Tosia&Bazyl - cz IV

[Milena_MK]

Ale masz cudowne kochaniątka Zdjęcia rozbrajają

[ab.]

CUDNE
Najbardziej to w pralce i jak Tosia pociesza Bazyla

[jozefina1970]

Dziewczyno, jak Ty robisz TAKIE zdjęcia??? To w ogóle są chyba jakieś pluszowe zabawki a nie koty, przyznaj się. Przecież to nienormalne - one pozują jak... pluszaki

[NatjaSNB]

Przecież to nienormalne - one pozują jak... pluszaki

Wiesz... od 3 miesiąca życia aparat towarzyszy im codziennie, pełna olewka i zero tremy
A na dowód, że one się ruszają czasem... pewnie, że ruszają... nawet podłogę mi myją od święta

[ab.]

Co jest zakopywane?

[jozefina1970]

pełna olewka i zero tremy

Trema to wiesz... osobne zagadnienie. Jak Ty je sadzasz, że one siedzą, ziewają, obejmują się tak na żądanie?
E, że się ruszają? To programikami wszystko można zrobić, chociaż ja się nie znam.

[NatjaSNB]

Co jest zakopywane?

A myślisz, że mi powie? Prawdopodobnie wcześniej stała tam jakaś jej miseczka. To gify z lutego, mała i głupia była

Józefina, ja ich nie ustawiam Ja po prostu łapię za aparat jak tylko coś mi w oko wpadnie i tak się czasem udaje

[jozefina1970]

Józefina, ja ich nie ustawiam

Śmiem wątpić

mała i głupia była

Głupia, no wiesz?

[Milena_MK]

ale super gify

[vanesia1]

Haha, czad! Tosia tak zakopuje kropelki wody na wannie

[NatjaSNB]

I jeszcze małe zestawienie Bazyliszka - przekrój roczny

[Milena_MK]

Moje koty nigdy nie weszly do pralki, chyba się boją. I dobrze Bo inaczej za każdym razem bym dostawała zawału, gdybym robiła pranie.

[NatjaSNB]

:) Moje koty nigdy nie weszly do pralki, chyba się boją. I dobrze Bo inaczej za każdym razem bym dostawała zawału, gdybym robiła pranie.

Ja zawsze jak wpakuję tam ciuchy do prania, zanim zamknę drzwiczki wrzeszczę na cały dom "SĄ KOTY??" i dopiero jak usłyszę potwierdzenie, że są dwa, zamykam drzwiczki i włączam "start"

[Spilett]

Jakie słodkości

[ab.]

Teraz widać jak on urósł