Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO MA DOM

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 26, 2013 14:42 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

JESOO nie wierzę
mamy dom tymczasowy


awaryjnie, jeśli się dogada z rezydentką zostanie..teraz wszystko zależy od niego
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 26, 2013 14:45 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

Gosiu, żeby on tylko był. Ale czy go wydadzą takiego leczonego? Może na własną odpowiedzialność? Kiedy jedziecie po niego? Jak to ma wyglądać?
Jesu, jak się cieszę :ok: :ok: :ok:
A zobaczysz też malutką?
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto lis 26, 2013 14:50 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

sprawa wygląda tak :
Klusio jedzie do DT , jeśli sie dogada z rezydentką zostanie, jeśli nie - trzeba będzie szukać dalej...
jadę po niego w czwartek, bylebym go tylko poznała.. ze to właśnie on..

Pani świadoma w jakim jest stanie , dom doświadczony

PS. Wielkie dzięki dla CatAngel i Lusii za ogłoszenia i FB ;-) tam został wypatrzony
Ostatnio edytowano Wto lis 26, 2013 15:02 przez mamaGiny, łącznie edytowano 1 raz
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 26, 2013 15:04 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

To ja mogę pisać ogłoszenia codziennie, oby tylko koty znajdowały domki.Tą szylcią też się martwię :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 26, 2013 15:26 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

mamaGiny pisze:sprawa wygląda tak :
Klusio jedzie do DT , jeśli sie dogada z rezydentką zostanie, jeśli nie - trzeba będzie szukać dalej...
jadę po niego w czwartek, bylebym go tylko poznała.. ze to właśnie on..

Pani świadoma w jakim jest stanie , dom doświadczony

PS. Wielkie dzięki dla CatAngel i Lusii za ogłoszenia i FB ;-) tam został wypatrzony

Dzisiaj zrobiłam własnie nowe FB o 11.00 i miałam zapytanie o niego, napisałam do Pani aby skontaktowała się z tobą najlepiej tel albo przez fb. Także to chyba ta Pani.


Mnie nie bedzie przez kilka dni. Musze siąść do zaległych ogłoszeń. A przez Lulcię moją która była chora 2tyg i dwa miesiace dochodziliśmy do tego co jej dolega jestem kompletnie wyłączona z życia :( chociaż tutaj jest dobra informacja.

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lis 27, 2013 7:09 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

To ja trzymam mocne kciuki, za szylcię również :ok: :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 27, 2013 10:34 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

:ok: :ok: za kociaste :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lis 27, 2013 15:58 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

dziś się dowiedziałam że Klusio znów pogryziony i ma dużą ranę na karku, jest leczony i schronisko nie chce go wydać..

czy on sie podleczy tam? nie wiem -muszę sie skonsultować z Panią, która jest na niego chętna
.. kurcze znowu ten domek sie oddala...
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lis 27, 2013 16:14 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

Ciekawe czemu nie chcą wydać. Przecież jak się podleczy to znów go wypuszczą i może następnego pogryzienia nie przeżyć. :(
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lis 27, 2013 16:18 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

On pewnie w domu mieszkał "od zawsze" z psem/psami i dlatego teraz nie może uwierzyć że chcą mu zrobić krzywdę :( . Nie ma opcji, żeby schronisko zgodziło się wydać na zasadzie "z pełną świadomością, że kot jest chory i wymaga opieki lekarza weterynarii oraz leczenia, które mu zapewnię"? Przecież za którymś razem on nie przeżyje pogryzienia. Nie rozumiem takiego podejścia w schronisku - z założenia - nakierowanym na dobro zwierząt :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lis 27, 2013 16:34 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

Najpierw muszę się skonsultować z przyszłym domkiem
powiedziano mi ze dziennie musi dostawać zastrzyki
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 28, 2013 13:48 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

jak tak dalej pójdzie to kot nie wyjdzie z tego schronu !!!. Dlaczego On jest znowu pogryziony?, dlaczego wypuszczają kota tam gdze są psy, które go atakują!!! coś jest nie tak. Im szybciej ten kociak pójdzie do domu tym wieksza szansa dla Niego na życie :kotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Czw lis 28, 2013 14:14 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

Mam niestety złą wiadomość - schronisko nie chce wydać kota..najwcześniej za tydzień.

Pani, która miała go dziś odebrać, ma niestety też dziś rne kłopoty..

Ja, bez auta nie mam sie tam jak dostac i sprawdzić w jakim rzeczywiście on jest stanie
umówiłysmy się, że bez względu na stan pojedziemy po niego w poniedziałek

ale czy on dotrwa ?
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 28, 2013 14:16 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

mamaGiny pisze:Mam niestety złą wiadomość - schronisko nie chce wydać kota..najwcześniej za tydzień.

Pani, która miała go dziś odebrać, ma niestety też dziś rne kłopoty..

Ja, bez auta nie mam sie tam jak dostac i sprawdzić w jakim rzeczywiście on jest stanie
umówiłysmy się, że bez względu na stan pojedziemy po niego w poniedziałek

ale czy on dotrwa ?

A może jakaś Fundacja by pomogła go wyciągnąć?

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 28, 2013 15:21 Re: Pilny DT dla domowego POGRYZIONEGO jedynaka wywalonego

Będziemy próbowały go dać do szpitaliku -mamy nadzieję, że tam szybciej do siebie dojdzie

Problem w tym, że za tę opiekę trzeba będzie zapłacić - nie znam kosztów, nawet się ich nie domyślam
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 313 gości