Pimpuś, uroczy tygrysek .Już w domku!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 13, 2013 10:31 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Nadal je malutko, ale je.Lubi animondę, zamówiłam w zooplusie, bo u nas się już skończyła, z resztą taniej wychodzi.Kocie mleczko też pije, śmietankę i wodę.Kupiłam dzisiaj trochę wołowiny i kurczaka, zjadł dwa kawałeczki i tyle.Ale potem zje więcej.On tak je na raty.P.Iza dała mu wczoraj kawałek szynki.O, to mu bardzo smakowało, ale powinien jeść kocie jedzenie.Suchej nie tyka w ogóle.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 13, 2013 13:35 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Pimpuś to alpinista :lol: Dzisiaj był na szafie w przedpokoju.Na moje pytanie jak się tam dostał, usłyszałam "po moich plecach" :wink: Na lampie stojącej też był.No cóż, młodość ma swoje prawa, prawda?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 14, 2013 10:03 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Pimpuś nie schodzi z ramienia p.Izy :lol: Jeszcze czegoś takiego nie widziałam :ryk: Obojętne, czy p.Iza siedzi, czy coś robi, zawsze Pimpuś na jej ramieniu.Oczywiście, śpi też i wtedy p.Iza ma spokój.To naprawdę uroczy maluch, rozmruczany, przesłodki, żywiołowy bardzo, ale nie sposób go nie kochać.Zaniosłam tor z piłeczką, bardzo mu się spodobał, od razu wiedział, co z tym robić.
Nadal je malutko, jakoś mu ta odrobina jedzenia wystarcza.Jest zdrowiutki, ma pełno energii, w kuwetce wszystko jak trzeba.Tylko jakiś taki niejadek z niego.Drobniutkie to, malutkie, taki mikrokotek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw lis 14, 2013 10:57 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Naramienny Pimpuś :D :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt lis 15, 2013 10:15 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Zdecydowanie :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 16, 2013 7:09 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Pimpuś jest kotem pod każdym względem wyjątkowym.Tak miłego kota po prostu nie ma.On ani razu nie syknął, kiedy był chwilę u mnie, a potem u p.Izy.Z Tino się powąchali i już.Pimpuś często w ciągu dnia śpi na kocurze.Wtedy nie widać, gdzie jeden, a gdzie drugi, bo są podobnie umaszczeni :mrgreen: Futerko Pimpusia nabiera blasku, mój aparat nie oddaje jego urody, zdjęcia jakieś zielonkawe wychodzą.Postaram się o lepsze.P.Iza mówi, że Bella była przemiłym kotkiem, ale Pimpuś jest jeszcze bardziej miziasty, sama nie wierzyła, że to możliwe.On jest jak małe dziecko, które najlepiej czuje się w matczynych objęciach.Dla Pimpusia obecność i bliskość człowieka są tak niezbędne jak powietrze.Jest jednak małym rozrabiaką, wszędzie go pełno, jest ciekawski, żywiołowy.Noce przesypia, śpi na swoim posłanku, w dzień również, chociaż rano przychodzi do łóżka p.Izy i kładzie się obok jej głowy.Towarzyszy jej przy pracach domowych i innych, kiedy gotuje, albo rozwiązuje krzyżówki.
Pimpuś jest kotkiem idealnym na dokocenie, dla dzieci, dla których byłby przytulanką i które by się z nim bawiły.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lis 16, 2013 12:08 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Pimpuś, to faktycznie kocurek idealny :) Musi trafić do wyjątkowej rodziny, na pewno tak będzie, wierzę w to! :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie lis 17, 2013 8:48 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Pimpuś zaczął już ładnie jeść :lol: Animonda dla kociąt mu smakuje, ale wczoraj wsuwał Miamora z tuńczykiem aż mu się ponoć uszy trzęsły.Super, bardzo się cieszę.Mięsa surowego nie bardzo chce jeść, suchej karmy w ogóle, ale powolutku, przekona się do wszystkiego, taką mam nadzieję.
Pimpuś nadal towarzyszy p.Izie we wszystkich zajęciach.Obowiązkowo siedzi na ramieniu, kiedy p.Iza rozmawia przez telefon i mruczy,Znajomi pytają, co to za dźwięki :ryk: Uroczy jest ten kotek :1luvu: Dzisiaj ganiali się z Tino po całym mieszkaniu, p.Iza oczy otwierała ze zdumienia, bo Tino jest leniwym kotem, a tu takie harce :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lis 17, 2013 10:11 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Maluch rozruszał Tino :ok: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pon lis 18, 2013 6:44 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Zdecydowanie :lol:
Pimpuś ma ogłoszenia, a nikt na nie nie odpowiada.To taki świetny kotek.Czyściutki, kochany, on też kocha wszystkich, okaz zdrowia, a nikt go nie chce.Z resztą często jest tak, że kot nie ma domku, a potem kiedy już znajdzie jest kilka telefonów.Ludzie szukają kota na dokocenie, są potem pewne problemy, a tutaj na pewno nie byłoby żadnych.Pimpuś podczas całego pobytu u p.Izy ( już dwa tygodnie) ANI RAZU nie syknął, ani nie warknął.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 19, 2013 10:47 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

