Hannah12 pisze:Bardzo przepraszam, ale gdzie Ty się Doroto tak zatrzasnęłaś?
W archiwum jakimś?
Masakra, następnym razem jak byś musiała tam się udać, to komórka przy sobie.
W podziemiu. W garazu (kilka tys. m2), ktory nie sluzy jako garaz

Tam podobno nie ma zasiegu.
Okien tez nie.
Nastepnym razem sprobuje
