Pogorszył się błyskawicznie mimo leczenia, trzy dni temu kradł mięso psu i rozrabiał, dziś był upiornie blady, jego krew praktycznie nie miała krwinek czerwonych, juz przy pobraniu wyglądała jak woda, miał temperaturę 33,6

Sekcja pokazała że miał kompletnie zniszczoną wątrobę- wielką, z bardzo licznymi guzkami- a przeciez parę miesięcy temu miał wyniki w normie. No i objawy były niemal do końca tylko "paszczowe" - no do diaska, nikt nie robi usg kotu leczonemu na zapalenie dziąseł.....
