MariaD pisze:Zapytaj sąsiadów czy im nie wywędrował kocurek.
też pomyślałam. W sumie osobiście zabiłabym każdego, kto chciałby zaopiekować się Femcią. Jutro pospaceruję ze szczylem w transporterku. Najpierw chyba dam na mszę, żeby się ktoś do niego przyznał.