Moniś mówi się, że najgorsze jest częste oddawanie moczu w małych ilościach lub rzadkie oddawanie moczu.
U mnie chłopcy robią średnio dwa razy na dobę siku.
Najważniejsza jest podaż wody, koty piją mało o wiele za mało niż tego potrzebuje ich organizm.
Dlatego tak ważne jest żywienie kotów mokrym jedzenie które na 100g ma średnio aż 80% wilgotności czyli 80 ml.
Kot powinien wypijać ok 30 - 50 ml na kg m.c. na dobę płynów.
M.in. dlatego nawadniam chłopaków mają żywienie mieszane 50% dziennego zapotrzebowania na suche i 50% na mokre. Dodatkowo do każdej porcji jedzenia dolewam po 10lm wody i mieszam.
Przez te praktyki koty praktycznie nie piją z miski, bo ich organizm bierze wszystko z jedzenia.
Złapać mocz nie zaszkodzi. Dopiero później w razie nieprawidłowości pokusiłabym się o USG, po co Mili od razu badaniami stresować.
To wcale nie musi być problem moczowy typu kryształy czy też nerki, to może być jakaś infekcja bakteryjna lub po prostu Mili tak ma i już.
Kubuś sporadycznie też sika ok 1 - 2 h od sikania w małej ilości, a wyniki do tej pory były dobre. Traktuje to jako nie do sikanie
Za ładne siku
