Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 29, 2013 14:11 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

MalgWroclaw pisze:Mru, nas by by wywalili, gdybyśmy nie byli u naszych dużych, mówi duża :(
słyszałam, jak mówiła o jednym kocie :(
Fasolka

Jak to wywalili? 8O
Inka nierozumiejąca

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 29, 2013 16:10 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

MaryLux pisze:
MalgWroclaw pisze:Mru, nas by by wywalili, gdybyśmy nie byli u naszych dużych, mówi duża :(
słyszałam, jak mówiła o jednym kocie :(
Fasolka

Jak to wywalili? 8O
Inka nierozumiejąca



Masz dom.
Łuup!
Nie masz domu...

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lis 29, 2013 16:39 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

:( nigdy nie pojmę,że tak ,ot tak po prostu można :(
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pt lis 29, 2013 19:42 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Bezdomnosc dla kota ,ktory mial dom jest straszna krzywda :(
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103017
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lis 29, 2013 19:55 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Dorota pisze:
MaryLux pisze:
MalgWroclaw pisze:Mru, nas by by wywalili, gdybyśmy nie byli u naszych dużych, mówi duża :(
słyszałam, jak mówiła o jednym kocie :(
Fasolka

Jak to wywalili? 8O
Inka nierozumiejąca



Masz dom.
Łuup!
Nie masz domu...

Mru

:placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 29, 2013 23:53 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

sory, ale mnie juz chyba nic nie zdziwi... skoro jedna matka potrafi zabic swoje dziecko utrzymujac wciaz ze to wypadek byl, inna porzuca i wypiera sie synka a zaraz potem z innym facetem zachodzi w ciaze, rodzi mu corke i dumna sie nia chwali, twierdzi, ze ma tylko jedno dziecko-corke, ze syn nie jest jej...
To nie dziwi mnie, ze podobnie traktuja zwierzeta, skoro drugim czlowiekiem bez skrupulow pomiataja...
Dla mnie taki ktos to nie czlowiek, bo czlowiek nie bylby do czegos takiego zdolny. Wiec skoro to nie czlowiek to chyba jakis cyborg skur....n jest jeden z drugim!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: Jedno jest pewne: przyjdzie czas, ze zycie odda kazdemu to, jak traktowalismy innych i zwierzeta. Z nawiazka!!! :evil:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob lis 30, 2013 17:03 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Kociara82 pisze: Jedno jest pewne: przyjdzie czas, ze zycie odda kazdemu to, jak traktowalismy innych i zwierzeta. Z nawiazka!!! :evil:

O tak właśnie,pozwoliłam sobie Sis "zaznaczyć" co napisałaś,bo to święta prawda
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie gru 01, 2013 13:45 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Myszolandia pisze::( nigdy nie pojmę,że tak ,ot tak po prostu można :(

Można, można. Ja tak wylądowałam w schronisku, bo już mnie nie chcieli....
Mika
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie gru 01, 2013 13:47 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

tosiula pisze:
Myszolandia pisze::( nigdy nie pojmę,że tak ,ot tak po prostu można :(

Można, można. Ja tak wylądowałam w schronisku, bo już mnie nie chcieli....
Mika


Ja tez z Domu Dziecka, czyli ze schronu :oops:
Nie pamietam pzreszlosci, ale slodko musialo nie byc...

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 01, 2013 13:50 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Rano O'Gon bawil sie Larwą.
Ta narobila wrzasku i siku do lozka Duzego :twisted:
Narzuta schnie po praniu.

O'Gon winien wiedziec, ze Larwą tylko ja moge sie bawic.

Mru niewinny i poszkodowany

Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Nie gru 01, 2013 13:57 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Dorota pisze:
tosiula pisze:
Myszolandia pisze::( nigdy nie pojmę,że tak ,ot tak po prostu można :(

Można, można. Ja tak wylądowałam w schronisku, bo już mnie nie chcieli....
Mika


Ja tez z Domu Dziecka, czyli ze schronu :oops:
Nie pamietam pzreszlosci, ale slodko musialo nie byc...

Mru

Chyba nie, tamta Duża mnie nie chciała...Chyba krzyczała na mnie, bo jak ta Duża krzyknęła to bardzo się wystraszyłam....ale tylko ja, bo moja nowa kocia rodzina nie zareagowała nawet..dalej pakowali się w otwartą kanapę....a ja zwiałam do łazienki i się wcisnęłam w kącik...a Duża przybiegła po mnie i zaraz przytuliła...a teraz opowiada, że fajnie że u nich jestem bo mnie kochają, bo rozrabiara jestem i gadulec .....ech...tak różnie jest z tymi Dużymi..
Mika
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie gru 01, 2013 14:03 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Mrus, Milka -co bylo to bylo, tego sie nie zmieni, ale to juz przeszlosc. Najwazniejsze, ze teraz jestescie bezpieczne, ze macie kogos, kto o was dba i kocha :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie gru 01, 2013 14:07 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Bardzo przepraszam, ale gdzie Ty się Doroto tak zatrzasnęłaś?
W archiwum jakimś?
Masakra, następnym razem jak byś musiała tam się udać, to komórka przy sobie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie gru 01, 2013 14:09 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Kociara82 pisze:Mrus, Milka -co bylo to bylo, tego sie nie zmieni, ale to juz przeszlosc. Najwazniejsze, ze teraz jestescie bezpieczne, ze macie kogos, kto o was dba i kocha :1luvu:

Tak, ciociu. Właśnie sobie bezpiecznie śpię na środku ławy. Pod czujnym okiem Dużego, który ostatnio stwierdził, że mnie tego oduczy...właśnie się oduczam śpiąc. :mrgreen: To taka nowa metoda :lol:
Mika
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie gru 01, 2013 14:32 Re: Zabiję Mruczka Koci Hyde Park (23)

Ceść Mrucusiu :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości