PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 23, 2013 18:16 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Wracając do tematu- paraliż z niewiadomych przyczyn nie musi być zatorem. Zwykłe zdjęcie RTG nie wykaże zmian w rdzeniu, a nawet drobnych urazów kości kręgosłupa. Takie rzeczy stwierdza się po rezonansie lub tomografii.
Ostatnio edytowano Nie lis 24, 2013 10:36 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: wyczyszczona kopia postu przeniesionego do wątku OT
Obrazek http://www.facebook.com/TOP.INNI?ref=pb
milczenie jest srebrem, a mruczenie - złotem...

Szenila

 
Posty: 1850
Od: Pt gru 03, 2010 18:24
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Sob lis 23, 2013 18:23 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Szenila pisze:(...)
Wracając do tematu- paraliż z niewiadomych przyczyn nie musi być zatorem. Zwykłe zdjęcie RTG nie wykaże zmian w rdzeniu, a nawet drobnych urazów kości kręgosłupa. Takie rzeczy stwierdza się po rezonansie lub tomografii.

Na zwykłym rtg może (choć nie musi) być widoczny przerost serca.
Jeśli do tego mamy brak czucia i obniżoną temperaturę kończyn - można przypuszczać, że to jednak zator...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lis 23, 2013 19:17 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Szenila pisze:
Wracając do tematu- paraliż z niewiadomych przyczyn nie musi być zatorem. Zwykłe zdjęcie RTG nie wykaże zmian w rdzeniu, a nawet drobnych urazów kości kręgosłupa. Takie rzeczy stwierdza się po rezonansie lub tomografii.



A co do kici z wątku , nie wiem co poradzić , ale jedno jest bardzo ważne : Czy jest szansa na zycie bez cierpienia , bo jeśli to jest zator to może być ciężko , bo ból jest nie do wytrzymania , a wiem cos o tym z własnego doświadczenia , miałam zatorowana żyłę głęboka w nodze i dosłownie chodziłam z bólu po ścianach , nawet duże dawki leków nie pomagały :(
Tylko że u ludzi usuwa sie żyłę , a u kota , może w dobrej klinice ?
Ostatnio edytowano Nie lis 24, 2013 10:35 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: wyczyszczona kopia postu przeniesionego do wątku OT
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lis 23, 2013 19:37 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Bardzo wam wszystkim dziękuje za odpowiedzi, dzięki którym Reina nie męczyła się dłużyłej. Własnie wróciłam z Arki, lekarka od razu powiedziała, że to zator aorty, twarde nóżki i zimne, sine paznokcie, obniżona temperatura ciała. Bardzo ją bolało, jestem wsciekła, że o jeden dzień za długo. Nienawidzę tej niekompetencji lekarzy!

Jest mi bardzo bardzo smutno, nie mogę w to uwierzyć, mój pierwszy kot :-(


Dziękuję za pomoc.
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 23, 2013 19:43 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Bardzo mi przykro...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob lis 23, 2013 19:44 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Justa&Zwierzaki pisze: A co do kici z wątku , nie wiem co poradzić , ale jedno jest bardzo ważne : Czy jest szansa na zycie bez cierpienia , bo jeśli to jest zator to może być ciężko , bo ból jest nie do wytrzymania , a wiem cos o tym z własnego doświadczenia , miałam zatorowana żyłę głęboka w nodze i dosłownie chodziłam z bólu po ścianach , nawet duże dawki leków nie pomagały :(
Tylko że u ludzi usuwa sie żyłę , a u kota , może w dobrej klinice ?

U kota takich operacji się nie robi (kliniki we Wrocławiu), gdyż - jak powiedział mi wet i jak ktoś już pisał w tym wątku - dla kotów nie ma dobrych leków, które pozwoliłyby na trwałą poprawę. Dowiedziałam się, że gdyby nawet podjęto się operacji usunięcia zatoru, po niedługim czasie pojawiłby się następny.
I dokładnie tak, jak napisała pixie65, nie chodzi o rtg kręgosłupa, tylko klatki piersiowej (powiększone serce, obrzęk płuc).
Nadal mam nadzieję, że w przypadku kota cataliny nie jest to zator.

edit.
Właśnie doczytałam. Przeogromnie współczuję.

