Moja Miss ♥ - 30

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 13, 2013 8:41 Re: 30 razy Myszka

Myszolandia pisze:Hej Kretulindy :1luvu: :1luvu: :1luvu: i Ziom :1luvu:

Bardzo ważna sprawa !!!!!!!

Spilett pisze:Ja przepraszam najmocniej, że tak wyjeżdżam z OT, ale ważna sprawa!

Nie chcecie biżuterii szydełkowej?
http://imageshack.us/g/1/10393129/
Wiem, że póki co imageshack nie działa, ale tu: viewtopic.php?f=20&t=158132 można zobaczyć, co do wyboru i do koloru. Potrzebna pomoc dla Lacky'ego, któremu trzeba amputować łapeczkę :(


A ja mogę potwierdzić, że rzeczy robione przez Spillet na szydełku są piękne. Zwłaszcza bransoletki :)

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 13, 2013 10:03 Re: 30 razy Myszka

Obrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 13, 2013 20:10 Re: 30 razy Myszka

Kociara82 pisze:hello Mysiu :*

:*
Ewa L. pisze:Coś dla cioci Sylwuni
Obrazek

Łojejku :1luvu:
Sarah DeMonique pisze:
A ja mogę potwierdzić, że rzeczy robione przez Spillet na szydełku są piękne. Zwłaszcza bransoletki :)

Właśnie dzisiaj byłam podziwiać i szczena mi opadła 8O
Ewa L. pisze:Obrazek

Ale fajnie :1luvu:
Fajosko CI to wychodzi,widać,ze lubisz się tym bawić :oops:

_______________________________________________________________________________________________________________________________

A ja Wam powiem,jakiego szokera wczoraj i dzisiaj przeżyliśmy 8O 8O 8O

Moje 4 jajka jak zwykle wieczorem mają fazę głupawki
I Tż łaskotał Pitka ,że ten az piszczał i była aria pod tytułem "drę' pa'pę"

A Miśka jak wyrwała z półki z szafki od razu do Pitka obwąchiwać co się dzieje 8O 8O to myślałam,ze kite zgubi

A dzisiaj siedziała do tej pory przy łóżku, aż Pitek sam przysunie swoją twarzencję,żeby go obwąchała,czujecie bazę ?
Potem usiadła z boku i obserwowała jak wariują,czy aby tat nie robi krzywdy Pitkowi

8O 8O 8O
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lis 13, 2013 20:12 Re: 30 razy Myszka

Myszolandia pisze:Nie mam świeżynek fotkowych,bo wczoraj wszystkie "wydałam" jakie miałam

Czas porobić nowe :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lis 13, 2013 20:16 Re: 30 razy Myszka

Masz rację lubię się tym bawić bo to dla mnie coś nowego. Co rusz odkrywam i próbuję jakieś nowe - gwiazdki, kwiatki i takie tam. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 13, 2013 20:40 Re: 30 razy Myszka

Obrazek

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lis 13, 2013 22:03 Re: 30 razy Myszka

Myszolandia pisze:A ja Wam powiem,jakiego szokera wczoraj i dzisiaj przeżyliśmy 8O 8O 8O

Moje 4 jajka jak zwykle wieczorem mają fazę głupawki
I Tż łaskotał Pitka ,że ten az piszczał i była aria pod tytułem "drę' pa'pę"

A Miśka jak wyrwała z półki z szafki od razu do Pitka obwąchiwać co się dzieje 8O 8O to myślałam,ze kite zgubi

A dzisiaj siedziała do tej pory przy łóżku, aż Pitek sam przysunie swoją twarzencję,żeby go obwąchała,czujecie bazę ?
Potem usiadła z boku i obserwowała jak wariują,czy aby tat nie robi krzywdy Pitkowi

8O 8O 8O


i to jest piękne w zwierzętach :1luvu:
kochają nas i opiekują się nami nie wymagając nic w zamian :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro lis 13, 2013 23:02 Re: 30 razy Myszka

Ewuś,to widać :1luvu:
Czołem Maryś'owo :1luvu:
haha shiro ,no cóś postaram się,postaram się zawtra :oops:

isabell36 pisze:i to jest piękne w zwierzętach :1luvu:
kochają nas i opiekują się nami nie wymagając nic w zamian :1luvu: :1luvu: :1luvu:


U Miśki jest to tym piękniejsze,że aż można się wzruszyć,bo kiedyś to nie było do pomyślenia.Nie wiedziałam,ze po takim czasie pracy nad nią i Pitkiem,żeby się do siebie zbliżyli,dostaniemy taką nagrodę :1luvu:
Może to i trochę dziwnie,ze tak to przeżywam,ale to jest dla mnie to COŚ,nie wiem nie umiem pisemnie tego przekazać,prościej mi by było na żywo,ale myślę,że wiecie o co mi chodzi
Każdy gest Miśki w stronę Pitowława traktuję jako nagrodę dla nas wszystkich i Niej samej zresztą też

Tak ,to jest piękne w zwierzakach Izuś,czy w psach czy kotach.Tylko szkoda,że niektórzy tego nie dostrzegają :(
Wstrząsnęły mnie dzisiaj historie kocie,których wcześniej nie znałam opisane w krótkim zdaniu przez barbarados w jej wątku :cry:
Życie powinno z tych s @#$%$^ zrobić kaleki :evil: :evil: :evil:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw lis 14, 2013 0:00 Re: 30 razy Myszka

