Gucio w swoim nowym domu, JJR wylądował!

Dziwnie wygląda faktycznie hah , ale to noga jest , zgięta w kolanie

Zdjęcie robione z poziomu łóżka

nigna pisze:Dziwnie wygląda faktycznie hah , ale to noga jest , zgięta w kolanie Zdjęcie robione z poziomu łóżka

No załóżmy :ryk:

Łatek nieodmiennie piękny, kolano też :1luvu:

A ja sobie notuję, na wątek Łaciatego od rana do teraz zajrzały 104 osoby.
Może jest wśród nich Ta Jedyna???? :ok:

Sorry, że się tak wcinam. Kibicuję Łaciatemu od początku, nie mam wolnego etatu dla kota więc się nie odzywałam.
Myślę, że teraz Łaciaty odpoczywa, poczuł się bezpiecznie i wreszcie może trochę odpocząć. Przecież On bardzo walczył o dom. Czitka pisała, że 12 razy na godzinę pokonywał ogrodzenie, był blisko, pilnował czy jest w ogrodzie w drzwiach, ktoś kto może go wpuścić, cały czas kombinował jak do siebie przekonać i człowieka i koty. To ogromny wysiłek i stres. Na pewno jest zmęczony. Szczęśliwy ale zmęczony.
Jest zachwycający :1luvu:

Ej... czy to nie jest Łaciaty???
http://tablica.pl/oferta/zaginal-maly-c ... 203c49fde6

EDIT: Jednak chyba nie.

Gibutkowa pisze:Ej... czy to nie jest Łaciaty???
http://tablica.pl/oferta/zaginal-maly-c ... 203c49fde6

EDIT: Jednak chyba nie.

O Łaciatym można dużo powiedzieć. ale malutkim kotkiem to on nie jest

andorka pisze:
pwpw pisze:Ja bym z jedno wyróżniła na jakimś poczytnym portalu, bo sytuacja pilna.. Koszt będzie, ale może i odzew większy - warto rozważyć.

Proponuję Tablica.pl wyróżnienie kosztuje 11 zł, płaci się sms-em i tydzień wisi na górze ogłoszeń

Przypomnę, to co pisałam na początku wątku.
Ja tak latem podwiesiłam maluchy, którym szukaliśmy domu, w ciągu tygodnia miały ponad 200 wejść w ogłoszenie.
Tylko trzeba jako główne najładniejsze zdjęcie wstawić.
Niestety, ludzie to wzrokowcy, przekonałam się o tym nie raz.

Ogłoszenie ze zdjęciami zrobionymi przez amatora, takim sobie aparatem nie wywoływało zainteresowania wcale. Podmiana zdjęć na prawie profesjonalne znacznie zwiększała odzew. Smutne to, ale prawdziwe.

Dobre zdjęcie i "chwytliwe" imię - bez tego szkoda kasy na ogłoszenia...

Na Tablicy.pl chyba przedwczoraj poniosłam ogłoszenie, nawet ktoś zapytał, czy kotek dalej siedzi głodny za tym oknem...Odpisałam, ale cisza.
Nie wiem jakie ogłoszenia i gdzie wrzuca Nigna, zapewne pracuje nad Łatkiem. Ja jutro daję rano do dwóch lokalnych gazet, dzisiaj sobie przygotuję i poleci.
Ale dzisiaj w nocy miałam zawał. Wracam sobie z andrzejek, a tu 50 metrów od domu.....Łaciaty

Przysięgam, nic nie piłam. Identyczny

Gabarytowo toczka w toczkę, pysio taki sam, odwraca się...i czarny, długi ogon

Miałam milion myśli na sekundę, rękę do niego wyciągam, a on w nogi, ale w stronę mojego domu :roll:

Zniknął. Ale był. Klon.
Tak sobie myślę, że jeden miot krówek tu w okolicy pewnie był i się rozprzestrzenił. Aż żałowałam, że aparatu przy sobie nie miałam.
Dzisiaj już go nie widziałam, pewnie ma dom, tu koło mnie koty dom mają, albo nie

Przerażająca cisza

W tym tygodniu wracamy na weekend do Jeleniej , zabieramy Łaciatego więc go nie będziemy ciachać. Postaram się umówić na początku przyszłego tygodnia na kastracje, o ile Łaciaty nie znajdzie wcześniej domu... Ale się nie zapowiada

Kociaki się bawią, Łaciaty coraz chętniej biega za Lunką , już nawet tak nie harcują rano, albo już się do tego przyzwyczaiłam:D
Jak to możliwe że nikt nie chce słodziaka

nigna, robisz bardzo ładne zdjęcia.
Łaciaty wygląda na nich bardzo sympatycznie. A jaki bielutki

Nie wiem czy się pytałam, nie pamiętam czy odpowiadałyście :oops:

, ale czy zamawiałyście pakiet ogłoszeń np u CatAngel? viewtopic.php?f=27&t=117559
Zmasowany atak się przyda.
Czy przylgnęło już do Łaciatka jakieś nowe imię czy zostaje przy starym? Jowita ma rację, że fajne, oryginalne nazwanie kota też przyciąga wzrok do anansu.
:ok:

Pakiet u CatAngel już dawno zorganizowany, ogłoszenia na tablicy i gumtree by Czitka - też. Jutro Czitka będzie próbowała się dowiedzieć, które z wrocławskich gazet przyjmują bezpłatne ogłoszenia dla zwierząt. Halo Wrocław - może ktoś coś o tym wie?

Ja cały czas zmasowany atak przeprowadzam, gdzie mogę! Niestety Gazeta Wrocławska, owszem, ogłoszenia przyjmuje, ale taki kwadracik 4x4 centymetry, jedna edycja, kosztuje 140 zł

Do Wyborczej na dwa numery dzwoniłam wczoraj pół dnia, nikt nic, może nie tam dzwonię gdzie trzeba, ale ja do końca wtorku jestem ledwo żywa od roboty, po prostu już nie miałam czasu wisieć na telefonie, jutro na luziku i do skutku. Ogłoszenie napisane, przygotowane, fotka w pogotowiu.
To Łaciaty jedzie w trasę znowu? A to podróżnik

Nawet jeżeli w wątku cisza, to nie znaczy, że nic się nie dzieje!
Sponsor kastracyjny czeka w blokach

Moja Pani weterynarz dała nr rodzinie która musiała uśpić swojego kociaka po wielu latach ... teraz chcą pustkę czymś zastąpić , może Łaciaty będzie idealnym kandydatem ? On taki kochany jest ... na razie nikt nie dzwoni, ale jestem w pogotowiu. To rodzina z dzieckiem, z tym Łatek nie ma problemów, mój chłopak ma malutką siostrzyczkę ,kocurek był bardzo spokojny,nie bał się jej , zero śladów agresji. To oaza spokoju jest, idealny kociak rodzinny... Tylko żeby ktoś mu pozwolił wejść na kolanka( i najlepiej na kanapę

) to będzie zachwycony... Trzymam kciuki choć wiem że to może być fałszywy trop ;(

To ja też potrzymam :ok:

za domek dla Łatka

No, poszło ogłoszenie do wrocławskiej Wyborczej, z fotką, jest szansa, że będzie w piątek. Ja mam piątek prawie wolny, dałam kontakt telefoniczny do siebie, oby tylko ktoś odpowiedzialny zadzwonił, będziemy pertraktować

Pozdrowienia dla Lunki i Łaciatka! :1luvu:

Gucio w swoim nowym domu, JJR wylądował!

Kto przegląda forum