Devony, devony - trzecia setka :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 29, 2013 13:05 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Witam,

Piękna, mogę prosić o więcej zdjęć. Witam Wszystkich zadevonionych inie tylko :)

Devon rex to moje marzenie, czekam, aż będę mogła podjąc taką decyzję.

Mój wymarzony kolorek "chyba" :wink: to niebieski point z niebieskimi oczami. Można wiedzieć z jakich hodowli masz koteczkę.

beticz

 
Posty: 11
Od: Pt lis 29, 2013 12:59

Post » Pt lis 29, 2013 17:13 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Tak, więcej fotek prosimy :mrgreen:

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Pon gru 02, 2013 23:37 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Zdjęć mam milion pińcet ;)

Jak wpiszesz jej kolor w google, to jako pierwsza strona powinna wyskoczyć jej hodowla, to rzadkie umaszczenie.

Obrazek

Sleina

 
Posty: 77
Od: Pon gru 05, 2011 22:33

Post » Wto gru 03, 2013 9:28 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Nie takie rzadkie, trochę hodowli hoduje pointy ;)
Ja akurat na to się nie nastawiam, ale są hodowle, które mają same pointy, w tym również trafiają się niebieskie :)


A my, po dłuższym "poście" z powodu maluchów, w ciągu trzech tygodni zaliczyłyśmy 5 wystaw :ryk:
Matka i córka świetnie się spisały, zdobywając doskonałe oceny, nominacje i biv-y :ok:

Poniżej świeżutkie fotki, z ostatniej soboty :) (miniaturki oczywiście można powiększyć)

Oto moja Wilma czekająca na ocenę:
Obrazek

I jej córeczka Estrella w ocenie:
Obrazek
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30643
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto gru 03, 2013 10:12 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Sleina mogę prosić o kontakt beticz@interia.pl

beticz

 
Posty: 11
Od: Pt lis 29, 2013 12:59

Post » Czw gru 05, 2013 0:21 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Kicorek - jest rzadkie, bo tak jak pisałam, oprócz koloru i znaczeń jest jeszcze dymna. Marzyłam o wyraźnie kontrastującym poincie. Jak dostałam informacje o kociaku i szukałam w necie, jak będzie wyglądać (jasna czy ciemna), gdy dorośnie, to znalazłam ze 2 wyraźne zdjęcia, zarówno wpisując kod, jak i słownie po polsku i angielsku. Parę zdjęć obrazowało kociaki, a ja szukałam dorosłych, wybarwionych. Póki co wygląda, jakby wyszła zza starej szafy ;) Niebieski kolor rozjaśnił się (na zdjęciu jest ciemniejszy), grzbiet przyciemnił. Jest podobna do tatusia, ma okrągłe oczy, podczas gdy jej mama ma piękną, groźną, elfią mordkę. Uszy ma już większe niż mój dachowiec, futerka bardzo dużo od urodzenia, z wąsami i brwiami różnie bywa ;) Chciałabym sama dla siebie, żeby ją jakiś sędzia ocenił, zdjęcia nie oddają jej wiernie i zaokrąglają kształt głowy. Muszę poczytać, jaki wpływ na rozwój koloru i proporcji ciała ma kastracja, nie mamy jeszcze terminu, a już wydrukowałam listę niezalecanych anestetyków.

Byłam na wystawie w weekend, mam zdjęcia 361 i 364 z BISów :) Najbardziej podobała mi się budowa głowy 372. Zawiodła mnie ilość przedstawicieli rasy, spodziewałam się devońskiej uczty.

Beticz - o devony pytaj tutaj :) Nie jestem hodowcą, nie pomogę niestety w wyborze hodowli. Swojego kotodawcę polecam, ale miotów na razie nie planuje. Moja kicia jest na kolanka, więc obojętny mi był jej typ, kociaków mieć nie będzie.

Sleina

 
Posty: 77
Od: Pon gru 05, 2011 22:33

Post » Czw gru 05, 2013 14:33 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

No proszę, ja też byłam na tej wystawie, mogłyśmy się spotkać...

Masz zdjęcia moich kotów w takim razie :lol:

A ta piękna ruda pointka, co się tak podobała, to kotka z Kanady, śliczny elfik :)


Eee, devonów było całkiem sporo, zgłoszono ponad 20. Ale to było święto sfinksów, a w niedzielę brytyjczyków - miały swój breed bis :)
Gdy zaczynałam wystawy z Hestią, to devonów na wystawach bywało po kilka. Jak na show drx zebrało się ich kilkanaście, to się wszyscy cieszyli, że tak dużo :lol:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30643
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw gru 05, 2013 23:16 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Nawet zamieniłyśmy parę słów :) Jak szukałam kociaka z południa, to zdarzyło mi się oglądać hodowle warszawskie. Ten światek jest dość mały, więc wystarczyło parę miesięcy obserwacji ogłoszeń i stron, żeby poznać praktycznie większość dobrych hodowli. Szukałam jasnego solida, a wyszło jak wyszło ;)

Sleina

 
Posty: 77
Od: Pon gru 05, 2011 22:33

Post » Pt gru 06, 2013 12:12 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Witam,

A myślałam, że polecisz mi hodowlę :wink: . Szukam w necie zdjęć dorosłych niebieskich pointów, ale jakoś powtarzają się te zdjęcia. Jako dorosły podoba mi się Eden Artemiadrex, ale własnie jak to jest. Czy wszystkie niebieskie pointy podobnie wyglądają. Z tego co piszecie to rozumiem, że nie?