:1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76629
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 14, 2013 8:07 Re: 30 razy Myszka

Cześć Skarby najukochańsze :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 14, 2013 9:31 Re: 30 razy Myszka

Hejo ;)

Tak przeczytałam o Misi i Pitku i mi się cieplusi na serduchu zrobiło... U mnie też koty, jak tylko Młody zachoruje, to śpią z nim na łóżku, a nie z Dużymi. Mam zdjęcia jeszcze z czasów, jak mieszkaliśmy u rodziców kiedy ich kocur - Tygrys :twisted: - pilnował mojego Młodego w łóżeczku, w kojcu, albo w nosidle.. I mam zdjęcia z wakacji na wsi, jak pojechaliśmy z młodym w wózku na spacer, a na dole w koszyku spał kot "bo przecież dziecka się ani na moment samego nie zostawia!" :1luvu: :1luvu: :1luvu:

i w ogóle dzień dobry

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 14, 2013 15:23 Re: 30 razy Myszka

Pięknie opowiadacie o zachowaniu zwierząt :ok: U żadnego mojego nie obserwowałam podobnego zachowania bo wszyscy są dorośli a ich inaczej się pilnuje :wink:
My mamy innego koteczka do pomagania - Lumpeczka tuż po amputacji łapki u dorci44 :( a Luckiego wcale nie znam :|
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 14, 2013 15:27 Re: 30 razy Myszka

Myszolandia pisze:U Miśki jest to tym piękniejsze,że aż można się wzruszyć,bo kiedyś to nie było do pomyślenia.Nie wiedziałam,ze po takim czasie pracy nad nią i Pitkiem,żeby się do siebie zbliżyli,dostaniemy taką nagrodę :1luvu:

I to tym bardziej cenne jest dlatego.....
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw lis 14, 2013 17:33 Re: 30 razy Myszka

Cześć Mysiaczku! :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw lis 14, 2013 19:08 Re: 30 razy Myszka

mir.ka pisze: :1luvu:

:1luvu:
bulba pisze:Cześć Skarby najukochańsze :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Hej Nasza Najukochańsza Kocia Rodzinko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Sarah DeMonique pisze:Hejo ;)

Tak przeczytałam o Misi i Pitku i mi się cieplusi na serduchu zrobiło... U mnie też koty, jak tylko Młody zachoruje, to śpią z nim na łóżku, a nie z Dużymi. Mam zdjęcia jeszcze z czasów, jak mieszkaliśmy u rodziców kiedy ich kocur - Tygrys :twisted: - pilnował mojego Młodego w łóżeczku, w kojcu, albo w nosidle.. I mam zdjęcia z wakacji na wsi, jak pojechaliśmy z młodym w wózku na spacer, a na dole w koszyku spał kot "bo przecież dziecka się ani na moment samego nie zostawia!" :1luvu: :1luvu: :1luvu:

i w ogóle dzień dobry

A mi jak się ciepło na serduchu robi za każdym gestem Miśki w kierunku Pitka,to nawet sobie nie wyobrażasz
Tym, bardziej gamba mi się śmieje,że widzę coraz częściej efekty naszej ciężkiej wielooomiesięcznej pracy nad nimi

Dlatego wszystkim co maja problem kot-dziecko próbuję dać do zrozumienia,żeby się nie poddawali

Były trudne momenty,zwłaszcza jak Pit dostał łapą od Miśki.Trzeba było się pilnować,trzymać nerwy na wodzy,zeby na Miśkę przy nim nie krzyknąć i jednocześnie robić wszystko,zeby Pitek nie zrozumiał,ze ona to zrobiła celowo,by się nie zraził do kotów i w przyszłości nie robił im krzywdy,a kiedy coraz większy tłumaczyć mu po raz 2000,czasem trcohę kantując ,ze teraz kicia nie ma ochoty ,bo i na mnie sykneła

Najważniejsze to od samego początku działać
Wiedziałam,ze nasza Miśka jest zazdrosna i dlatego nawet z Pitkiem przy cycu,pocerowana w pincet,że ledwo łaziłam,nie mówiąc o siedzeniu po porodzie, schylałam się,zeby ją głaskać kiedy chciała,nie dawałam jej odczuć,ze muszę się "obcym" więcej zajmować

Nie wiem jak to zrobisz Sarah,ale kcem,żondam zobaczyć te zdjęcia co o nich mówisz

kussad pisze:Pięknie opowiadacie o zachowaniu zwierząt :ok: U żadnego mojego nie obserwowałam podobnego zachowania bo wszyscy są dorośli a ich inaczej się pilnuje :wink:
My mamy innego koteczka do pomagania - Lumpeczka tuż po amputacji łapki u dorci44 :( a Luckiego wcale nie znam :|

To znowu mój Miki [*] jak kiedys mnie grypa zwaliła z nóg,leżał ze mną na poduszce jak człowiek i spał,dopóki rozsadzający mi głowę ból od gorączki nie ustąpił
shira3 pisze:
Myszolandia pisze:U Miśki jest to tym piękniejsze,że aż można się wzruszyć,bo kiedyś to nie było do pomyślenia.Nie wiedziałam,ze po takim czasie pracy nad nią i Pitkiem,żeby się do siebie zbliżyli,dostaniemy taką nagrodę :1luvu:

I to tym bardziej cenne jest dlatego.....

nawet nie umiem tego napisać jak cenne .......
kalair pisze:Cześć Mysiaczku! :1luvu:

Hej Słonka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości