Totek znalazł DS u Aniutelli :)

jasne - ale niestety niekociarz, człek, który nigdy kota nie miał. będzie dawał jeść i zabierać urobek. i może czasem zajrzy też Ktoś Jeszcze - tym razem Kociarz przez duże K

Fleur pisze:jasne - ale niestety niekociarz, człek, który nigdy kota nie miał. będzie dawał jeść i zabierać urobek. i może czasem zajrzy też Ktoś Jeszcze - tym razem Kociarz przez duże K

Dobrze, że taka opcja jest dla kotka.

Dalej szukamy DT.

trzy sprawy - bardzo proszę o kciuki:

:arrow:

za najlepszy DS!!

dzisiaj wreszcie ktoś zapytał

za poniedziałkową operację ząbków i testy!

:arrow:

za rekonwalescencję po operacji, kiedy mnie nie będzie. i tu podziękowania dla jednej cudownej osoby, która będzie sprawować pieczę merytoryczno-zdrowotną! (i oczywiście podziękowania dla innych dwóch osób, mniej merytorycznych ;-)

ale one i tak tu nie zaglądają ;P)

i bardzo dziękuję za wsparcie i pomoc! teraz powoli zaczynam przestawać żałować, że poddałam się i gnojka zgarnęłam ;P

to ja potrzymam kciuki :ok:

Trzymam kciuki za DS, operacje i powrot do zdrowia Tocia :ok:

A jak z kosztem zabiegu i testow? Robimy zrzutke?

patkazal pisze:Trzymam kciuki za DS, operacje i powrot do zdrowia Tocia
A jak z kosztem zabiegu i testow? Robimy zrzutke?

koszt zabiegu i testów dzięki Anieli będzie pokryty z talonu!

na moje długi wetowo-tociowe zrobię bazarki, tylko chyba już po powrocie, na początku grudnia. nie wiem, co jeszcze wyjdzie w klinice, jakby co, to będę się uśmiechać o wsparcie dla niego, ale mam nadzieję, że poza ząbkami wszystko jest w porządku i zęby też będą OK.

Oki! Super się udało! A w razie czego, krzycz

Kciuki na pewno się przydały. Jak kitek, czy już po operacji i jak się czuje?

A kocio w jakim jest wieku?

Aniutella pisze:A kocio w jakim jest wieku?

nie można tego stwierdzić na pewno, ale nie jest młodym kociakiem, bo wtedy nie zdążyłyby mu się zepsuć zębole. raczej ma kilka lat.

dziękujemy za kciuki!! :kotek:

Totowi pobyt w szpitalu przedłużył się o 1 dzień, dopiero parę godzin temu wrócił - miał powiększone węzły chłonne, więc jeszcze zostały mu zrobione badania krwi. Na szczęście wyszło w porządku! :ok:

FIV/FeLV też ujemne!

dzisiaj był u dentysty - jeden ząbek usunięty, z reszty zdjęty tylko kamień, podobno mimo podniesionych dziąsełek mocno się trzymają. biedaczyna jeszcze jest pod działaniem narkozy, przewraca się i łapki mu się plączą, ale mimo to dzielnie gramoli się na kolana do wszystkich po kolei! :1luvu:

strasznie kochany stwór.

interesuje się nim potencjalny ds, drugi potencjalny ds przestał się odzywać, poza tym mam jeszcze jedno pytanie o niego, na razie bez szczegółów. jutro jadę za granicę, po powrocie zajmę się castingiem na NAJLEPSZY domek dla tego biedaka. mam nadzieję, że do 18 grudnia znajdzie się taki

Ogromne kciuki za domek!!!

Czy weźmiesz nas po uwagę?

Tydzień temu straciliśmy naszego Imbisia po 11 wspólnych latach

!!! nie mogłam sobie wymarzyć takiej sytuacji!!

wiecie co, na początku od znalezienia Tota przez parę dni nie mogłam jeść i spać z nerwów - teraz sobie myślę, jaka głupia byłam! i jak dobrze, że go wzięłam...

Aniutella, wysłałam PW. przykro mi z powodu Imbirka - ja czekam na spotkanie wszystkich "swoich" za TM.

Dziewczyny takie wiadomości to super zakończenie dnia. Tak się cieszę że wszystko się dobrze układa. :1luvu:

Aniutella pisze:Czy weźmiesz nas po uwagę?

Tydzień temu straciliśmy naszego Imbisia po 11 wspólnych latach

Mam nadzieje,ze dobijacie sie jako DS...

Totek znalazł DS u Aniutelli :)

Kto przegląda forum