Pń:wielkooka radosna Wisienka - pojechała do domu :)

I jeszcze fotki "pokojowe"

Proszę bardzo, można sie zakochiwać na zabój!

Obrazek

Przypomnę - Wisnia ma full opcję w pakiecie : wysterylizowana, zaszczepiona, zaczipowana, odrobaczona, odpchlona, ma książeczkę zdrowia, dostanie wyprawkę plus zawiozę do domu!
To jest dopiero PROMOCJA!

Dla mnie to wręcz niepojęte, że ona jeszcze nie znalazła domu... Taka jest słodka

Można się zakochać w tych jej pięknych, wielkich oczkach i tym spojrzeniu, jest przecudowna!!!

Promocja promocją .. brzmi bardzo zachęcająco, ale .. mocno trzymam kciuki za to aby domek nie kierował się tym, że to 'taka promocja', bo koteczka zaszczepiona, zachipowana, z książeczką i z dowozem, to bierzemy, skoro full wypas, wszystko dają, taka wyprawka .. wiecie co mam na myśli?. Gdy ja ogłosiłam Maltę ( koteczkę, którą znalazłam ), to była jedna wiadomość do mnie na @ z zapytaniem czy karmę też dam z kotką. Nawet nie odpowiedziałam na tego e-maila. Maltusia wyprawkę dostała, zapas karmy, którą u mnie jadła również, bo przecież dla niej ten wór był kupiony, ale ... takie coś mnie zniechęca gdy ludzie prosto z mostu pytają o takie rzeczy zamiast o to jaka koteczka jest, co lubi jeść, jak się zachowuje etc.

Ślicznotka, mnie za serce mocno złapała :1luvu:

Spokojnie, zawsze sprawdzam chętne domki

Ona już raz wróciła, nie chcę, żeby źle trafiła.
2 osoby chciały ją do domu wychodzącego (bez nadzoru, przy ulicy

), były 3 domy z psami - psiaki niestety odpadają, za bardzo ją jeden taki "skubał" w poprzednim domu. Jeden dom z niemowlakiem - bałabym się jednak, bo kotka bardzo młoda, jeszcze trzpiot z niej i trzeba byłby dopilnować relacji z tak małym dzieckiem. To wszystko rozmowy z niedzieli, z pokazu. Jednak takie pokazywanie kota "na żywo" dużo daje, bo choć ktos sie zainteresował ...

W każdym razie - jeśli dom idealny sie trafi, dowiozę choćby zagranicę

Nie wątpię w to, że koteczka nie zostanie wydana byle komu i byle gdzie. Domek na pewno będzie dobrze sprawdzony, bardzo dobrze

Przepiękna Wisienka

A Mru już się zakolegował, czy omija szerokim łukiem ? :kotek:

Tak, Mru sie zakolegował - kula sie przed nią na dywanie :lol:

Ale na wspólne zabawy Świśnia jest za szybka dla moich chłopców :twisted:

A Wiśnia nadal robi u mnie za podrzutka - do tego panoszy się strasznie, odkrywa wszystkie zakamarki domu, a najczęsciej przynosi sobie z jakiegoś kąta znalezioną zabawkę i zalega z nią pod stołem

Poza tym chyba cofa sie w rozwoju, bo coraz bardziej za kociaka robi :lol:

Grucha do kotów, poluje na pająki i ... nudzi sie z moimi starymi kotami :oops:

Nikt o nią nie pyta

A szkoda, bo to taka sympatyczna, bezproblemowa kotka :roll:

Naprawdę zachwycam się gdy patrzę na zdjęcia Wisieńki, jest bardzo piękną kotką i wierzę mocno w to, że niebawem odezwie się domek, który będzie dla niej idealny

E tam, nie mów, że tak zle jej u Ciebie

Biedy nie ma, ale normalnego życia tez nie - większość czasu musi jednak spędzać w garażu, bo Rudy znów dostaje na głowę od nowego kota, Grochu wyspiewuje bo kotka :roll:

A Świsnia fruwa i zaczepia śpiących panów seniorów ...

No i dalej czeka ... i roznosi mi mieszkanie

Kompletnie nie rozumiem, dlaczego nikt o nią nie pyta - to najfajniejszy tymczas jakiego dotąd miałam. Bezproblemowa, przyjazna dla wszystkich, młoda i wesoła, zdrowa, po prostu fullwypas

Moze za fajna?

Nadal nikt panienki Wisniowej nie chce :roll:

Moze parę fotek z sesji podstołowo-dywanowej?
Dzisiaj mała zołza biegała po całym domu z parówą, którą ukradła komuś z talerza

Reszta fotek http://galeria.gagatki.com/index.php?/category/132

... a tak przy okazji - własnie się przerobił i przelał do butelek tegoroczny wiśniak - przyszly domek dostanie w prezencie z Wisienką

O, jaka zachęta, jaki gratis do Wisienki

Cudowna z niej koteczka, musi ktoś ją wypatrzyć, musi!. Ktoś wspaniały, ktoś kto zakocha się na zabój

Dziś parówka bezpieczna, ale młoda porwała dla odmiany saszetkę z makrelą w zęby i zwiewała z nią po schodach :lol:

Żeby było śmiesznie, ona jest strasznym niejadkiem - kraść jedzenie owszem, ale do zabawy, nie do konsumpcji. Prawie w ogóle nie je, żyje powietrzem i ... szaleństwami

Tania w utrzymaniu :twisted:

Pń:wielkooka radosna Wisienka - pojechała do domu :)

Kto przegląda forum