Totek znalazł DS u Aniutelli :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 19, 2013 0:21 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

iwaka pisze:Pani Beata Pielas napisała pare minut temu ,że może go zabrać na tymczas :ok:


słuchajcie, mam informację, że u tej pani był kociak, który mógł mieć panleukopenię, umarł nagle i miał biegunkę :( o szczepieniu znajdka oczywiście nic nie wiadomo...

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Wto lis 19, 2013 6:14 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

Fleur, zasponsoruję mu szczepienie, niech nadal wisi ogłoszenie o poszukiwaniu tymczasu, bo może zgłosi się ktoś, kto nie miał pp, a pani niech odkazi virkonem mieszkanie.
Jednak ulica to potencjalnie dużo większe ryzyko.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18767
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lis 19, 2013 9:09 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

Fleur, znasz mnie i wiesz, że nie lubię "jakichkolwiek" domów i byle jakich rozwiązań, ale mam też świadomość jakie alternatywy są dla Totka, a raczej- jakich na tę chwilę nie ma :/ Niemniej- jeszcze nic straconego- jest jeszcze kilka dni, a nuż znajdzie się dla niego coś do czego nie będzie wątpliwości :)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 19, 2013 15:28 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

ariel, dziękuję!

nie mogę się dodzwonić do weta w sprawie tego, kiedy po tym, co dostal w piątek na dziąsła, będzie można go zaszczepić. od tego momentu zostanie 10-14 dni do nabrania odporności...

może chociaż znalazłby się dla niego tymczasowy tymczas na ten czas, w którym nabierałby odporności, na 2 tygodnie... a potem poszedłby pod opiekę pani Barbary

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Wto lis 19, 2013 15:41 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

udało mi się skontaktować z wetem, mówi, że można go szczepić! wobec tego jak wrócę z zajęć, postaram się dobić do jakiegoś weta na szczepienie.

czy ktoś może polecić niezdzierającego weterynarza na Służewiu? okolice Smyczkowej...

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Wto lis 19, 2013 22:05 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

okazuje się, że szczepienie Totka teraz nie ma sensu - dexafort, który dostał, jest silnym sterydem i szczepionka teraz by nie zadziałała, pani wet stwierdziła, że sensowniej by było szczepić czwartek-piątek...

ale i tak wg ulotki Tricatu odporność na PP wykształca się po 3 tygodniach :(

może jednak ktoś się ulituje i da Totkowi DT bez zagrożenia pp ?... ma już 130 ogłoszeń w internecie, działam też z papierkowymi ogłoszeniami w miarę możliwości. i będę działać...

albo chociaż DT na te 3 tygodnie do nabrania odporności?

dziś odrobaczyliśmy jeszcze raz Toćka.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Śro lis 20, 2013 17:40 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

Fleur pisze:udało mi się skontaktować z wetem, mówi, że można go szczepić! wobec tego jak wrócę z zajęć, postaram się dobić do jakiegoś weta na szczepienie.

czy ktoś może polecić niezdzierającego weterynarza na Służewiu? okolice Smyczkowej...

Wiec jak mozna szczepic czy nie mozna?

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lis 20, 2013 19:24 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

wet z Piastowa mówi że tak, wetka z Warszawy dokładnie i cierpliwie się zastanawiając stwierdziła, że to bez sensu, bo steryd nie pozwoli szczepionce zadziałać, najwcześniej szczepiłaby jutro. dodatkowo przeczytała w ulotce tricata, że odporność na PP kształtuje się przez 3 tygodnie :(

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw lis 21, 2013 0:49 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

Podbijam,bo tylko cztery dni zostalo:(

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw lis 21, 2013 14:28 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

dzisiaj malucha bardziej bolą ząbki, je niechętnie... :( chyba steryd przestaje działać. za to kupa zdrowa.

Tot przez zapalenie dziąseł pewnie ma obniżoną odporność, bardzo nie chciałabym ryzykować z PP :(

może jednak ktoś się zlituje i da mu DT na miesiąc... z ogłoszeń nikt się nie odzywa.

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw lis 21, 2013 14:36 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

Czarna puma pisze:
Fleur pisze:udało mi się skontaktować z wetem, mówi, że można go szczepić! wobec tego jak wrócę z zajęć, postaram się dobić do jakiegoś weta na szczepienie.

czy ktoś może polecić niezdzierającego weterynarza na Służewiu? okolice Smyczkowej...

Wiec jak mozna szczepic czy nie mozna?

Przy sterydach nie podaje się nic co jest szczepieniopodobne. Nawet Tolfy nie można podawać. Trzeba odczekać choćby 5 dni od czasu zaprzestania działania sterydu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56008
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 21, 2013 14:38 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

ASK@ pisze:
Czarna puma pisze:
Fleur pisze:udało mi się skontaktować z wetem, mówi, że można go szczepić! wobec tego jak wrócę z zajęć, postaram się dobić do jakiegoś weta na szczepienie.

czy ktoś może polecić niezdzierającego weterynarza na Służewiu? okolice Smyczkowej...

Wiec jak mozna szczepic czy nie mozna?

Przy sterydach nie podaje się nic co jest szczepieniopodobne. Nawet Tolfy nie można podawać. Trzeba odczekać choćby 5 dni od czasu zaprzestania działania sterydu.


to samo powiedziała pani wet z Warszawy... poczekałaby ze szczepieniem chociaż tydzień.

różni sa weci :/ może tamten miał nadzieję, że zarobi.

tylko co robić teraz? :(

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw lis 21, 2013 14:40 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

a może nie wiedział o sterydzie lub zapomniał.
Kot dorosły "szacunkowo" jest bardziej oporny na pp.Ale szczepienie by sie zdało. To sprawdzone pp? Był choćby z kału test robiony? Wiele chorób jest podobnych do pp a u małego kota każda choroba idzie błyskawicznie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56008
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw lis 21, 2013 14:44 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

ASK@ pisze:a może nie wiedział o sterydzie lub zapomniał.
Kot dorosły "szacunkowo" jest bardziej oporny na pp.Ale szczepienie by sie zdało. To sprawdzone pp? Był choćby z kału test robiony? Wiele chorób jest podobnych do pp a u małego kota każda choroba idzie błyskawicznie.


Asiu, test był robiony, wyszedł negatywny, ale podobno to nie jest wiarygodne. Szczęśliwie to tylko podejrzenie PP.

tylko Totek ma zaniedbane ząbki, zapalenie dziąseł, obawiam się, że to obniży jego odporność...

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Czw lis 21, 2013 14:52 Re: BŁAGAM o pomoc dla kocurka-pieszczocha z ulicy - TDT, DT

Moi weci zawsze w takim wyapdku uważają "że lepsza szansa jakakolwiek niż brak szansy". Mówią by w domowych warunkach nie diabolizować pp. Bo to nie schron gdzie wirus mnoży się i czeka na ofiarę. Podejrzenie to nie pewność. Uważają,że dorosły kot już miał stycznośc z różnymi wirusami i jest duże prawdopodobieństwo ,że ma przeciwciała. Szczepienie w stanie takim zęboló moi np nie pozwalają robić bo to jest kolejne osłabienie. Stawiają raczej na podnoszenie odporności specyfikami różnymi.
Czasem dziąsła należy potraktowac po raz drugi sterydem a szczepienie zablokuje podanie go.
Jeden z moich tymczasów mając przewlekłe zapalenie dziąseł był po pierwszym agresywnym leczeniu 6 tygodni na antybiotyku. Pojechał z nim do DS.Zwierzęcy odpowiednik Dalacinu? Cholerka nie pamiętam nazwy. Na A.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56008
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 1181 gości