Sara z Palucha juz w swoim domku u Fraszki:))))))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 02, 2005 16:03

Fraszka pisze:Pewnie ten :)

właśnie ten :D tak mi na sznucera wygląda... 8)
Ostatnio edytowano Śro lut 02, 2005 16:07 przez Nezia, łącznie edytowano 2 razy

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro lut 02, 2005 16:04

kotka jest urocza, tymniemniej na pewno nie jest tonkijska, przykro mi, ze was rozczarowuje... jest to po prostu jakas mieszanka syjama z czyms...nie ma cech kota tonkijskiego....ale szkoda byloby, zeby przebywala dalej w schronisku ...Fraszko, jezeli sie na nia zdecydujesz...bierz! :D

tonia

 
Posty: 707
Od: Pon wrz 02, 2002 17:38
Lokalizacja: komorow k. warszawy

Post » Śro lut 02, 2005 16:05

Fraszka pisze:Pewnie ten :)

Obrazek


tak, właśnie ten :wink: coś mi na sznaucera wygląda...8) jeśli mozna odróżnić rasy na tak małych zdjęciach, tak zwiniętych piesków :lol: :roll:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro lut 02, 2005 16:08

OK, popytam o sznaucery. Wezmę aparat i jak da radę to porobię zdjęcia.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39296
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lut 02, 2005 16:09

MariaD pisze:OK, popytam o sznaucery. Wezmę aparat i jak da radę to porobię zdjęcia.

Dzięki Mario :D

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro lut 02, 2005 16:20

tonia pisze:kotka jest urocza, tymniemniej na pewno nie jest tonkijska, przykro mi, ze was rozczarowuje... jest to po prostu jakas mieszanka syjama z czyms...nie ma cech kota tonkijskiego....ale szkoda byloby, zeby przebywala dalej w schronisku ...Fraszko, jezeli sie na nia zdecydujesz...bierz! :D

Witaj Toniu!
Dzięki za informacje, ale tak na prawdę, to nie o rasę tu chodzi, ale o to właśnie, że kicia jest urocza :D ... no i ma jednak coś z syjama, co tak niezmiennie mnie rajcuje. :wink: :lol:

Pozdrawiam i ślę całuski od rozrabiaki Filipa Fanta. :kotek:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lut 02, 2005 16:23

wiem :lol:
..i dziekuje :lol: ucaluj go ode mnie ... :1luvu:

tonia

 
Posty: 707
Od: Pon wrz 02, 2002 17:38
Lokalizacja: komorow k. warszawy

Post » Śro lut 02, 2005 17:26

Nezia, Tu masz przeglad sznaucerow a jak Maria D bedzie to faktycznie moze aktulane zdjecia wszystkich juz by sie przydaly :D
MarioD i moze aktulane jakies info o nich :wink: I moze zdjecia kotow,kotow bo nikt tam kotom zdjec chyba zabardzo z wolontariuszy nie robi, no i nr.rej. kota :wink: .
Takze chyba posiedzisz tam z tydzien 8)

http://www.dogomania.pl/index.php?name= ... ic&t=20449
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Śro lut 02, 2005 17:30

z tego co wiem u nas w azylu jest mlodziutki, ok 5 miesieczny sznaucerek. Nic wiecej nie wiem, bylam zaraz po jego przyjeciu. Zapytac o niego? Bede w azylu jutro.

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15739
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro lut 02, 2005 18:01

Tez_Kaska pisze:z tego co wiem u nas w azylu jest mlodziutki, ok 5 miesieczny sznaucerek. Nic wiecej nie wiem, bylam zaraz po jego przyjeciu. Zapytac o niego? Bede w azylu jutro.

zapytaj :D dzięki :D

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro lut 02, 2005 18:18

MariaD pisze:OK, popytam o sznaucery. Wezmę aparat i jak da radę to porobię zdjęcia.

Mario, proszę spytaj jeszcze o tę sunię, przyjętą po 22.01.2005 numer na zdjęciu 128/05, z góry dziękuję :D
Obrazek

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro lut 02, 2005 19:38

:( 128 czyli oznaczato,ze do 22 stycznia od poczatku roku przyjeto sto dwadziescia osiem zwierzakow :( :(
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Śro lut 02, 2005 19:54

ARKA pisze:I moze zdjecia kotow,kotow bo nikt tam kotom zdjec chyba zabardzo z wolontariuszy nie robi, no i nr.rej. kota :wink: .
Takze chyba posiedzisz tam z tydzien 8)


:strach:

Nezia - zapisałam: nr 128/05 :!:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39296
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lut 02, 2005 20:12

MariaD pisze:
ARKA pisze:I moze zdjecia kotow,kotow bo nikt tam kotom zdjec chyba zabardzo z wolontariuszy nie robi, no i nr.rej. kota :wink: .
Takze chyba posiedzisz tam z tydzien 8)


:strach:

Nezia - zapisałam: nr 128/05 :!:


Mario, jesteś suuuper :ok: dzięki :D

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw lut 03, 2005 19:57

Byłam w schronisku.

Koteczka jest, widziałam, zakończyła kwarantanne i jest do adopcji. Wg. słów P.Dyrektor: wiek oceniany jest na 4-5 lat, sterylizowana, zakończone leczenie na grzybicę, ma wszystkie szczepienia.
Kotka wg mojego niewprawnego oka jest w dalekim pokrewieństwie z tonkami, właściwie tylko kolor: niebieski point (?) i piękne jasnoniebieskie oczy. Jest nieśmiałym kotem, ale ciekawym człowieka (wsadziła mi pyszczek do obiektywu aparatu), nie była płochliwa, raczej z dystansem (pewnie czeka na właściwego człowieka :D ). Chętnie przyjmowała pieszczoty po grzbiecie, łebka nie dała dotknąć.

http://upload.miau.pl/1/327.jpg
http://upload.miau.pl/1/328.jpg
http://upload.miau.pl/1/329.jpg
http://upload.miau.pl/1/330.jpg

Fraszko, przy takim wulkanie energii i miłości do człowieka, jakim jest Filip, każdy inny kot wypada blado :wink: :D . Może koteczka rozwinie skrzydła pod czułym czyimś okiem; miziasta i chętna człowiekowi napewno jest.

Nezia, ten piesek, którego zdjęcie umieściłaś to stareńka sunieczka, sznauceropodobna (o ile można ocenić pod masą skołtunionego futerka), bardzo zestrachana. Zaszyła się pod krzesłem, tak, że nie mogłam jej dobrze obejrzeć. Pieski na korytarzu - to ciężkie przypadki, na które trudno patrzeć bez łez (rany) :cry: , żaden nie przypominał sznaucera.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39296
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 127 gości