja właśnie planuję dziś wyrzucić swoje umarte kfiatuski :P Tzn fiołka i kaktusika :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości