kot bez posagu szuka domu

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 12, 2013 13:27 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Ryjonek jest cwany :evil: wyczaił, że Patmol i Szapo, a czasem i Tymoteusz i Garfi -dostają w kuchni bardzo smaczne chrupki
inne niż dostają maluchy w pokoju
i przedziera się do kuchni :evil:

ani go złapać, ani nakierować na właściwe chrupki
wyjada Patmolowi Urinary :evil: a Szapo TOTW

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lis 12, 2013 14:10 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Bo to Ryjonek jest, jedyna w swoim rodzaju :mrgreen: , nic nie poradzisz :roll: :wink:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto lis 12, 2013 14:26 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

ale jak się jej pozbyć? :evil:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lis 12, 2013 14:55 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Fajne fotki, fajny tekst i cierpliwość - tylko tyle mi do głowy przychodzi.
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Wto lis 12, 2013 15:03 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Patmol pisze:ale jak się jej pozbyć? :evil:


Wyadoptować. W tem celu założyć wydarzenie na FB, zarzucić net ogłoszeniami i wyróżnić gadzinie tablicę. I opisać ją twórczo a prawdziwie - znaczy nie: powsinoga i ADHD na dopalaczach, tylko cudowna, żywotna koteczka, chętnie badająca świat wokół niej :mrgreen: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lis 12, 2013 20:51 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Patmol, co za nabytek !
Gratuluję NIKONa D5100 :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Fota Ryjonka doskonała. popraw sie kocie ! :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro lis 13, 2013 8:26 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Alienor pisze:
Patmol pisze:ale jak się jej pozbyć? :evil:


Wyadoptować. W tem celu założyć wydarzenie na FB, zarzucić net ogłoszeniami i wyróżnić gadzinie tablicę. I opisać ją twórczo a prawdziwie - znaczy nie: powsinoga i ADHD na dopalaczach, tylko cudowna, żywotna koteczka, chętnie badająca świat wokół niej :mrgreen: .


to właśnie nie jest takie proste :?
ona jest dzikawa -szczerze mówiąc

ja miałam taki plan, żeby wydać jej rodzeństwo -które jest ciachnięte, zaszczepione i zsocjalizowane
i zabrać się za Ryjonka
ale
plan okazał się marny - bo chętni czasem są, ale żeby odebrac kota a nie żeby umowę podpisywać i swój adres podać
więc -marnie

wole na razie ogłaszać te pozostałe koty -bo one, jeśli się znajdzie dobry dom -mają szanse tam zostać
no, większą niż Ryjonek
który jest po prostu dziskusem i tyle

Ryjonek jest niesłychanie płochliwy i niechętny do kontaktów z ludźmi
nie ma adhd

najwięcej chętnych jest na Gingembre
bo rudy
i ludzie mydlą, że młody
a on ma ok 2 lata
2 lata????? taki stary???? a nie -to dziękujemy

stary 8) Gingembre
Obrazek
Ostatnio edytowano Śro lis 13, 2013 8:48 przez Patmol, łącznie edytowano 2 razy

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 13, 2013 8:46 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

OKi, więc - cudowna, ciekawa świata koteczka, niestety nieco nieśmiała w kontaktach z ludźmi. Będzie potrzebowała czasu by się otworzyć i pokazać wszystkie swoje zalety, ale będzie warto poczekać :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lis 13, 2013 8:51 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

tylko, że to nie jest prawda :?
Ryjonek nie jest cudowną, ciekawą świata koteczką - to cwana, bardzo cwana, bardzo płochliwa kocica - która nie lubi dotykania. Może ma elementy autyzmu.
Nie wiadomo czy się kiedyś otworzy i czy ma jakieś zalety do pokazania.
No, ładna jest. I lubi koty. I jedzenie.
Mogłaby być Matą Hari :?
Obrazek

Obrazek

wole ogłaszać inne kociaki - np. Dom Pedro czy Lucy- naprawdę są fajne, ciekawe świata i mają zalety

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lis 13, 2013 10:57 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

A moze Ryjonek robi to wszystko po to,zeby zostac u Ciebie na stale? :wink: :wink: :wink:

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro lis 13, 2013 11:55 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Myślę, że Ryjonek po prostu nie znosi tłumu. W domu w którym byłby co najwyżej jeden kot lub najlepiej na początku żadnego, oswoiłaby się bardzo szybko. Mieszka u Ciebie w stadzie kotów i psów - nie potrzebuje człowieka.

Żeby oswoić dzikawego kota najpierw trzeba go izolować od innych kotów. To podstawa. Powinien zostać sam na sam z człowiekiem.
Miałam już kilka dzików w tym jednego agresora i oswajanie zaczynało się w zasadzie dopiero, kiedy dzikus został sam.

Edit:
Wiem, ze nie możesz jej odizolować :|
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lis 14, 2013 6:53 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Anda ma rację, niestety. U mnie bardzo często stado maluchów trzymało się w stadzie, z dala ode mnie (nie zawsze). :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw lis 14, 2013 11:45 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

gdyby wydać stado (ktos chce?) będę mogla oswajać Ryjonka :?

Elbert -bardzo fajny, młody, spokojny kotek -odrobinę nieśmiały -ale można i pogłaskać i wziąć na ręce
Obrazek

i jeszcze raz Elbert
Obrazek

przekładaniec do adopcji
Obrazek

od lewej -Lucy, Don Pedro, Gingembre i Maja

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 15, 2013 7:25 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

czy widzicie jak moje koty patrzą na komendę wszystkie w jedną stronę?

komu tresowanego kota?

przedtem była komenda (zdjęcie wyżej)
patrz w lewo

a teraz koty wykonują komendę
patrz na wprost

Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 15, 2013 7:38 Re: RYjonek, Don Pedro, Lucy i reszta-do adopcji

Patmol, a może zapytaj w jakiejś jednostce wojskowej czy kotów nie potrzebują :D

Fotki super :) Takich posłusznych i grzecznych kotów dawno nie widziałam :)
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości