
Tysię poproszę o wygłaskanie za to że polubiła tego ''mojego'' bidulka a teraz szczęściarza.

A ja mam bidę z bezwładną i poranioną łapką w domu.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Annaa pisze:Jak to czasem człowiekowi niewiele do szczęścia potrzeba![]()
Wystarczy widok zadowolonych kotów
Anna61 pisze:No widzisz Marysiu, czas robi swoje i to na wspólną korzyść.![]()
Tysię poproszę o wygłaskanie za to że polubiła tego ''mojego'' bidulka a teraz szczęściarza.![]()
A ja mam bidę z bezwładną i poranioną łapką w domu.
weatherwax pisze:O, jak to dobrze, że Tysia się przełamała i od-obraziła!
mb pisze:Annaa pisze:Jak to czasem człowiekowi niewiele do szczęścia potrzeba![]()
Wystarczy widok zadowolonych kotów
Zadowolone koty to wielka rzecz - przecież dajemy im dom właśnie po to, aby były zadowolone z życia![]()
![]()
Ich zadowolenie to nasz sukces
mb pisze:Annaa pisze:Jak to czasem człowiekowi niewiele do szczęścia potrzeba![]()
Wystarczy widok zadowolonych kotów
Zadowolone koty to wielka rzecz - przecież dajemy im dom właśnie po to, aby były zadowolone z życia![]()
![]()
Ich zadowolenie to nasz sukces
Anna61 pisze:Pamiętam Marysiu Mrusiędwa dni po Mrusi odeszła moja Kasieńka
mb pisze:Anna61 pisze:Pamiętam Marysiu Mrusiędwa dni po Mrusi odeszła moja Kasieńka
Tak, to był strasznie smutny listopad.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości