Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II-kleptomania

Ja chyba w siebie nie wierzę

Ja chcę do domu do moich kotów. I chcę zmienić robotę na inną.
I mam ochotę na eklerka z kremem.

MB&Ofelia pisze:Ja chyba w siebie nie wierzę
Ja chcę do domu do moich kotów. I chcę zmienić robotę na inną.
I mam ochotę na eklerka z kremem.

To po drodze do domu sobie kup i już :ok:

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:Ja chyba w siebie nie wierzę
Ja chcę do domu do moich kotów. I chcę zmienić robotę na inną.
I mam ochotę na eklerka z kremem.

To po drodze do domu sobie kup i już

Taaa... A dupinka jeszcze bardziej urośnie :twisted:

MB&Ofelia pisze:
Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:Ja chyba w siebie nie wierzę
Ja chcę do domu do moich kotów. I chcę zmienić robotę na inną.
I mam ochotę na eklerka z kremem.

To po drodze do domu sobie kup i już

Taaa... A dupinka jeszcze bardziej urośnie

Zastosuj się do tego:
Obrazek

MB a komu piszesz odmowę? Gdzie dziadziska znów chcą kopać?

Trzymam kciuki :ok:

Magia, pani, magia!
Wystarczy kliknąć zdjęcie Perełki z podpisu, a przeniesiecie się w magiczny sposób na nowy wątek!
Zapraszamy

Napisałam tą negatywkę. Kołobrzeg.
Zobaczymy teraz, jak się szefostwo odniesie do moich wypocin, czy podpisze czy każe zmieniać (czego się spodziewam :evil:

).

Pewne przemeblowania w moim mieszkanku wprowadziły zamęt w kocim życiu. Po pierwsze - Ofelia straciła ulubione miejsce do drzemki - a mianowicie górną półkę w szafie. Po drugie - szafa okazała się pułapką na koty

. Wracam z pracy, wchodzę, a tu w progu wita mnie tylko Mała Czarna

. A gdzie Ofelia?! Przecież bez niej kręcącej się pod nogami nie może się obyć żaden powrót do domu! Moje biedne serducho zaczęło wyczyniać dzikie skoki, puls ruszył z kopyta galopem... :strach:

Próby nawoływania oczywiście spełzły na niczym, bo przecież Księżniczce nie wypada odpowiadać, gdy personel woła :roll:

. Szczęśliwie Siostra Intuicja podszepnęła co trzeba. Po otwarciu drzwi szafy moim oczom ukazało się pręgowane szczęście pierwokotne stojące wśród nieziemskiego bałaganu. Albo rozpaczliwie próbowała się wydostać, albo wymościła sobie legowisko z moich ubrań :roll:

Biedna Ofelka

Biedna Ofelka! Dobrze, że ją znalazłaś szybko.
Ja tak kiedyś Szarusia zamknęłam w szafie, ale mu to nie przeszkadzało

Ofelia lubi spać w szafie, ale tym razem jakoś- nie wiem jak - drzwi się zamknęły i nie dała rady się wydostać. nie wiem, jak długo tam siedziała, ale siusiu jej się chciało, bo po powitaniu o mizianiu potuptała do kuwety i był duuuży sik.
Teraz śpią sobie moje skarbeńki - Ofelia na fotelu na rzeczach, które nie poszły na bazarku, a Mała Czarna na łóżku na kocyku.

Ojej, jaka grzeczna że nie siurnęła w szafie!
Perełka by się tak nie przejmowała

Ofelce należy się rekompensata

Ofelka siusia TYLKO do kuwety. W końcu to księżniczka! :wink:

A rekompensatą było kilka przysmaczków i świeże mięsko wyżerane z miski przy krojeniu barfa.

Zerknijcie please na to: http://www.krakvet.pl/trixie-drapak-kot ... -1292.html
Obie moje pannice mają tendencję do drapania w poziomie, szczególnie Czarnidełko. Maltretuje mi strasznie dywan. Musze jej poszukać jakiegoś "poziomego" drapaka i znalazłam coś takiego. Co o tym myślicie?
Jedyny problem to ten, że napisali "produkt wkrótce dostępny", a ja muszę w przyszłym tygodniu koniecznie zrobić zamówienie, bo żwirek mi się kończy! Chciałabym od razu zamówić ten drapak, byłby prezent świąteczny dla kociastych. Następne zamówienie będzie dopiero po w nowym roku...

Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen II-kleptomania

Kto przegląda forum