KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

[Mara S]

Przywiozlam 4 zwirki. Jeden juz wsypany do pudla na kwarantannie. Fakture zostawilam w szufladzie.

[Mara S]

Grafik dyżurów 25.11.-01.12.
25.11. pon. rano Ania wiecz. Agata
26.11. wtorek rano Beatka wiecz. Marta
27.11. środa rano Ania wiecz. Ewa
28.11. czwartek rano Mirka wiecz. Mara
29.11. piątek rano Ania wiecz. Kasia
30.11. sobota rano Marta wiecz. Teresa
01.12. niedziela rano brak wiecz. Agata

Zrobie dyzur

[edisza]

Ciężko utrzymać tego naszego Leviska w sypialni, miauka, żeby go wypuścić, a jak siedzimy u niego to Inka z Renią siedzą pod drzwiami i skaczą po klamce
Wypuściliśmy go żeby się oznajmił lepiej z mieszkaniem i dziewczynami, wychodzi na to, że on się niczego nie boi, Renia buczy, warczy, syczy, ale obserwuje nic mu nie robi tylko ma go na dystans, Inior łazi za nim krok w krok a jak staną oko w oko to sobie syknie czasem na niego.
Będzie dobrze, Inior tak jakby się go boi też trochę, bo jak biegał za laserem jak szalony to mu schodziła z drogi a jak podbiegał do Reni to był syk i na tym się skończyło, więc chyba nie najgorzej.













Renia właśnie sykła na niego, a on stanął bokiem i też syknął i Niania zwiała do łazienki

[mir.ka]

jest dobrze

[The Szops]

W końcu to facet, nawet jak się boi to tego nie pokaże
Mam nadzieję, że dziewczyny się wyluzują, taka konkurencja się pojawiła

[fruciu]

dziś do domu jedzie Demi

zupełnie przypadkiem w piątek podjechałam z koleżanką z pracy do chatki żeby podać Zetce zastrzyk, pooglądała, wygłaskała i ....
wczoraj miałam telefon że jej mama weźmie od nas kota, tak więc padło na Demi i dziś zawiozę ją popołudniu do Katowic
mam nadzieję że się dogadają

[edisza]

dziś do domu jedzie Demi

zupełnie przypadkiem w piątek podjechałam z koleżanką z pracy do chatki żeby podać Zetce zastrzyk, pooglądała, wygłaskała i ....
wczoraj miałam telefon że jej mama weźmie od nas kota, tak więc padło na Demi i dziś zawiozę ją popołudniu do Katowic
mam nadzieję że się dogadają

Same dobre wieści
Trzymamy kciuki za kićkę

[Mara S]

Myślę, że Lewi świetnie trafił i że dogada się z dziewczynami Edisza pamiętajcie, że on niedługo zacznie się nadawać na kastrację.

Po dyżurze:
- Na zdrowej nie podoba mi się jeden kot czarny z białymi dodatkami (zaraz poszukam, który to). Otóż kot ten w ogóle nie zjadł nic (miałam whiskasa) i trochę siedział w charakterystycznej pozycji. Poza tym były 4 rzygi "mięsne" - nie wiem czyje. Wsypałam żwirek do pudła.
- Na kwarantannie:
Demi to obżarciuch - to chyba ona dobrała się do pozostawionej, otwartej puszki; zresztą dziś po posiłku wyczyściła też miski po innych kotach.
Łapek uciekł za boksy ale jak poszłam na zdrową, to wylazł i ułożył się na szafie, jak wróciłam na kwarantannę to strachulec już tam pozostał udając, że go nie ma. Prawie nie widziałam dziś tej czarnej dzikiej. Jedna kupa była bardzo brzydka. W przedsionku stoi kitekat dla bezdomniaka na wieczór. Grzejniki wyłączyłam.

[Mara S]

Tego kota trzeba obserwować - czy je i w ogóle czy z nim ok:

POLDEK kotka CZIP 30221 brat Poli
data urodzenia kwiecień 2013
odrobaczenie: ...
zaszczepiona: ...
sterylizacja: ....
BRAK KSIĄŻECZKI

[balbina38]

Grafik dyżurów 02.12.-08.12.
02.12. pon. rano Ania wiecz. Teresa
03.12. wtorek rano brak wiecz. Teresa
04.12. środa rano Ania wiecz. Mara
05.12. czwartek rano brak wiecz. Mara
06.12. piątek rano Ania wiecz. Kasia
07.12. sobota rano brak wiecz. brak
08.12. niedziela rano brak wiecz. brak

czwartek rano

[edisza]

Zabawa Leviska

https://www.youtube.com/watch?v=LVb--Dd ... e=youtu.be

[fruciu]

na dyżurze
na zdrowej, jeden wielki rzyg jedzeniem i jeden śliną, Poldek rzeczywiście niewyraźny jakiś , kupy niepokojącej nie znalazłam
Ta trikolorka bardzo ucieka na przedsionek i nie chce wracać na zdrową, była też walka z tym gadułą chyba jak ich nie pomyliłam, Forest bardzo zabiega o zainteresowanie, te czarnuszki też wystraszone,
na kwarantannie, jedna kupa niefajna, Tysia strasznie miauczy w tym boksie, w czwartek minie 2 tyg po szczepieniu, nie wiem czy będzie ją można już wypuścić? czy musi czekać do 2 ?
Kiepsko też ten Łapek na boksami, nie wyszedł, strasznie fuczał, chyba powinien do DT trafić jakby się udało, bo on jest wyjątkowo aspołeczny chyba, nawet te fukacze przemykają szybko a on nic, mam wrażenie że jest w bezruchu, wiem że DT to marzenie ale popytam
poza tym pod chatką były 2 dorosłe czarnuszki, jeden się nawet wpychał do chatki i dał się wygłaskać, moze ciepła szuka
i jeden malutki też czarniutki, ale to tak dość mały miałam wrażenie, ciemno było ale śmignął i nie umiałam go już namierzyć
wysypałam trochę suchego do miseczki może przyjdzie pochrupać

wzięłam też trochę jedzenia suchego dla Reni na próbę dla Kuby, na tym indestinalu moderato ona podobno jest wiecznie głodna, a nie chce narazie na Kubie wymuszać całego utrzymania

[Iwona11]

Zabawa Leviska

https://www.youtube.com/watch?v=LVb--Dd ... e=youtu.be

Widać, że od razu się dobrze u Was poczuł Zabawa na całego

[Dorota Wojciechowska]

Zabawa Leviska

https://www.youtube.com/watch?v=LVb--Dd ... e=youtu.be

Widać, że od razu się dobrze u Was poczuł Zabawa na całego

Śnieżynka nie chce się od monitora oderwać i ciągle czeka na kotecka chyba Levi wpadł jej w oko

[masKotka?]

Pozdrowienia od Miłka

pluszowy kot stworzony tylko do głaskania
ewentualnie do trzaskania słoików
Ma bardzo śmierdzące qpy i "wiatry", co mu może nie odpowiadać? Dostaje kitiketa z puszki i wiskasa suchego.

Wczoraj 30.11 znalazłam szaroburego kocura, dorosłego, niekastrowanego, domowego - straszny pieszczoch - przy ulicy Mireckiego w Sosnowcu. Zdążyłam obejść tylko 1 i pół bloku, bo już było po 22.00 z pytaniem czy komuś nie uciekł. Kot jest u mojej mamy. Jakbyście coś wiedzieli o takim "zbiegu" to puśćcie namiar na mnie 794 751 286 lub ten, który do mnie macie. Kot jest do wykastrowania, bo inaczej wiecie co będzie u mojej mamy!!