Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.13

[Ewa L.]

Dziwna dzisiaj ta pogoda.
Już były momenty że wyszło słoneczko ale teraz znów zrobiło się pochmurnie i nie przyjemnie
Zuzia śpi na ławie na kocykach a Pola ponownie zakopała się w pościeli i o schowaniu jej nie ma mowy.

[mir.ka]

bo zimno koteczkom musi być
nie mozesz być dla nich niedobra i chować poscieli bo zmarzną

ja już róże okopałam, ziemia nie jest jeszcze zmarznieta bo mrozu nie było, ale wilgotna to udało mi się dobrze je okryć
swoje chyba też już poprzykrywaj, bo choć na balkonie jest cieplej, ale teraz to z pogodą nie wiadomo , a one świeżo sadzone i mogą zmarznąć

u mnie dzisiaj przez 2 godziny nie było prądu , nie ma to jak takie wyłączenia w sezonie grzewczym

[Ewa L.]

bo zimno koteczkom musi być
nie mozesz być dla nich niedobra i chować poscieli bo zmarzną

ja już róże okopałam, ziemia nie jest jeszcze zmarznieta bo mrozu nie było, ale wilgotna to udało mi się dobrze je okryć
swoje chyba też już poprzykrywaj, bo choć na balkonie jest cieplej, ale teraz to z pogodą nie wiadomo , a one świeżo sadzone i mogą zmarznąć

u mnie dzisiaj przez 2 godziny nie było prądu , nie ma to jak takie wyłączenia w sezonie grzewczym

Oj to w domciu pewnie się zimno zrobiło
Pościeli nie chowam bo Pola cały czas zakopana w niej śpi.
Dziś wieczorem albo jutro rano zabiorę się za róże. Niedawno myłam głowę i choć wysuszyłam nie fajnie by było od razu wyłazić na to wiatrzysko bo piździ jak w kieleckiem.

[mir.ka]

a ja zaraz na spacer, a za oknem aż ciemno


z ogrzewaniem nie było źle, bo mąż zainstalował do pieca takie urządzenie, które z akumulatora zasila pompę do pieca

[Ewa L.]

a ja zaraz na spacer, a za oknem aż ciemno


z ogrzewaniem nie było źle, bo mąż zainstalował do pieca takie urządzenie, które z akumulatora zasila pompę do pieca

Dobre i to!
U nas właśnie się przejaśnia i nawet słoneczko wychodzi ale czarne chmury też są.

[mir.ka]

idę z piesami póki nie pada

[Ewa L.]

idę z piesami póki nie pada

Ok - miłego spacerku!

[Ewa L.]

Powoli drobnymi kroczkami przygotowuję się do wizyty u doktórki.
Wyniki przygotowane, po kserowane - żebym je tylko nie zapomniała.

[Ewa L.]

W końcu Polutkowi dupinka się przygrzała i wylazła z pod kołderki Ale na składanie łóżka to tuż troszkę za późno.

[Ewa L.]

Dobra - szykuję się i zbieram do wyjścia.
Trzymajcie za mnie kciuki

[Ewa L.]

Miłego wieczoru wszystkim życzę.

[Spilett]

[mir.ka]

[kuba.kaczor13]

powodzenia

[isabell36]

powodzenia Ewuś oby się wszystko wyjaśniło z tymi bólami głowy