MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ cz.6

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 29, 2013 15:36 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Po nocy sprzątam dosyć ladnie nasikaną kuwetę. mocz nie ma innego zapachu, jest tak jak zawsze. Mili tez jest taka jak zwykle. ni9epokoi mnie tylko to wieczorne sikanie co godzinę- dwie kropelki i już.
wyparzyłam już kuwetę i chochle starą. jak nie nasika do kuwety to będę łapać mocz na chochelkę. wetka zaproponowała tez usg jak mi się nie uda sików złapać. to wtedy pęcherz ewentualnie obejrzy. dzisiaj na wieczór będę jechać.
Mili wyczuła chyba pismo nosem bo schowała sie do wyrka.

Ale mam już taka schizę ze nie wiem. ciągle łzy w oczach. bo u pierwszej kotki tez od takiego czegoś się zaczęło a za kilka m-cy musiałam ją uśpić :(
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lis 29, 2013 15:39 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Nie masz powodów do obaw, może Mili po prostu tak ma i niedługo wróci do normy? Nie płakaj, wszystko będzie dobrze :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 29, 2013 15:46 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Teraz plan żeby sie wysikala do pustej kuwety bo kompletnie nie wiem jakbym miała ta chochle jej pod doopke podstawić :roll:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lis 29, 2013 16:13 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Moniś mówi się, że najgorsze jest częste oddawanie moczu w małych ilościach lub rzadkie oddawanie moczu.

U mnie chłopcy robią średnio dwa razy na dobę siku.

Najważniejsza jest podaż wody, koty piją mało o wiele za mało niż tego potrzebuje ich organizm.
Dlatego tak ważne jest żywienie kotów mokrym jedzenie które na 100g ma średnio aż 80% wilgotności czyli 80 ml.
Kot powinien wypijać ok 30 - 50 ml na kg m.c. na dobę płynów.

M.in. dlatego nawadniam chłopaków mają żywienie mieszane 50% dziennego zapotrzebowania na suche i 50% na mokre. Dodatkowo do każdej porcji jedzenia dolewam po 10lm wody i mieszam.
Przez te praktyki koty praktycznie nie piją z miski, bo ich organizm bierze wszystko z jedzenia.

Złapać mocz nie zaszkodzi. Dopiero później w razie nieprawidłowości pokusiłabym się o USG, po co Mili od razu badaniami stresować.
To wcale nie musi być problem moczowy typu kryształy czy też nerki, to może być jakaś infekcja bakteryjna lub po prostu Mili tak ma i już.
Kubuś sporadycznie też sika ok 1 - 2 h od sikania w małej ilości, a wyniki do tej pory były dobre. Traktuje to jako nie do sikanie :wink:

Za ładne siku :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt lis 29, 2013 16:38 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Cholera by to wzięła.
do pustej nie chciała zrobić. wsypałam trochę żwirku podłożyłam chochelkę na którą skapnęły tylko 2 kropelki :( a resztę w żwir. a tak ładnie siknęła.
Załamałam się i już poryczałam. Do dupy jestem skoro nawet moczu złapać nie umiem :cry: Bezsilność mnie dobija.
Dopajam ją strzykawką teraz.
Może jeszcze siknie do przyjazdu koleżanki o 17.30

Basia ona na pewno tyle nie pije co napisałaś.

Miraclle pisze:to może być jakaś infekcja bakteryjna lub po prostu Mili tak ma i już.

tylko skąd mam to wiedzieć ??? Wetka powiedziała że na USG wyjdzie czy ma pęcherz przeziębiony.

Poszła se damulka szamać sucha karmę a ja sie zamartwiam. :cry:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lis 29, 2013 16:39 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Miraclle pisze:Traktuje to jako nie do sikanie :wink:

To Mili takie nie do sikanie ma ostatnio wieczorami :(
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lis 29, 2013 16:43 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Przestań Monia, ani mi się waż mówić że jesteś do kitu!
Łapanie siurów kota to nie takie proste, jak praktycznie siada dupą na żwirze.
Nie załamuj się i głowa do góry! :ok:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 29, 2013 16:43 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Ja nauczyłam się pobierać mocz bezpośrednio z kota do pojemniczka. U Tofisia szło gładko u Kubusia potrzebowałam wprawy.
Niestety wiem jak to jest gdy się nie udaje :evil: Można wtedy oszaleć z bezsilności.

Dobrze jak by coś było w pęcherzu do USG. Wtedy będzie ładny obraz :ok: :ok: :ok:
10 ml co godzinę można koty bez obaw podawać. Większa dawka i częściej grozi z tego co pamiętam wymiotom i odwodnieniu.
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt lis 29, 2013 16:45 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Wszystko będzie dobrze, najważniejsze, że zauważyłaś pewne odchylenie od normy i nie olałaś go.
Będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Pt lis 29, 2013 16:50 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Miraclle pisze:Ja nauczyłam się pobierać mocz bezpośrednio z kota do pojemniczka. U Tofisia szło gładko u Kubusia potrzebowałam wprawy.
Niestety wiem jak to jest gdy się nie udaje :evil: Można wtedy oszaleć z bezsilności.

Dobrze jak by coś było w pęcherzu do USG. Wtedy będzie ładny obraz :ok: :ok: :ok:
10 ml co godzinę można koty bez obaw podawać. Większa dawka i częściej grozi z tego co pamiętam wymiotom i odwodnieniu.

Ona mi 2 ml z ledwością wypija na raz. wykręca się. Spróbuje jeszcze za parę minut jej podać 10 ml to od sików których nie zlapałam by miała już 22 ml w brzuszku :) Chyba muszę na prawdę zacząć ją regularnie nawadniać. :roll:


Teraz śpi sobie z Amy na kocyku.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lis 29, 2013 17:21 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Pięknie,ja tu paczam,a to 3 strona leci
W każdym razie i my jezdeśmy u Was :1luvu: :piwa:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lis 29, 2013 17:40 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Monia - to naprawdę nie jest takie proste jeśli nie robi się tego na co dzień. Ja miałam taki problem z psem i też się nieźle musiałam nagimnastykować żeby złapać siuśki do badania.
Nie jestem pewna czy z kotem bym sobie poradziła bo to wiele trudniejsze.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 29, 2013 17:58 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Nie pojechałam jednak. Nie poddaję się i będę łapać te siuśki. Bo Mili nie znosi weta, bardzo ja to stresuje. A chyba na razie jej to nie potrzebne. Przez weekend będę się uczyć łapać mocz :wink: :roll:
Innych niepokojących objawów nie widzę :)
Mili jak zwykle pilnuje mnie jak siedzę przy kompiku :1luvu:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lis 29, 2013 18:00 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

A tak Milunia współpracuje :twisted:
Obrazek

Obrazek
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pt lis 29, 2013 18:06 Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ;) cz.6

Czy wiecie może ile mocz może leżeć w lodówce??? Jak bym wieczorem złapała a rano jutro zaniosła???
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, MB&Ofelia i 53 gości