Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro" & Diego

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw lis 28, 2013 17:18 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Bellemere pisze:Możliwe, ja do niedawna regularnie co 2-3 miesiące zmieniałam mokrą karmę... Teraz je Power of Nature, ale już widzę, że trochę jej się nudzi. Dlatego mniej więcej raz w tygodniu dostaje coś innego, tackę Animondy, małą puszeczkę Moonlight Dinner, saszetkę Catz Finefood.
Taka mała odmiana na pewno nie zaszkodzi, np. kupisz zapas Winstonów i do tego 4 jakieś inne saszetki. Wydaje mi się, że wtedy wszystko lepiej "wchodzi" :D


Ja miałam iść dziś po zapas Winstonów ale mnie się zapomniało :P

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 28, 2013 19:56 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Moje jedzą GranataPet, tacki Miamor te z delikatnymi kąskami i TerraFaelis (ale to tylko Kubuś).
Wybieram puszki o najbardziej zbilansowanym stosunku wapnia do fosforu, nie mam innego wyjścia :(

Czeka mnie złożenie nowego zamówienia ehhhh znowu mnie szarpie porządnie po kieszeni ale co zrobić kotki jeść coś muszą :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw lis 28, 2013 21:24 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Ja narzekać nie moge- Mila nie kosztuje nas wiele.
Co prawda mamy a zapasie chrupki Butchersa, ale zrobie 2 tyg jednych chrupek 2 tygodnie drugich i już.
Winston plus mięsko surowe i czasem gotowany kurak z warzywami myśle że spokojnie wystarczą biorąc pod uwagę, że smaków Winstona jest od groma więc zawsze jakaś zmiana.

Ogólnie dzisiaj M. stwierdził, że Mila to pączek. Proporcje głowy do brzucha zostały zaburzone :)
Może i wszystko było by ok gdyby ta wariatka nie reagowała jak on chodzi po domu i wołą na nią pączek :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw lis 28, 2013 21:27 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Raczej takie mieszanie chrupek (bądź co bądź, różnych jakościowo) to nie najlepszy pomysł, bo koty mają dość wrażliwe brzuszki. Lepiej powoli dosypywać do Butcher'sa nowego Taste'a i podawać taką mieszankę, póki się B. nie skończy ;)
Albo wziąć część Butcher'sa do mieszania, a resztą podkarmić bezdomniaki na zimę ;)

Pączek :ryk:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw lis 28, 2013 21:27 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Agnes181jaw pisze:Ja narzekać nie moge- Mila nie kosztuje nas wiele.
Co prawda mamy a zapasie chrupki Butchersa, ale zrobie 2 tyg jednych chrupek 2 tygodnie drugich i już.
Winston plus mięsko surowe i czasem gotowany kurak z warzywami myśle że spokojnie wystarczą biorąc pod uwagę, że smaków Winstona jest od groma więc zawsze jakaś zmiana.

Ogólnie dzisiaj M. stwierdził, że Mila to pączek. Proporcje głowy do brzucha zostały zaburzone :)
Może i wszystko było by ok gdyby ta wariatka nie reagowała jak on chodzi po domu i wołą na nią pączek :)


:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 28, 2013 21:32 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Teraz brał prysznic i Mila go obserwowała. Wywiązał się taki oto monolog:
M. Mila ty pączuchu
M. Mila ale nic sie nie martw, jak będziesz gruba to pan Cie i tak będzie kochał
M. .....
M.. Najwyżej Cie na taczkach będe woził. Damy Rade !


No padłam :D
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Czw lis 28, 2013 21:35 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Fajny TŻ :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 28, 2013 21:40 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Hahaha, słodkie! :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw lis 28, 2013 22:04 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Fajnie, że paczuszka doszła, cała przyjemność po mojej stronie :)

Mam nadzieję, że będzie smakować :1luvu:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 30, 2013 11:07 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Hejki :1luvu:
Biorę się za *** , wczoraj zrobiłam coś co wyglądało jak brązowa skarpetka :ryk: Ale dziś się postaram :D
Ostatnio edytowano Sob lis 30, 2013 15:43 przez Spilett, łącznie edytowano 1 raz

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 30, 2013 11:36 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Czekamy fotki "pączki" na taczce. :ok:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob lis 30, 2013 13:45 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Melduję popełnienie ***!
Niestety mam winkla w oku i ma "jedną łapkę bardziej" :D Łapki są wiotkie ale korpus sztywny (w środku tekturka). Także jeśli Ci się podoba to poproszę o adres do wysyłki ;) Jeśli nie podoba to trudno, kotek się pobawi ;)
Ostatnio edytowano Sob lis 30, 2013 15:43 przez Spilett, łącznie edytowano 1 raz

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 30, 2013 15:21 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Fajny jest :)
Podoba mi się ...tylko, że.... szlag trafił niespodzianke dla M. :(
To ja się czaje jak ten czajnik co by mu suprajsa zrobić a Spillet bez ceregieli wrzuca mi tu foty ehh :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Sob lis 30, 2013 15:23 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Bo ja myślałam że on nie pacza na miau! Sorki...

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 30, 2013 15:26 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

hahaha pacza pacza :)
Pisałam na bazarku bo nie bardzo wiem co i jak z przelewem
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Hana, jotpeg i 681 gości