Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają :)

Witam się

Właśnie trwa rozpierducha :mrgreen:

plecy mam krwawiące ,służyły jako bieżnia :twisted:

to tylko moje dzieciaczki

Zabierzcie ode mnie chociaż jednego

Nie lubię kotów :twisted:

U nas ptactwo różnorodne ,ale tylko w parku ,na podwórku mizernie.
Ja też zrobię domek ,ale nie jest zemnie taka zdolniacha ,mam wzór więc będzie łatwiej. :ok:

Wczoraj moje dziecko ,widziało swoje dziecko :wink:

będą fotki.ale później.
Śliczna dziewczynka ,duża i mądra ,bardzo ją chwalą że taka bystra do nauki ,Karolina powiedziała że po tatusiu ,bo ona miała pod górkę :wink:

Ja jestem w lekkim szoku ,wystartowała z niczym ,a w tej chwili ma 22 lata i kupuje mieszkanie ,ma dobre auto ,żadnej szkoły.
Niesamowicie operatywna dziewczyna ,zawsze mówiłam że cokolwiek by się nie działo ,ona da sobie radę .
Nie powim że się nie zastanawiam jak ona to robi :oops:

acha ,rozwód w toku .
Przywiozła mnie z pracy ,złoszczę się na nią ,a jednak tak bardzo ją lubię :oops:

dorcia44 pisze:Witam się
Właśnie trwa rozpierducha plecy mam krwawiące ,służyły jako bieżnia to tylko moje dzieciaczki

Zabierzcie ode mnie chociaż jednego

Nie lubię kotów

U nas ptactwo różnorodne ,ale tylko w parku ,na podwórku mizernie.
Ja też zrobię domek ,ale nie jest zemnie taka zdolniacha ,mam wzór więc będzie łatwiej.

Wczoraj moje dziecko ,widziało swoje dziecko będą fotki.ale później.
Śliczna dziewczynka ,duża i mądra ,bardzo ją chwalą że taka bystra do nauki ,Karolina powiedziała że po tatusiu ,bo ona miała pod górkę
Ja jestem w lekkim szoku ,wystartowała z niczym ,a w tej chwili ma 22 lata i kupuje mieszkanie ,ma dobre auto ,żadnej szkoły.
Niesamowicie operatywna dziewczyna ,zawsze mówiłam że cokolwiek by się nie działo ,ona da sobie radę .
Nie powim że się nie zastanawiam jak ona to robi
acha ,rozwód w toku .
Przywiozła mnie z pracy ,złoszczę się na nią ,a jednak tak bardzo ją lubię

Nie mnie oceniać ale zobaczymy za 10 lat , jak buzia nie będzie już taka piękna

Ale ja nie o tym , widziałem pięknie zrobione domki ,wieczorem prześlę Tacie.
I o ile jeszcze mam to wrzucę zdjęcie karmnika tatowej roboty

pozdrawiam pisząc ukradkiem z pracy .Q.

Dziewczyna ma głowę na karku ,czyli tz. łeb do interesów ,wzięła kioski w ajencję ,salon kosmetyczny ,zaczęła od jednego ...myślę że tak czy tak ktoś za tym stoi ,
Dzieci są czyściutkie ,zadbane ,mądre ,wesołe ,mieszkanie tez super...może teraz właśnie znajdzie swoje miejsce na ziemi ?

Usiadłam i sen mnie ogarnia :oops:

dziś jemy pyszne pierożki z kapucha i grzybkami

Limuś ,już są

A ja z karmnikiem poszłam na łatwiznę i gotowy nabyłam w OBI za 21,99pln :oops:

.
Czekam na sobotę ,żeby go na balkonie jakoś zainstalować :wink:

.
O taki jest :

Cześć

a u mnie tak wyglada, nadal nic sie nie zmieniło

koty mogą obserwować ptaszki zza okna

u Taty musi być równo :evil:

A w ogóle to tak komponuje się z resztą

Wow!!!! Fajne:))
A to obok na ziemi to też karmnik?
Może dla bażantów?

nie

, to taki zwykły "kozioł" o który można coś oprzeć , a na zimę stawia się go tam
bo jak nasypie śniegu , to wiadomo gdzie nie wolno wjechać samochodem :mrgreen:

ale fajne ,u nas tak nie można ,koty by dobrały się do maluczkich.
A cosik mi kotów przybyło :roll:

zajrzałam do piwnicy ,a tam kuweta używana ,a Burasia nie używa kuwety ,ona korzysta z mojego ogródka ,użyźnia go :mrgreen:

Potem zobaczyłam krówkę przemykającą po piwnicy ,dalej elegancik i bury :strach:

5 kotów

nic dziwnego że żarełko znika w parę chwil.

cześć Doroto.Jak minął dzień ???? Zima dokucza :evil:

dzień minął ok.
z pracy wracałam karocą , z prowiantem :wink:

i rosołek i ciasto drożdżowe :1luvu:

teraz znęcam się nad Bamboszem i zamknęłam go do transportera ,znów ssał oko Majce :cry:

ona się przed nim nie broni ,wszystkie tylko nie ona .
Zaczynam się poważnie martwić czy nie zrobi jej krzywdy.

dobrej nocy :kotek:

Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają :)

Kto przegląda forum