Agnieszko, to był rzeczywiście przypadek, że znalazłam się w Twoim wątku. Funkcja "szukaj" i "cukrzyca" jakoś mnie do Ciebie doprowadziła. Czasem przeszkuję forum miau, żeby wyłapać koty cukrzycowe, potrzebujące pomocy. Założyłam w międzyczasie własne forum. No ale to teraz nieważne. Dotarłam do Ciebie przez słowo kluczowe "cukrzyca".AgnieszkaMo pisze:Tinko, witaj, nie spodziewałam się, że spotkamy się znowu z powodu kolejnego kociego nieszczęścia..
Mały dostał wtedy shotapen i tolfine. No i to coś do uszu. Dowiem się, co to było, kiedy pójdę zaszczepić Mańka, bo na razie musieliśmy go profilaktycznie odrobaczyć i czekamy na efekty.
Może pamiętasz jeszcze, czy to był antybiotyk o długim czasie działania, tzn. 14 dni (Convenia)?
Pozdrawiam serdecznie
Tinka