Trójkot i Szatony (n° 6) - po przeprowadzce.

[Birfanka]

Doczytalam z zainteresowaniem-wreszcie wiem, co to slynna glebia ostrosci!

Czitka, piekne!

Na aparatach to sie zna moj brat, i robi przepiekne foty (teraz na cyfrowce, ale wczesniej na blonie tez robil), mnie sie nigdy nie chcialo wglebiac w te techniczne detale, dlatego lubie automaty, najlepiej kompaktowe. Moj ma wielkosc paczki papierosow


Swoja droga, musze do kotow w ruchu wyprobowac w koncu ten tryb "sport"

[Bryska4]

Moj ma wielkosc paczki papierosow

I właśnie za to lubię kompakty. Kiedyś już pisałam, że nie cierpię dźwigać

[anulka111]

Piekne to zdjęcie . Ja nie potrafię robić ładnych zdjęć

[Hańka]

Jest taki na Allegro: http://allegro.pl/aparat-fuji-finepix-s ... 64606.html

Dzięki, ale skoro ciężki, to - niestety - odpada.

[anulka111]

Jest taki na Allegro: http://allegro.pl/aparat-fuji-finepix-s ... 64606.html

Dzięki, ale skoro ciężki, to - niestety - odpada.

Cena zachęcająca taka na moj poziom

[Wojtek]

Bo ja wiem, czy ciężki?

Masa aparatu (waga) Około 370 g. (bez dodatków, akumulatora lub baterii, xD-Picture Card).
Waga aparatu gotowego do pracy Około 470 g. (z akumulatorami lub bateriami i xD-Picture Card).

http://upload.cyfrowe.pl/cyfrowe/instru ... 600_pl.pdf

[Hańka]

Bo ja wiem, czy ciężki?

Wierzę czitce. Przy zepsutym kręgosłupie pół kg to dużo

[Birfanka]

Potwierdzam, pol kg w torebce czy na szyi juz sie czuje, nawet bez problemow z kregoslupem.

Kapsula dla Cesarzowej okazaja sie strzalem w dziesiatke
Maya spedza w niej wiele czasu, a jak jest akurat gdzie indziej, to ktoz, ach ktoz permanentnie squatuje budke?
Pimpek!

A w ogole, minely wlasnie dwa lata od przybycia Szatonow

[anulka111]

To juz dwa lata

[Birfanka]

A juz, przyszly w listopadzie 2011.

Sasza oswojony i miziasty.
Nad Pimpkiem nadal pracuje. Ale dal sie dzis poglaskac i nie zwial ani sie nie zamierzyl lapa

[anulka111]

No to postepy robi .......szybko czas leci

[mimbla64]

Miałam napisać, że to niemożliwe, że już dwa lata.
Ale po spokojnym zastanowieniu i umiejscowieniu różnych faktów, wszystko się zgadza.
Czas to leci z prędkością nadświetlną niestety.

Nie wiem, czy mi się wydaje, ale początki to chyba były takie, że Sasza wydawał się większym dzikuskiem?

[Birfanka]

Nie wydaje Ci sie, Sasza byl bardzo plochliwy i w zyciu bym nie przypuszczala, ze sie tak bardzo oswoi (miziak! ), a co dopiero przed Pimpkiem, ktory specjalnie plochliwy nie byl (i nadal nie jest, ale dzik owszem, jesli sie nie chce dac dotknac, to nie i juz-choc pomalutku robi postepy). Jak to koty potrafia robic niespodzianki
Nic nie mozna z gory przewidziec, co do charakteru dzikuna...

[mimbla64]

No właśnie.
Wychodzi na to, że płochliwość to jedno, a charakter pieszczocha i miziaka to drugie.

[Birfanka]

Nieoczekiwany element na drapaku


Jakim sposobem one to tam wtargaly???