DS złamany kręgosłup, białaczka - Krk - zapalenie pęcherza?

Za DT

Może stanie się DS :oops:

Mulesia pisze:
Cammi pisze:Nie. To nie A.J. A kto ona? Może by chciała Mańka do DS.
Piszesz o schronisku krakowskim?

Nie. Ona mogłaby być jedynie bardzo bardzo awaryjnym DT. Sadziłam, że to ona, bo zgadzają się wszystkie szczegóły ( kot odsikiwany, kot białaczkowy, ilość kotów też mniej więcej się zgadza ).

Maniek jest w Rawiczu, a ja piszę o schronisku w Henrykowie koło Leszna.

A to chyba już wiem o kim piszesz :-)

Ona właśnie zaoferowała się że mogłaby Mańka na czas moich delegacji u siebie przetrzymać.
Czyli są podobni ludzie i w Krakowie i Lesznie :-)

No i mam nadzieję, że jeszcze gdzieś jest taki człowiek.

za dom dla Mańka - taki na zawsze :ok:

. Bo DT jest ważny, by kot miał szansę doczekać DS, który zadba o jego pełne szczęście :ok:

Maniek jest w Krakowie...
Tylko coś się kroi... oby tylko gust stał mu się bardziej wybredny bo jest podejrzenie zapalenia pęcherza.

Zdrowia dla Mańka :ok:

i Za DS

o matko kochana, jeszcze i to?

posiew i płukanie na cito :cry:

tam może być jak u Fiśki - bagienko w pęcherzu
to mozna powiedzieć, że "stały nr repertuaru" u kotów z niedowładem

Zapalenie
Ale bez posiewu i bez płukania
Antybiotyk

Mam nadzieje że szybko wyzdrowieje :ok:

Cammi pisze:Zapalenie
Ale bez posiewu i bez płukania
Antybiotyk

dotarli do Zabierzowa? bo Robert zakopany w pierzu po kokardy, tylko Tofikowy nos wystaje

Tweety pisze:
Cammi pisze:Zapalenie
Ale bez posiewu i bez płukania
Antybiotyk

dotarli do Zabierzowa? bo Robert zakopany w pierzu po kokardy, tylko Tofikowy nos wystaje

Dotarli. Tylko wet ten do którego jechali nie mógł ich przyjąć więc wrócili do Krakowa i tu skorzystali z usług.
Na mróz Roberta, do przerębli - hartować się!!!

A teraz w jego otoczeniu kot zachorował na pp.
Maniek dostał surowicę.
Wygląda, że antybiotyk zaczyna działać - mocz ładniejszy i mega mniej popiskuje przy odsikiwaniu. Chyba mniej go boli.
Najbliższe dwa tygodnie to mega stres czy pp go ominie, czy surowica zadziała.

Maniek to twardy gość, nie da się.

za Manieczka :ok:

Maniek nie płacze już przy odsikiwaniu.
Mocz ładniejszy.
Na dniach ma być jeszcze konsultowany u wet czy antybiotyk jeszcze potrzebny będzie.
po za tym ok. Bawi się, łazi za innymi kotami, żarłoczek jest.

DS złamany kręgosłup, białaczka - Krk - zapalenie pęcherza?

Kto przegląda forum