No to Pimpuś w oknie
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lis 19, 2013 11:14 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

:1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro lis 20, 2013 7:04 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Pimpuś jest kotkiem, który bardzo potrzebuje bliskości człowieka.Towarzyszy p.Izie wszędzie, jeżeli może to zawsze siedzi jej na ramieniu.Ale jest w kuchni, kiedy p.Iza coś gotuje, w łazience siedzi na brzegu wanny, kiedy p.Iza robi przepierkę.Nawet w toalecie p.Iza ma towarzystwo :mrgreen: O tym, że zawsze jest na jej kolanach, kiedy p.Iza odpoczywa w fotelu nie muszę chyba pisać, to oczywiste.To nieprawdopodobny słodziak.Ma mnóstwo energii i wciąż czymś się bawi.Nie tylko zabawkami.Fajny jest pasek od szlafroka, suszony kwiatek, sznurówka, kawałek papierka, dosłownie wszystko.Z Tino już się kochają, wylizują nawzajem, śpią jeden na drugim, co jest dość zabawne, bo obaj mają podobne umaszczenie i jest kłąb kotów po prostu.Tino zaakceptował malca od początku, ale jakoś szczególnie opiekuńczy w stosunku do niego nie był.Teraz jednak go kocha, malec po prostu zniewala do kochania, nie da się inaczej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro lis 20, 2013 8:59 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

Pimpuś da mnóstwo szczęścia, radości i miłości swoim przyszłym właścicielom. Dziwię się, że nikt o malucha nie pyta, że nikt o niego nie zabiega, przecież to pełnia szczęścia .. mieć takiego przyjaciela w domku :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro lis 20, 2013 10:48 Re: Pimpuś, uroczy tygrysek ok.2-miesięczny

To prawda.On jednak jest zwykłym buraskiem, chociaż ja takie lubię najbardziej.Ludzie jednak w większości oglądają najpierw zdjęcia i szukają jakiegoś wyjątkowo urodziwego kota.Pimpuś znajdzie domek, czasem trzeba poczekać na taki najlepszy pod słońcem.Pimpusiowi bardziej potrzebny jest człowiek niż drugi kot, ale nie wyobrażam sobie, aby był kocim jedynakiem.Nie wyobrażam również sobie, aby Pimpuś syknął, albo warknął.On tego po prostu nie potrafi.Jest zdrowiutki, czyściutki, rozmruczany.Oczywiście żywiołowy, ale to mnie bardzo cieszy.Młody kotek taki być powinien, to oznaka zdrowia.We wtorek dostanie tabletkę na robaki, potem tylko szczepienie i nic więcej nie trzeba robić.Kastracja dopiero za kilka miesięcy, na razie jest za młody na to.Nie miał kk, świerzbu w uszach, nic.Rzadko kot zgarnięty z piwnicy jest w tak dobrym stanie.Na weta wydałam ..5 zł, bo wetka nie wzięła nic za wizytę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56107
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka, MB&Ofelia i 18 gości