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 23, 2013 19:59 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Współczuję i przytulam :cry:

[']





Justa, Szenila :ok:
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 23, 2013 20:23 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

mateosia pisze:
Justa&Zwierzaki pisze: A co do kici z wątku , nie wiem co poradzić , ale jedno jest bardzo ważne : Czy jest szansa na zycie bez cierpienia , bo jeśli to jest zator to może być ciężko , bo ból jest nie do wytrzymania , a wiem cos o tym z własnego doświadczenia , miałam zatorowana żyłę głęboka w nodze i dosłownie chodziłam z bólu po ścianach , nawet duże dawki leków nie pomagały :(
Tylko że u ludzi usuwa sie żyłę , a u kota , może w dobrej klinice ?

U kota takich operacji się nie robi (kliniki we Wrocławiu), gdyż - jak powiedział mi wet i jak ktoś już pisał w tym wątku - dla kotów nie ma dobrych leków, które pozwoliłyby na trwałą poprawę. Dowiedziałam się, że gdyby nawet podjęto się operacji usunięcia zatoru, po niedługim czasie pojawiłby się następny.
I dokładnie tak, jak napisała pixie65, nie chodzi o rtg kręgosłupa, tylko klatki piersiowej (powiększone serce, obrzęk płuc).
Nadal mam nadzieję, że w przypadku kota cataliny nie jest to zator.

edit.
Właśnie doczytałam. Przeogromnie współczuję.

Dziękuje za wyjaśnienia .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lis 23, 2013 20:25 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

catalina pisze:Bardzo wam wszystkim dziękuje za odpowiedzi, dzięki którym Reina nie męczyła się dłużyłej. Własnie wróciłam z Arki, lekarka od razu powiedziała, że to zator aorty, twarde nóżki i zimne, sine paznokcie, obniżona temperatura ciała. Bardzo ją bolało, jestem wsciekła, że o jeden dzień za długo. Nienawidzę tej niekompetencji lekarzy!

Jest mi bardzo bardzo smutno, nie mogę w to uwierzyć, mój pierwszy kot :-(


Dziękuję za pomoc.

Reinko spij spokojnie , tam juz nie ma bólu [*]
Przytulam mocno i wiem co teraz czujesz, ale zrobiłaś wszystko co mogłaś ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob lis 23, 2013 20:50 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Reinko [*]
catalina, przytulam. Wiem jak trudno jest podjąć taką decyzję.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lis 23, 2013 21:01 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Bardzo mi przykro...
Ostatnio edytowano Nie lis 24, 2013 10:36 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: wyczyszczona kopia postu przeniesionego do wątku OT
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob lis 23, 2013 21:07 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

współczuje :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 24, 2013 10:41 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Posty OT wydzielone do wątku na Koci-łapci
viewtopic.php?f=8&t=158575

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Nie lis 24, 2013 10:51 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Catalina, współczuję Ci bardzo.
Trzymaj się jakoś...

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 24, 2013 12:50 Re: PARALIŻ TYLNYCH ŁAP!!! Proszę o rady.

Jestem taka wsciekła, muszę to napisać. Jak w pt z nią pojechałam do Krakvetu, to lekarz sugerowal kilkakrotnie, że to albo kręgosłup albo zator i jak nie przejdzie do poniedziałku to należy zrobić RTG. Jak mu zasugerowałam, że może od razu zrobić , żeby wykluczyć kręgosłup to pan doktór :evil: stwierdzil, że maja drogi aparat, na gwarancji i jak on go dotknie to gwarancja się skonczy. Podejrzewam, że po prostu mu się nie chciało (byl sam, bylo po 22).
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 585 gości