Mirmiłki VI - czekamy na Boże Narodzenie.

No i słusznie traciłam nadzieję :cry:

Urlop od miau, urlop od bloga... A ja nie fejsbuczę i fejsbuczyć nie będę.
No tylko się powiesić na suchej gałęzi :crying:

Serniku -Kotka dostała bana za "obrazę " Erin.
Na wątku z dyskusją światopoglądową , między wierzącymi a agnostykami i ateistami.
Erin zachowywała się jak zwykle.
Kotkę nieco poniosła złość.

Moim zdaniem nie zrobiła nic takiego złego, zwłaszcza nie zasłużyła na bana i to tak długiego!
Erin jest powszechnie znana , więc opisywać nie będę.
Ma niezaprzeczalnie styl...
I wielu przyjaciół.
I to takich "z samej kury..." (przejęzyczenie, przepraszam , miałam napisać "z góry..." :mrgreen:

)

Zdaje się ,że odnośnik do całej tej (?) awantury jest na wątku Floxanny, tam mi pokazywano.
Część postów usunięto, ale mam nadzieję ,że jak Kotka wróci to nam na pw opowie.
Jak obrażała Erin.

bardzo proszę o kontakt na FB,nie wytrzymam bez Bolusińskiego i całego Mirmiłkowa :placz:

Ech, aniadno a po mirmilkach cie znajde na twarzoksiazce?
Bo na fb zagladam nie jakos natarczywie...
Aaaach wiesz o tym ze chomiczka tez mozna zaadoptowac?
U nas na swinkach goscinnie sa chomiczki,koszatniczki:)
A w sieci pomoc chomikom prowadzi bloga adopcyjnego.
No i fb tez jest.

rudy kociak pisze:bardzo proszę o kontakt na FB,nie wytrzymam bez Bolusińskiego i całego Mirmiłkowa

I ja też poprosze o namiary.
Na miau zaglądam sporadycznie, na FB konto mam

ja też jestem)))) kto chce to zapraszam)))
Erin obraża -jest ok.Obrażają Erin-ban.
Mnie Erin wiele razy nazwała tak,ze powinnam to zgłosić.
Teraz żałuję,że tego nie zrobiłam.Ale zrobię.To kwestia czasu gdyż, albowiem Erin jaka jest, każdy widzi-a Sernik jak wiadomo chodząca wredota.
Uważam,że jest tez na forum gremium,które" zawodowo" uprawia tzw"jazdy" ,używając do tego inwektyw ad personami i prezentując zwyczajne chamstwo.Są bezkarne, a ich postawa akceptowana przez moderację . Nicki zawsze te sama,gdzie tylko trafia sie jakas okazja juz są Jak hieny.
Rozrywka? pewnie tak,ale głównie leczenie własnych kompleksów. Żałosne.
Dlatego rozumiem Aniadę,że ma dosyć.
Te osoby sa odważne,bo sadzą,że sa bezkarne. Nie są. :evil:

Żeby się tu pod nie obecność Aniady dym nie zrobił powiem tak - od dłuuuuuuuuuugiego czasu wypowiedzi Erin nie czytuję. Co i Wam polecam. Podobnie jak nie czytuję określonej "literatury" czy nie oglądam programów o określonych standardach. Bo i po co?:-) Mam określony pogląd na temat tego co można wyczytać, dowiedzieć się z wypowiedzi niektórych osób na forum.

ps. wyrażenie "z tej samej kury" :ryk:

Kotkins KUPIONE:-)

Czy jakaś dobra duszyczka fejsbukująca mogłaby poprosić Aniadę o historyjkę na blogu? :oops:

Dla tych, co nie fejsbukowi, a za Mirmiłkami stęsknieni :oops:

A ja moge prosić o adres na FC?

Jestem i ja. Będę czekała na powrót Aniady.
W moich wątkach wypowiedzi Erin od wielu miesięcy występują w postaci pasków.
W związku z krzywdzącym, według mnie banem dla Kotki i zniknięciem Jej wątku, można gdzieś odszukać przepis na kurczaka faszerowanego który Ona podawała?

też na FB bym se Aniadu poczytała.....

A kurak tu też był, przepisu nie pamietam , ale styl kotki i owszem.... :ryk:

ANIADO PODAJ NAM LINKA DO SWOJEGO FB, PROSIMY!!!!
Albo niech poda ktoś inny:)
Poprosim!

Serniku- proponuję bardzo prostą akcję odwetową: kiedy Erin kogoś obrazi, pomówi itp. a któraś z Was to zauważy- proszę napisać pw albo na moim wątku podlinkować. Się zgłosi.
Się zgłosi masowo!
I się publicznie napisze ,że się zgłosiło.
Bo to żaden wstyd zgłosić , prawda?

Wszak Kotkinsowi nie wolno być niegrzecznym , gdyż "jest lekarzem" a Erin wolno- bo co? Bo nie jest lekarzem?

Neigh- i kurą wychodzącą w nich! I jeszcze raz z drugiej strony!
I niech wiedzą ,że KURA GÓRĄ!!! :mrgreen:

Ser-niczek pisze:Uważam,że jest tez na forum gremium,które" zawodowo" uprawia tzw"jazdy" ,używając do tego inwektyw ad personami i prezentując zwyczajne chamstwo.Są bezkarne, a ich postawa akceptowana przez moderację . Nicki zawsze te sama,gdzie tylko trafia sie jakas okazja juz są Jak hieny.
Rozrywka? pewnie tak,ale głównie leczenie własnych kompleksów. Żałosne.
Dlatego rozumiem Aniadę,że ma dosyć.
Te osoby sa odważne,bo sadzą,że sa bezkarne. Nie są.

Serniczku nie tylko Erin, też są inne nietykalne świętości na forum , których nie zauważa moderacja mimo raportowania. Ja już zakończyłam głuche telefony do mnie na Policji i wszystko jest na dobrej drodze.

A w okresie szczególnie nasilonej działalności kurzego towarzystwa kilka osób- w tym także i ja - otrzymywało bardzo dziwne maile na prywatne skrzynki...
Niektórzy z pogróżkami.

Że o odwiedzinach w moim gabinecie i szerokim opisie tychże na forum (tzn. opis mojej skromnej osoby, wymienianie do jakiej szkoły uczęszcza moje dziecko oraz gdzie znajduje się księgarnia Małża - żeby można go "sobie obejrzeć" właśnie tam) nie wspomnę.
Co ciekawe autorka i bywalczyni usunęła ów opis szybciutko, nawet nie zaraportowałam.

Hmm...no, robi się coraz ciekawiej.

Swoją drogą - trzba mieć nieźle w głowie pokręcone ,żeby nie lubić kogoś na forum, poszukać go w realu albo wysyłać komuś maile czy dzwonić do niego.
Czy to aby nie podpada pod stalking?

Kurczę, ależ my tu Aniadzie brudzimy na wątku...

Podpada pod chorą głowę niestety, ale obecnie taka jest technika, że bez problemu można ustalić kto wysyła maile i dzwoni.
Aniada zapewne wznowi swoje Bolusiowe opowieści nowym wątkiem. Pozdrawiamy Bolusia.

Mirmiłki VI - czekamy na Boże Narodzenie.

Kto przegląda forum