Najbardziej podobała by mi się duży kontarst między przyciemniami a tułowiem, nie wiem czy jasno piszę. Również podobają mi się czarne pointy, ale właśnie tak jak są małe, tułów mają jaśniutki, mocno ciemne znaczenia, ale potem widzę w dorosłym życiu już i tułów mocno ciemnieje.

Czy są takie czarne pointy, którym tułów zostaje jasny? No i jak to z kolorkami niebieskich pointów wygląda?

Jeżeli ktoś może mi udzielic odpowiedzi będę bardzo wdzięczna.

No i z tego co widzę to na śląsku ciężko chyba utrafić niebieskiego pointa, jakoś mam wrażenie tak na północy jest większy wybór tych kolorków.

Nie ukrywam, że mam obawy co do wyboru właściwej hodowli, bo jako laik nie jestem w stanie rozpoznać czy z kociakiem jest wszystko w wporządku (wiadomo, oprócz widocznych oznak choroby), no i czy przede wszystkim będzie to hodowla z sercem. Jesli wybiorę hodowle z daleka, to raczej mimo wszystko nie pokuszę się o odwiedziny przed.

Co prawda nie chcę kotka na wystawy, ale chcę kotka zdrowego i o nie spaczonej psychice.

beticz

 
Posty: 11
Od: Pt lis 29, 2013 12:59

Post » Nie gru 08, 2013 0:59 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Czarne pointy faktycznie ciemnieją. Moja jest podobna do Edena, w końcu to jej tatuś ;) On nie ma białego tułowia, a niebieskie znaczenia nie są bardzo ciemne, ale kontrast jest wyraźny i ma charakterystyczne dla tego umaszczenia oczy w kolorze aqua. Podoba mi się jego normalna twarz, niestety ewolucja rasy idzie w stronę jak najbardziej kosmicznych mordek - jeśli chcesz kotka na kolanka, to nie dotyczą Cię te rozterki.

Mało jest devonów na południu, w Krakowie są tylko 2 hodowle. Mojego hodowcę pewnie już znalazłaś w necie, skoro szukałaś niebieskich pointów. Transport przez pół kraju to nie problem, często hodowca się oferuje, by obejrzeć nowy dom, a i własne koszty warto ponieść dla wymarzonego kociaka. Bardzo dobre wrażenie zrobiła na mnie pewna hodowla z Wrocławia, która ma świetnie zrobioną stronę. Jak dzwoniłam do tych państwa, to podkreślali, że kot może odbiegać charakterem od standardu rasy, że kolor i futro zmieniają się z czasem, że nie gwarantują bezproblemowego dokocenia itp. Na wystawach zdarzało mi się słyszeć "koty idealne, niechorowite, bezproblemowe, proszę wziąć wizytówkę i umówić się na odbiór".

O psychikę bym się nie martwiła, nie ma aż tak dużo hodowli, więc łatwo znaleźć opinie albo informacje o dalszych losach koteczków. Można poprosić hodowcę o namiary na nabywców poprzedniego miotu lub odwiedzić go przed narodzinami.

A pointy z białym Cię interesują? Np. n 21 33, n 09 32?
Gdybym wybierała kolejny raz, to nie kierowałabym się kolorem, a charakterem danego kociaka, jaki objawiłby na wizycie. Niestety możliwe, że do tego czasu byłby już zarezerwowany...

Sleina

 
Posty: 77
Od: Pon gru 05, 2011 22:33

Post » Nie gru 08, 2013 19:53 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Sleina nie mogę do Ciebie napisać, bo jestem za młoda na forum, aby korzystać z pw.W sumie to może i charakter powinien być na 1 miejscu, ale sytuacja mi się skomplikowała :(

beticz

 
Posty: 11
Od: Pt lis 29, 2013 12:59

Post » Pt gru 20, 2013 15:49 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Dziewczyny czy możecie mi powiedzieć jaki kolorek z tego kociaczka wyrośnie? Właśnie szukam sobie po necie tak dla przykładu n 09 33 i n 09 21 33 ale widzę, że rozrzut kolorystyczny jest chyba spory, w sensie intensywności kolorków. Jakoś tak ciężko to sobie wyobrazić w przyszłości http://alegratka.pl/ogloszenie/kotcieta ... a366d85888 chodzi mi o te dwa jasne koteczki, a właściwie tego kocurka z białą mordką.

beticz

 
Posty: 11
Od: Pt lis 29, 2013 12:59

Post » Pt gru 20, 2013 16:13 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Beticz- zbliżasz się do kupna devonka ? czy tylko szukasz :)
Śliczne maluszki :)

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Sob gru 21, 2013 1:20 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Chłopczyk zapowiada się na klona mamusi :)

Sleina

 
Posty: 77
Od: Pon gru 05, 2011 22:33

Post » Sob gru 21, 2013 18:24 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Dzięki za odpowiedź, ja nie bardzo rozumiem tych kolorów. Zobaczę na żywo też mamusię to zobaczę. Jak oglądam w necie n 09 33 to dorosłe są mocno brązowe z białym, a jak oglądam n 09 21 33 to tu już jakieś jaśniejsze kolorki wychodzą. No ale point, czyli te oczy... Jadę zobaczyć maluchy w niedzielę. :)

beticz

 
Posty: 11
Od: Pt lis 29, 2013 12:59

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Loganbar, masseur, puszatek i 49 gości