Śródborów - Jokot w lesie

[zwiatrem]

W takim razie udanego weekendu!

Wielkie dzięki .
Tremę mam jak cholera. Nie dość że bardzo daleko i nie wiem jak zniosą drogę, to dwa na raz zamiast jednego i jeszcze ze szwami. Liczę że wszystko jednak będzie dobrze.

[zwiatrem]

są i od nas

Doceniam dzięki <3.

[Aleba]

To kciuki za wszystkie ogony i ich Dużych

[hanelka]

[jopop]

[*anika*]

Zdarzają się i dobre wiadomości.

Bazylia od dzisiaj jest w nowym domu. Ma troje zdecydowanie dorosłych i spokojnych opiekunów, doświadczonych już w opiece nad kotami. Prawie zawsze ktoś w domu, żadnych innych kotów, więc bardzo liczę, że w tak komfortowych warunkach wreszcie dziewczynka rozkwitnie.

Jak ją wynosiłam z "samotni" w transporterze, to zdążyła obwarczeć wszystkie koty, które były po drodze do wyjścia, w samochodzie wyła bez chwili przerwy. W nowym domu zaczęła od zwiedzania, ocierania się o ludzi i meble.

Bardzo proszę o kciuki, niech Bazylka wykorzysta swoją życiową szansę.

[ASK@]

viewtopic.php?f=13&t=158335&p=10254341#p10254341
pytają o Twoją rudą kudłaczkę

[Agneska]

Po dwóch tygodniach kwarantanny Agatona, wybraliśmy się ponownie do weta. Smarki, gluty i kichanie nie świadczą najlepiej o stanie kota.
W lecznicy kocio wygrał konkurs na najbrudniejszego kota świata. Trudno nie było, prawda?


Kot ma dwa jajka, trzy zęby i w uszach zbitą masę. Wszystko do usunięcia, jak się wyleczy z kataru. Na szczęście nie ma FIVa ani FELVa.

Potem spędziliśmy popołudnie u mojej mamy. Niby po dwóch tygodniach kot już nieco odkarmiony (waży 3,4 kg), nie powinien być AŻ TAK zachłanny. Ale był. Wtranżolił niewielkiego kotlecika mielonego, a po nim jeszcze kurze udko. Dobrze, że bez kości. Doskonale wie do czego służy lodówka, wszelkie hałasy rodzinno-domowe olewa, rozstawia się w kuchni i oczekuje spadów. Po sprzątnięciu sprzętów obiadowych przeniósł się na parapet, ale kontrolował sytuację (znaczy, czy pani domu czegoś jeszcze nie poda, co kot by lubił). Jak na leśne znalezisko, radzi sobie w domowym życiu całkiem, całkiem.

[ariel]

Ale widać, że i miziaine też bardzo lubi

[Agneska]

Bo to taki cudny, spokojny, wyluzowany kot domowy.

[ASK@]

Bo to taki cudny, spokojny, wyluzowany kot domowy.

Fajny jest. Deczko przypomina Topinka

[hanelka]

Śliczny wąsik... i te usteczka

[Hania66]

przystojniaczek, choć brudasek

[cypisek]

Chciałam napisać ,że Kicia w nowym domu.
Michael i Amanda w Dt u halbiny.
Agneska, dziękuję ,że pozwoliłaś mi c i u t na OT w twoim wątku.

jakoś mi uleciało, co u bezzębnego przystojniaka.

[Agneska]

Cypisku, wątki bez OTów byłyby nudne okrutnie, więc zawsze zapraszam.
Najważniejsze, że efekt dla kotów taki jak trzeba.


Teraz muszę się pochwalić kilkoma Pięknościami i Przystojniakami.

Daria-Lilo:


Aurelia:


I jej cudowna córka - Aurorka:

(jak widać rekonwalescencja po pp udała się, kicia wskakuje pod sufit jednym susem )

Wilczka:


Hobbitka:


Uzi:


Melisa:


Anyżek:


Arnika:


I ich mamuśka Kruszynka:


Venta:


Liliputka Konwalia:


No i mój najdzikszy z dzikich ex-ogrodowiec Bolcia:

(wyjątkowo nie na kanapie )