Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro" & Diego

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt lis 15, 2013 19:18 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Cieszymy się i życzymy zdrowych kupali :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lis 15, 2013 19:44 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

No dziejsza pokolacyjna kupa tez byla normalna.
Zaczekam z kolejna papką do niedzieli jak wszystko bedzie ok.

A no dogadzam hihi ona wybredna nie jest wiec nie musze sie bać ze później będzie kłopot z jedzeniem.

A niech ma! jej też się od zycia coś należy!

Jutro wet i pazuryry
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Pt lis 15, 2013 23:21 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Ręcznik weź. Duży, kąpielowy. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob lis 16, 2013 6:29 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

tak tak pamietam
zawiniety plujacy wet :)

damy rade :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Sob lis 16, 2013 9:55 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Powodzenia z pazurami :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob lis 16, 2013 10:15 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Hej.

Nie było tak źle.
Jest jeden wet który to robi szybko i sprawnie. Obyło się bez zębów i ręcznika :) Marek ją wziął na ręce i podwoziem do góry lezała...

Rozmawiałam z wetem o kupach. Bardzo się zdziwił że po RC śmierdziało w całym domu.
Jeśli chodzi o ilość kup to nie ma reguły. Zależne to jest po 1 od samego kota, po 2 od karmy. Że niby jak ma za dużo włókien karma to kup jest więcej.
Rozmawialismy o zapachach i wet uznał, że może coś jest nie halo z jej florą bakteryjną i dał takie kapsułki do rozpuszczenia w wodzie i do pychola. Zawierają prawidłową flore bakteryjną która w kocie siedzieć powinna. 4 tablety mamy. Dawkowanie raz na dobę sztuka. Obawiam się że ciężko być może je podawać no ale zosbaczymy.
Za około 1,5 tyg do 2 tyg mamy sie odezwać czy smrodek jest normalny czy nie. Potem ewentualnie bedziemy myśleć aleeeeee wet doradził zmianę karmy. Będziemy dyskutować z M. na ten temat.

Za tablety daliśmy raptem 5 zł. :) obcięcie pazurków gratis jak zawsze dla pacjentów :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Sob lis 16, 2013 11:23 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Cieszę się że poszło bezproblemowo :)
A tabletkę najlepiej z zaskoczenia, hop do pysiulka głęboko i żeby połknęła :P

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 16, 2013 12:32 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

kapsułkę muszę rozciąć i wymieszać z wodą. Po 15 minutach wlać do pysia.

Powiedzcie mi.... zaopatrzyłam sie w wołowinkę. Jak podać? Póki co wymyta, pokrojona drobniutko i wrzucona w porcjach do zamrażalki.

Podawać surową, ugotować ją? dodać jakieś warzywka?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Sob lis 16, 2013 12:36 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Wiesz co, skoro nie jadła wcześniej surowego, to ja bym spróbowała część ugotować, a część zostawić surowej i powolutku, po kawałku wprowadzać. Możesz ugotować z marchewką, dodać potem odrobinkę masła, no chyba, że wołowinka tłusta to nie trzeba.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 16, 2013 21:21 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Już leżałam w łózku ale przypomniało mi się więc przyleciałam Wam napisać.

Ważyliśmy kicie.
Razem z transporterem waży 4,9 kg.

Dużo?, za dużo?normalnie? (mnie tam się wydaje, że brzusio tak dośc mocno przybrał na masie i co mnie zaskoczyło jak macałam - skóra wisi! nie tłuszczyk a skóra)

Odchudzać nie będe miała serca :crying:

Lece spowrotem do łozka... jutro szkoła ehh.

Dobrej nocy !
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Sob lis 16, 2013 21:24 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Dobranocki :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 16, 2013 21:35 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

http://www.kocie-abc.pl/dieta/ile-powinien-jesc-kot/ - zerknij sobie, jaką sylwetkę ma Milka, tam jest obrazek z kocimi figurami ;)
Kot może ważyć i 3kg, i 10kg i mieć odpowiednie proporcje, zależy to od jego rozmiaru, umięśnienia itp.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob lis 16, 2013 22:12 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Trudno ocenić prawidłową wagę. Koty, jak ludzie różnią się budową. Wetka powiedziała: "u dobrze żywionego kota da się wyczuć żebra - spasiony ma na żebrach słoninę". Do tego tryb życia - "niewychodzące" mniej spalają, a kastracja/sterylizacja też ma znaczenie.

Albert 4,7 kg, ok. 2,5 roku - najmłodszy, najmniejszy, proporcjonalny, najruchliwszy zadziorny wścibol. Wyżywa się w działaniu.
Odik 5 kg, ok. 4-5 lat - średni, wyraźnie największy, wysoki, długie łapki, gepard - stworzony do biegu - niestety jest inwalidą. Ruchowo mało aktywny. Głównie poleguje w moim pobliżu.
Maru 5,5 kg ok 8-9 lat - najstarszy - młody duchem, średniego wzrostu, dobrze zbudowany zapaśnik. Jak się spręży, to wyczuwam pod ozdobnym futerkiem tygrysie mięśnie a nie sadło. Ruch uznaje jedynie w gonitwach z Albertem. Poza tym uprawia trzy sporty. Jedzenie, spanie na czas w moim łóżku i produkowanie wzorcowych klocków w kuwecie.

Takie to towarzystwo - wydaje mi się, że wagę mają odpowiednią.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Nie lis 17, 2013 11:59 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Jednogłośnie po obmacaniu stwierdziliśmy że mamy słonikne na żeberach :) Tzn że Mila ma :)

Staraliśmy się przypisać nr do jej figury i wyszło nam że 5.
No nie mogę powiedziec że jest gruba. Poprostu troche brzusio wisi, nie wiem jak to nazwać ale tak jakby przy górej częsci łapy tylniej. Tam wisi :)

A dzisiaj odkryliśmy, że jak MIla jest strasznie zezłości to miauczy. I to tak wrogo hahaha.
Marek ją troszke poddenerwował i udało nam się usłyszeć głosik :)

Podsumowując: nie odchudzamy się i nie denerwujemy kota :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Nie lis 17, 2013 12:25 Re: Nowe życie Milki "na całego, na zabój, na ostro"

Luna też ma taką fałdkę, jedyne co, to staram się zapewnić jej więcej ruchu, ale jest to dość trudne, bo leniwiec z niej straszny i wszystko jej się nudzi po kilku sekundach :D

Słuszne podsumowanie! :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Silverblue i 858 gości