Wszystkie koty jamnika Melona VI- anonimowi persocholicy!

Kotkins co tam z Twoim telefonem się dzieje, że nie można się dodzwonić i poradzić w życiowych sprawach?

150 tyś czy 15 tyś mniej wytargowałaś?

150 tysięcy? Nooooooo.... żeby się tylko nie wycofał! I po co to ludzie dają ceny z kosmosu w ogłoszeniach?

villemo5 pisze:150 tysięcy? Nooooooo.... żeby się tylko nie wycofał! I po co to ludzie dają ceny z kosmosu w ogłoszeniach?

szacun no.........

15 tys.
Przcież nie 150...(szkoda)

I mam chyba kupca na moje mieszkanko...moja mama chce je odkupić i całość sprzedać jako cały dom.
Choć nie wiem czy aby nie zamierza "uszparować" dla wnuka.
Nie wiem czy powinnam jej sprzedawać.

Mam problem z mamą: boi się ,że moje mieszkanie ktoś wynajmie i "jak to będzie".
A taka była dzielna i w ogóle niedobra dla mnie...taaa...

Zaraz włączę telefon Cairo- wiesz, gadałam z MAMĄ...

I on ten sprzedający będzie używał Twojej lodówki do lata? Jeszcze Ci zepsuje! Ja bym zabroniła :mrgreen:

villemo5 pisze:I on ten sprzedający będzie używał Twojej lodówki do lata? Jeszcze Ci zepsuje! Ja bym zabroniła

Jak zepsuje to kupi nową albo naprawi.
Będzie w umowie notarialnej.
Spokojnie.
Ludzie nie są źli, a ja najwyżej przeniosę CAŁĄ moją kuchnię z obecnej do nowej siedziby.
Zaprawdę powiadam Wam: ludzie nie psują komuś złośliwie lodówek.

Na razie jeszcze ona jego jest:)

Bardzo się cieszę

Ten dom, zaraz po domu "Marzenie," chwycił mnie za serce. Ta przestrzeń...
Niech Wam się szczęśliwie mieszka

Teraz idę spać...przyśnią mi się zapewne okropni sąsiedzi mordujący w religijnym szale persięta.
Już w sumie wiem co i jak będzie w domu...

Urządzam teraz pomieszczenie gospodarcze oraz garaż.
Reszta już "umeblowana".

W sobotę albo w niedzielę daję zadatek... :mrgreen:

kotkins pisze:Mam problem z mamą: boi się ,że moje mieszkanie ktoś wynajmie i "jak to będzie".
A taka była dzielna i w ogóle niedobra dla mnie...taaa...

Wcale się nie dziwię.... Przecież Twoja Mama jest na pewno starsza ode mnie , a ja też bym się bała, jakiego na starość będę miała sąsiada.Córka to córka - zawsze opier....można :mrgreen:

kotkins pisze:.przyśnią mi się zapewne okropni sąsiedzi mordujący w religijnym szale persięta.

A kościól daleko masz ???? Bo jak tak dziewczyny opisują , to strach się bać, to już lepiej co weekend górala słuchać :mrgreen:

Pobudka!!!
Koty nakarmić i wygłaskać, kawusię wypić, i trzymać kciuki za bezproblemowy transport mojego podopiecznego Czesia do DS!
:mrgreen:

Jak jeszcze raz mi przyślesz smsa "kupiłam dom", po czym się dodzwonić nie będzie można........to mnie szlag trafi, przyjdę i sztuczne kwiaty wytnę....

A....wczoraj zniknęło ogłoszenie z kuchnią z różowymi szafkami. Napis głośi NIEAKUALNE - już się troszkę wystraszyłam............

gratuluję!

Neigh pisze:
A....wczoraj zniknęło ogłoszenie z kuchnią z różowymi szafkami. Napis głośi NIEAKUALNE - już się troszkę wystraszyłam............

Szkoda. Bo choć zimny jak kostnica, to jednak piękny domek był...

Congratulations :ok:

PS: Ja w kwestii parapetówy.....
Może być korespondencyjna

Wszystkie koty jamnika Melona VI- anonimowi persocholicy!

Kto przegląda forum