Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agulas74 pisze:Katia80 pisze: To wydalenie z uczelni też jakoś słabo brzmi.
Ale to jest akurat bardzo dobre posunięcie.
Katia80 pisze:Wiem. Tylko raz się przyznał, później odwołał, później biedaczka wrabiali. Jestem taka wątpiąca, bo znam od zawsze środowisko akademickie uczelni medycznej i nie tylko.
Trzeba czekać na rozprawę i na informacje w normalnych gazetach, Fakt wyskoczył nagle z tym artykulikiem, chyba dla podgrzania atmosfery.
Ania G pisze:Katia80 pisze:Wiem. Tylko raz się przyznał, później odwołał, później biedaczka wrabiali. Jestem taka wątpiąca, bo znam od zawsze środowisko akademickie uczelni medycznej i nie tylko.
Trzeba czekać na rozprawę i na informacje w normalnych gazetach, Fakt wyskoczył nagle z tym artykulikiem, chyba dla podgrzania atmosfery.
Nie chce czegoś przekręcić ale z tego co pamietam to na uczelni odbyły się dwa zebrania Komisji Uczelnianej podczas których Wojciech L. miał złozyc wyjaśnienia i z tego co pamiętam na dwóch się nie stawił i na trzeciej miała zostać podjęta decyzja o ewentualnym wydaleniu z uczelni..Może na trzeciej tez sie nie stawił i został wydalony..
Poza tym on przebywał od momentu opuszczenia aresztu u rodziców w Gorlicach więc pewnie nie chodził na zajęcia mógł nie zaliczyć semestru i uczelnia tak czy siak mogła skreślić go z listy studentów..
Oczywiście ten ostatni scenariusz to tylko gdybanie..
Najlepiej napisac pismo do uczelni z zapytaniem czy Wojciech jest jeszcze ich studenetem..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 149 gości