POKEMONY 9-...mieszkały sobie stworzenia boskie, ...

Brawo Kulka :ok:

Dzielna Kulka wraz z obsługą

Glucuś musiał nieco schudnąć, bo postanowił zasiedlić środkową półkę Wieży Dla Kociaków.

Kulkensonik już całkiem "na chodzie" - wieczorem ostania połówka antybiotyku. Już kombinuje, pcha się na kolana, zwiedza przez minutkę balkon, gania z dwójką pozostałych paskudów. No (tfu, tfu, tfu) nie mogę narzekać.

Skarpetkę widze-jaka piekna prezentacja skarpetki na tle wieży :1luvu:

anulka111 pisze::1luvu: Skarpetkę widze-jaka piekna prezentacja skarpetki na tle wieży

I czysta! I czysta! nie zdążył upaprać doniczkowym błotem (bo do dziś balkon był niedostępny dla gawiedzi - z uwagi na Kulkę) :lol:

Skarpetka cudownie czysta-potwierdzam

Słowo na wtorek: http://www.youtube.com/watch?v=AievoYSm ... B366DAB8B4

... mieszkały sobie stworzenia boskie,
które żywoty wiodły beztroskie.

Gdzie? - zapytacie - To jasne przecie.
Nasz dom najlepszy w całym powiecie*
(uwierzcie naszej trójce na słowo)
a zowie on się: Zabersonowo!

*a może i na świecie :lol:

Biorąc pod uwagę przewidywany jutrzejszy bunt Kulki (bo idziemy na kontrol) mam niejasne wrażenie, że jest to nadinterpretacja :lol:

I jak po kontroli?
I czy był bunt?

Kulkenson zachował się godnie, ale dopiero u weta. Przedtem musiałam się jej ostro naszukać w mieszkaniu - wlazł "na wdechu" w kąt za łóżkiem. Do teraz nie wiem jak zdołała się tam wcisnąć

Wszystko ładnie się goi. Mamy wizytę w styczniu.

Z tego wszystkiego zafundowałam sobie nowe obicie na drapak. Tamto było fajne, ale trochę się za szybko zdemolowało (jednak dodatek wełny się nie sprawdza). To sobie obiłam dziś sztucznym futrzakiem. I mam